Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Sobota, 9 maja 2015 r. godz. 08:35

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Zapowiedź: Ligowy rewanż

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W sobotnie popołudnie Legia Warszawa zagra na własnym stadionie z Lechem Poznań. Goście będą tego dnia niezwykle zmotywowani do zgarnięcia trzech punktów, ponieważ przed tygodniem przegrali z graczami Henninga Berga finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. Co więcej, ich zwycięstwo pozwoliłoby im na objęcie prowadzenia w tabeli.

Zakończyła się już runda zasadnicza sezonu ekstraklasy. Punkty wszystkich drużyn zostały podzielone i rywalizacja pomiędzy nimi zaczyna się niemal na nowo. Różnica w tabeli, pomiędzy Legią a Lechem, zmalała już tylko do jednego punktu. Oznacza to, że w fazie play-off nie ma już żadnego miejsca na potknięcia. Tym razem, przegrane z takimi rywalami jak Lechia Gdańsk czy Jagiellonia Białystok, mogą mieć już katastrofalne znaczenie dla końcowego układu. Właśnie dlatego sobotni mecz jest dla obydwu zespołów tak ważny. Przed tym starciem w nieco lepszej formie psychicznej będzie ekipa gospodarzy. Przed tygodniem Legia sięgnęła w Warszawie po siedemnasty w historii Puchar Polski, czym spełniła jeden z celów na ten sezon. Mistrzowie Polski w finałowym spotkaniu z Lechem Poznań mieli jednak sporo kłopotów. Po pierwszych kilkunastu minutach gracze Macieja Skorży mogli spokojnie prowadzić różnicą dwóch goli, co kompletnie zmieniłoby oblicze meczu. Ich nieskuteczność pozwoliła jednak Legii wyrównać, dotrwać do przerwy z remisowym rezultatem, a po przerwie zagrać tak, jak na mistrza przystało. Po zmianie stron decydującego gola zdobył Marek Saganowski, który odwdzięczył się trenerowi za kredyt zaufania, którym go darzy. Doświadczony napastnik jest obecnie wyżej w hierarchii od Orlando Sa, który ostatnio albo siada na ławce rezerwowych albo nie znajduje się w kadrze z powodu zaskakujących kontuzji.

Ciężko przewidzieć, jaki skład Henning Berg pośle do boju na sobotni mecz. W ostatnim pojedynku z Lechem Norweg niezbyt trafił z kilkoma decyzjami, co udowodnił już przed przerwą. Wystawienie Guilherme na skrzydle po jego dobrym występie w meczu z Pogonią w środku pola mogło dziwić. Takie samo wrażenie mogło się mieć, kiedy spojrzeliśmy tego dnia na linię obrony. Igor Lewczuk, który w starciu ze szczecinianami dał swojej drużynie zwycięstwo, musiał ustąpić miejsca Inakiemu Astizowi, który w poprzednich meczach nie imponował formą. Co więcej, w finale na ławce znalazł się Michał Żyro, a powracający po dłuższej absencji Ondrej Duda od razu wskoczył do wyjściowej jedenastki. Słowak zapewne wybiegnie od pierwszej minuty również w sobotnim starciu, dlatego zastanawiać się można, gdzie tego dnia wystąpi Guilherme. Mecz z Lechem nie jest raczej dobrym pomysłem do testowania w ataku ustawienia brazylijsko-słowackiego, ale kto wie, czy ten wariant nie zostanie zastosowany w kolejnych ligowych potyczkach.



Legia sięgnęła po pierwsze trofeum w tym sezonie

Ostatnie mecze

Lechia GdańskP0-1
Zawisza BydgoszczW2-0 M. Żyro, M. Kucharczyk
Ruch ChorzówR0-0
Pogoń SzczecinW2-1 Guilherme, I. Lewczuk
Lech PoznańW2-1 T. Jodłowiec, M. Saganowski


Lech Poznań zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli ekstraklasy ze stratą do Legii Warszawa zaledwie jednego punktu. Dla graczy Macieja Skorży zdobycia mistrzostwa Polski jest w tym momencie jedynym i podstawowym celem w tym sezonie. "Kolejorz" wciąż rozpamiętuje przegraną w finale Pucharu Polski, który miał dać im pozytywnego kopa przed zbliżającymi się decydującymi spotkaniami w ekstraklasie. Stało się wręcz przeciwnie i teraz oprócz motywacji, niektórzy piłkarze mogą podejść do pojedynku z Legią nieco przybici. Podczas weekendowego starcia fani gości będą przede wszystkim liczyli na skuteczność swojego najlepszego strzela Kaspera Hamalainena. Fin w obecnych rozgrywkach wpisał się na listę strzelców już 12 razy. Nie bez powodu jest wielce prawdopodobne, że pożegna się on z Lechem po zakończeniu tego sezonu. W kuluarach mówi się o jego możliwym transferze m.in. do greckiego Panathinaikosu Ateny.

Ostatnie mecze

Korona KielceR1-1 G. Lovrencsics
Górnik ŁęcznaR1-1 Z. Sadajew
Śląsk WrocławW2-0 K. Hamalainen, P. Arajuuri
Podbeskidzie B-BW2-0 D. Formella, K. Hamalainen
Legia WarszawaP1-2 T. Jodłowiec (s)

Hitowy mecz 31. kolejki ekstraklasy, w którym Legia Warszawa podejmie Lecha Poznań, rozpocznie się w sobotę o godzinie 15:30. Oprócz standardowej transmisji na Canal+ Sport, kibice będą mogli obejrzeć spotkanie na kanale otwartym - TVP 1. My zapraszamy także do śledzenia naszej tekstowej Relacji LIVE! prosto z Łazienkowskiej.

Transmisje TV

09.05, 15:10 Canal+ Sport (HD)
09.05, 14:50 TVP 1 (HD)



Komentarze: (7)

LEGIOFANIAK, 09.05.2015 08:49:32 - *.internetia.net.pl

PRAWDZIWI ODDANI KIBICE LEGII JEDNAK NIE BĘDĄ SIEDZIEĆ PRZED TVP 1 A NA Ł 3 - OBY BYŁ ICH KOMPLET , KTO JESZCZE SIĘ NIE ZDECYDOWAŁ CZY IŚĆ ... NIE ZASTANAWIAJ SIE DAWAJ NA STADION !!! BĘDZIE MIAZGA DOPING W NAJWAŻNIEJSZYM MECZU SEZONU DLA LEGII W WALCE O MISTRZOSTWO POLSKI - OBY W KOMPLECIE NA TRYBUNACH - CZY BĘDZIE KOMPLET - TO TEŻ ZALEŻY OD KAŻDEGO JEDNEGO Z WAS !!! WIĘC NIE TV PIERDOŁY 1 TYLKO DAWAĆ NA MECZ !!!

Miras, 09.05.2015 09:36:02 - *.jelonki.robbo.pl

Mam nadzieję, że nasi piłkarze wiedzą jak ważny to jest mecz i nie dopuszczą do 100% sytuacji na samym początku, jak to mają w zwyczaju.

Rychu, 09.05.2015 11:29:49 - *.warszawa.vectranet.pl

Spokojnie wygra Legia.

kopiujwklej, 09.05.2015 12:49:56 - *.play-internet.pl

przed chwilą identyczy artykuł przeczytalem na sportowych faktach

Mikolaj, 09.05.2015 13:04:57 - *.dynamic.chello.pl

Czy wiadomo jaki to półgłówek w PZPN wymyślił, że mecz dwu najlepszych w tej chwili w Polsce drużyn zostanie rozegrany zaraz w pierwszej kolejce rundy mistrzowskiej? To pierwsze pytanie. Pytanie drugie: czy wiadomo jaki to półgłówek z Legii wymyślił, abyśmy najważniejszych mecz sezonu rozgrywali w porze obiadowej, a nie wieczorem, przy sztucznym oświetleniu? Jak to jest, że jak gramy z byle Pierdziszewem, to wieczorem przy sztucznym świetle, a jak z Lechem to w środku dnia? Jaki to ma sens? Może chodzi tylko o to, aby kibole z Poznania zdążyli wrócić do domu przed północą?

Kipkorir, 09.05.2015 14:58:09 - *.dynamic.chello.pl

Godzina spotkania chyba podyktowana transmisją w TVP.

Mikolaj, 09.05.2015 17:57:58 - *.dynamic.chello.pl

Kipkorir, mnie się wydaje, że to TVP powinnna się dostosować do Legii, a nie Legia do TVP. Dlaczego Wisła może grać dzisiaj z Górnikiem o 20.30?

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!