Jacek Zieliński - fot. Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Zieliński: Jedziemy do Warszawy bez obaw
Wiśnia, źródło: cracovia.pl
- Nie jest dla nas problemem, że w Legii zmienił się trener. To chyba kłopot naszego rywala. Oczywiście, cały czas monitorujemy sytuację w Warszawie. Teraz to na pewno będzie inaczej wyglądający zespół. Szkoleniowiec da swoim podopiecznym impuls, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko. Jedziemy na Łazienkowską z szacunkiem, ale bez obaw. Zdajemy sobie sprawę, iż legioniści zawszą są faworytami na własnym obiekcie oraz głównymi kandydatami do mistrzowskiego tytułu - mówi trener Cracovii Jacek Zieliński.
Legia i Cracovia to dotychczas najskuteczniej grające zespoły. - Trudno przewidzieć, jak będzie wyglądało niedzielne spotkanie. Jedziemy do Warszawy po to, żeby zagrać dobry mecz. Przede wszystkim chcemy grać w piłkę. Myślę, że będzie to ciekawe widowisko. Nie zawsze jednak statystyki gwarantują emocje. Zamierzamy pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że ciągle idziemy do góry - twierdzi szkoleniowiec.
Jego zdaniem, obecnie w lidze nikt nie ma statusu dominatora. - Liga jest bardzo wyrównana, co widać po tabeli. Pomiędzy Pogonią, a zespołem z dwunastego miejsca jest niewielka różnica punktowa. Faworyci tutaj są zazwyczaj papierowi. To jest atrakcyjne dla kibiców, a nas trenerów i zawodników zmusza do walki w każdym meczu. Tutaj nie ma już słabych drużyn - dodaje opiekun "Pasów".
Czerczesow zapowiedział, że swoich podopiecznych nauczy boiskowej dyscypliny. - Dużo się o tym mówi, ale nie zapominajmy, że w Polsce także mamy trenerów tego typu. Tego jednak się już tak nie nagłaśnia, natomiast kiedy przyjdzie ktoś z zagranicy, to zawsze wzbudza wielkie poruszenie. W kwestii tych mocnych treningów są różne zdania. Takie jest po prostu podejście Czerczesowa. Nie podejrzewam, żeby takie zajęcia był dla Legii problemem, ponieważ dysponują oni najsilniejszą kadrą. Każdy z piłkarzy jest na bardzo wysokim poziomie wytrenowania - mówi Zieliński.
W Krakowie za największe zagrożenie uważają bramkostrzelnego Nemanję Nikolicia. - Napastnika trzeba oceniać po tym, jak kończy akcje. Jeżeli jest skuteczny tak jak Nikolić, to można o nim mówić w samych superlatywach. W naszej lidze takiego snajpera nie było już dawno. Jeśli prześledzi się jego grę, to praktycznie każde dotknięcie przez niego piłki w polu karnym grozi bramką. Mocno pracuje na status gwiazdy w ekstraklasie - zakończył trener Cracovii.
Komentarze: (19)
Co sie z ta LEGIA stalo? Przyjezdza jakas sraka I mowi ze sie nie obawia meczu z LEGIA!!! Co to k..... jest ja sie pytam. Panie Czerczesow zrob pan cos, bo mnie k.......szlak trafi. LEGIA MISTRZ!!!
Legio walcz i zwyciężaj!!!!!!!!!! Konin pozdrawia!!!!!!!
Jedziecie do Warszawy bez obaw...ale wracać z Warszawy będziecie smutni.
Legia -Cracovia 1-2... Czerczesow z gówna miodu nie ukręci...
legia u siebie w tym sezonie 1Z 3R 1P, także logiczne
W chwili obecnej mało kto przyjeżdża do Warszawy będąc pełnym obaw.
Nie rozumiem głupich komentarzy co niektórych tutaj, typu pogrom, pełne majty i że na pewno przegrają. Już nie jeden mecz mieliśmy wygrać i co się stało ?? wymęczony niejeden remis, a w komentarzach jak to nie będzie pogromu i zwycięstwa. Trochę pokory... pycha kroczy tuż przed upadkiem.
Pe£ni obaw do Warszawy to przyjada jedynie osoby bez karty kibica, na 2godziny przed meczem...
co to sie dzieje ze takie leszcze jada do nas jak po swoje??!! powinni sie bac wyjsc z szatni!!! wbic im 3 do i 2 po przerwie potem prysznic i isc do galerii albo do klubu na impreze
Normalny komentarz Zielińskiego. Z szacunkiem, znając swoją wartość.
Jak to już dawno nie było w naszej lidze takiego napastnika jak Nikolić? Ljuboja przecież też był kozakiem ;-)
Nie dziwię się Zielińskiemu. Wystarczy spojrzeć na nasz bilans spotkań u siebie oraz miejsce Cracovii w tabeli. Czego on ma się obawiać? Z taka grą jaka prezentujemy to raczej my możemy się obawiać kolejnej wtopy, bo dla Craxy żaden wynik (chyba, że kilkubramkowa porażka co jest mało prawdopodobne) nie będzie katastrofą. Przyjadą na luzaku i co ugrają to ich. Dla nas w tej chwili każdy remis (nie mówiąc o porażce) to oddalanie się od mistrzostwa, które było celem nr 1 na 100 lecie klubu. Piłkarzyki mają już pewnie pełne gacie.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!