Nemanja Nikolić pierwszym letnim transferem Legii - fot. origo.hu
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Serbsko-węgierski dynamit, czyli Nemanja Nikolić
Jeleń, źródło: Legionisci.com
Pierwszym letnim wzmocnieniem Legii będzie Nemanja Nikolić. Urodził się on 31 grudnia 1987 roku w niewielkiej miejscowości Senta na północy Serbii. Być może to właśnie bliskość do granicy z węgierskimi sąsiadami sprawiła, że zawodnik zdecydował się na emigrację do zaprzyjaźnionego z Polską kraju, by właśnie tam stawiać pierwsze kroki w swojej piłkarskiej karierze.
Serb pojawił się na węgierskich boiskach w lecie 2006 roku. Dziewiętnastoletni wówczas napastnik przywdział koszulkę drugoligowego Barcsi SC. Szkoleniowiec drużyny „Czerwonych” sporadycznie korzystał z usług młodego snajpera, ponieważ w całym sezonie Nikolić zaledwie 13 razy podnosił się z ławki rezerwowych. Brak regularnej gry nie mógł owocować większymi sukcesami, mimo to dziewiętnastolatek trzykrotnie umieszczał wtedy piłkę w siatce rywali, co jak na niewielką ilość minut na boisku było przyzwoitym wynikiem.
Potencjału drzemiącego w Nejmanji Nikoliciu dopatrzył się rok później trener maleńkiego Kaposvölgye VSC. Szkoleniowiec zdecydował się na usługi młodego snajpera, wyznaczając go do gry w połowie ligowych spotkań. Dorobek dwudziestolatka był imponujący – w 14 meczach Nikolić wpakował piłkę do siatki rywali aż 11 razy. Niezwykle udany sezon zaowocował zainteresowaniem kilku klubów z węgierskiej Ekstraklasy. Ostatecznie Serb swoją przyszłość zdecydował związać z Kaposvári Rákóczi. Podczas sezonów 07/08 i 08/09 w 49 spotkaniach rozegranych dla klubu z Kaposváru uzyskał aż 30 trafień. Nie mogło nie ujść to uwadze najlepszych klubów w OTP Bank Liga. Kuszony przez topowe zespoły na Węgrzech, w 2010 roku Nikolić ostatecznie zdecydował się związać Videotonem Székesfehérvár.
Przebojem wdarł się do składu i miejsca w nim nie oddał już nikomu, z marszu zostając królem strzelców ligi. Pomimo, że przeciętnemu polskiemu kibicowi marka Videotonu nie mówi zupełnie nic, to zespół napisał swoje rozdziały w historii europejskiego futbolu. W 1985 roku dotarł do finału Pucharu UEFA, eliminując po drodze takie kluby jak Paris Saint–Germain, Partizan Belgrad, czy Manchester United. Dopiero w finałowym dwumeczu Węgrzy ulegli 1-3 Realowi Madryt.
Podczas drugiego sezonu w barwach "Vidi" Nejmanja Nikolić nie obronił co prawda tytułu najlepszego snajpera węgierskiej Ekstraklasy, ale udało mu się wywalczyć znacznie cenniejsze trofeum – w 2011 roku po raz pierwszy w historii klub osiągnął swój największy sukces zostając mistrzem kraju. Nie tylko pod względem piłkarskim Nikolić datę 2011 może uznać za szczególnie ważną, bowiem w styczniu tego roku otrzymał on węgierskie obywatelstwo.
Podczas kolejnych lat zespół ocierał się o najwyższe trofeum – w 2012 i 2013 roku zajmował drugie miejsce w lidze – ale nie udawało mu się wskoczyć na szczyt ligowej tabeli. Czekanie na tryumf wyniosło cztery lata. W obecnym sezonie na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Videoton zapewnił sobie wystarczającą przewagę w tabeli by do klubowej gabloty wstawić drugie w historii mistrzostwo. Tytaniczną pracę w wygranie tytułu włożył właśnie Nikolić, który do siatki rywali trafiał na przykład tak:
Obiecująco wyglądają także występy Nikolicia w narodowej reprezentacji. Może debiutu z krzyżem patriarszym na piersi nie będzie on wspominał najlepiej (porażka 1-8 z Holandią, choć trzeba dodać, że na boisku pojawił się dopiero na 10 minut przed końcem gry), ale jego pierwszy występ od początku spotkania został uwieńczony golem w wygranym 2-0 meczu z Andorą. Kraj ten co prawda do piłkarskich potęg nie należy, jednak napastnik nie traci głowy również w rywalizacji z najlepszymi. Ostatnio przypomniał o sobie między innymi Rosjanom.
Kibice w Székesfehérvár zgodnie przyznają, że wkład Nikolicia w zdobyte trofea jest ogromny. Tylko w tym sezonie napastnik trafiał do siatki aż 24 razy z 29 spotkaniach. Mówi się, że statystyki nie kłamią, a w tym przypadku liczby Serbowi z węgierskim paszportem wystawiają przepiękną laurkę: 108 trafień w 189 meczach dające średnią 0,57 gola na mecz. Jeśli z "eLką" na piersi snajper swój celownik będzie miał ustawiony równie dobrze, to o kolejne trofea wszyscy możemy być spokojni, bo Nejmanja Nikolić potrafi grać w piłkę naprawdę dobrze.
Nemanja Nikolić
Data urodzenia: 31 grudnia 1987
Miejsce Urodzenia: Senta, Jugosławia
Obywatelstwo: serbskie, węgierskie (od 2011 roku)
Wzrost: 180 cm
Waga: 79 kg
Kariera klubowa
2006 - 2007 Barcsi SC (13 meczów, 3 gole)
2007 Kaposvölgye VSC (14 meczów, 11 goli)
2008 - 2009 Kaposvári Rákóczi (51 meczów, 31 goli)
2010 - 2015 Videoton FC (189 meczów, 108 goli)
Reprezentacja Węgier
2013 - 2015 11 meczów, 3 gole
Komentarze: (33)
NA DOBRĄ SPRAWĘ W LEGII POWINNO ZOSTAĆ TYLKO KILKU PIŁKARZY
KUCIAK , BROŹ , BERESZYŃSKI , RZEŹNICZAK , HOŁOWNIA , JODŁOWIEC , JUNIOR , LEWCZUK . DUDA , ORLADNO , SZWOCH , KUCHARCZYK , GULHERME , I DO TYCH PIŁKARZY POWINNOC SIĘ DOBRAĆ Z 2 MŁODYCH ZE SZKÓŁKI ORAZ Z 5 NOWYCH NA WYSOKIM POZIOMIE OD RAZU DO PIERWSZEJ 11 A NIE NA ZAPCHAJ ŁAWKĘ .
Jak Berg nadal będzie trenerem to Nikolić nie bedzie grał w pierwszym składzie bo za dużo goli strzela .
trzeba przyznać, że wygląda on obiecująco, tym bardziej że zgarnęli go za darmo, ale czas pokaże czy okaże się wzmocnieniem. Na tę chwilę + dla działaczy za przemyślany ruch
Czasami nie mogę z tych nazw węgierskich zespołów, niczym heszkewmeszkehim.
Wygląda na niezłego kocura. Z Orlando mógłby stworzyć najlepszy duet w historii Legii. Witamy w (L)egii. Berg won
Śmieszni jesteście z tym "Berg won".W następnym sezonie Legia będzie wygrywała to już będzie "Berg najlepszy jest"
Łysy miał dobrego napastnika SA piszę miał bo pewnie odejdzie z Legii i nie widział go w pierwszym składzie. Za takie działanie na szkodę drużyny powinien wylecieć na zbity pysk.
statystyki piękne, takie jak orlando na cyprze... tylko kto mu tak ładnie te piłki u nas wyłoży...
Serbsko-Wegiersko, Portugalski dynamit, czyli Nemanja Nikokic - Orlando Sa!!! Czy tak nie mogłoby być...?!? Rozjechali by naszą ligę w pył!
Dobrze, że Marunia będzie miał solidnego zmiennika.
Ciekawe dlaczego nie chcieli z nim przedłużyć kontraktu :>
Jeśli ten napastnik to rzeczywiście dynamit, to nasz p. Orlando Sa to C4! Tylko jeden "trenerski błazen" nie rozpoznał siły rażenia "tego materiału wybuchowego". Ta koszmarna, nieprofesjonalna diagnoza kosztuje nas utratę tytułu MP. Nikt mu tego nie wybaczy i nie zapomni.
prowadze auto szrot. widze ze Bogus robi mi konkurencje.
@nieznany, teraz jest Berg won, wcześniej było Urban won i Skorża won. Prawda jest taka, że tu Ferguson by przyszedł i po kilku porażkach wywieźli by go na taczkach. Ja tam uważam, że nawet jeśli nie zdobędziemy mistrzostwa Berg powinien zistać. Latem zapowiada się wietrzenie szatni, więc on niech buduje to od nowa i po swojemu i wtedy tak na prawdę będzie można go ocenić. Jakoś ciężko mi uwierzyć, że jesienią Berg był dobry, a teraz jest do dupy. Poprostu z tej drużyny wycisnął ile się da i tyle.
Jak go pan trener nie polubi to i tak będzie siedział na ławce;
Z Serbami zawsze meilismy szczescie (Okuka, Svitlica, Vuko, Rado) i zawsze walcza na 100% wiec jestem zadowolony.
fajny, spokoj, posyla pilke tam gdzie chce czyli zawsze do siatki obok bramkarza i jaki spokoj!!
pol roku pogra i odejdzie do lepszego klubu
to zaczyna byc juz nudne
a zostana nieudacznicy ktorych nikt nie chce wziasc
Zyro,Kuchy,Vdorljak
jestesmy na nich skazani
albo klub przejmie bogaty sponsor albo to bedzie tak bez konca
zapomniałeś chyba że zarówno Sa jak i Nikolić to wysunięci napastnicy - raczej wątpię żeby ich dwóch w składzie jednocześnie dało taki rezultat jak np Sa + jakiś dobry kocur w roli podwieszonego napastnika (tak jak Rado często był)
Kiedyś graliśmy z Videotonem w latach 90 pojechaliśmy ich 3:0
Tak skuteczny zawodnik to nieporozumienie... Dlaczego skauting nie dobiera piłkarzy pasujących do autorskiej koncepcji Berga "gramy na zero z przodu"...
doskonale wiem że obaj to rasowi i klasyczni napastnicy, ale czy nie można zmienić i zaczac grać 4-4-2? Całe życie tylko z wysuniętym napastnikiem? Wiąże się to z zakupem rozgrywającego (pokroju Leszek Pisz) ale najpierw musisz zainwestować a później cieszyć się LM!
też jestem zdania że łysy powinien odejść obrazując bardzo dobrą rundę jesienną trzeba stwierdzić że nie wygrał jej berg tylko rado lub duda Legia nie wygrywała dobrą taktyką ale indywidualnymi umiejętnościami i aktualną formą, na wiosnę już bez rado i dudy bez formy Legia z umiejętnościami trenerskim berga tylko środek tabeli i do tego jeszcze jego posunięcia kadrowe BERG GET THE FUCK OUT
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!