Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
W środku Cezary Trybański - fot. Mishka / Legionisci.com
W środku Cezary Trybański - fot. Mishka / Legionisci.com
Sobota, 31 października 2015 r. godz. 08:55

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Trybański: Nie popełniać takich błędów jak w czwartej kwarcie

Hugollek, źródło: Legionisci.com

Cezary Trybański (środkowy Legii): Wreszcie, gdy weszliśmy na boisko, prezentowaliśmy się agresywnie od samego początku meczu. Zagraliśmy jak drużyna. Nie przejmowaliśmy się błędami, nie myśleliśmy o nich, tylko stanowczo graliśmy w obronie. Atak niejako sam się napędzał.
Ostatnio przegraliśmy pechowo, bo dwoma punktami po dogrywce. Wiedzieliśmy, że dobrze weszliśmy w tamten mecz i że niewiele nam zabrakło, by zwyciężyć. Mieliśmy również świadomość, że w kolejnych spotkaniach będziemy musieli grać agresywną koszykówkę. W pojedynku z Łańcutem nie wyszła nam za bardzo końcówka rywalizacji. Być może zmęczenie dało o sobie znać. Nie da się ukryć, że rzuty Sokoła zaczęły wpadać seryjnie, jeden po drugim, i to za trzy punkty. Popełniliśmy parę błędów w obronie, m.in. na zasłonach. Ja osobiście kilka razy stałem nisko, co trener wyjaśnił mi później na ławce. Starałem się zniwelować te mankamenty gry i na szczęście udało się.
Mam nadzieję, że postawę z ostatniej odsłony meczu z Łańcutem uda nam się szybko wyeliminować i że niebawem wszystkie cztery kwarty będą wyglądać tak, jak początek tego spotkania.
O występach na Bemowie na razie nie myślę, tylko skupiam się na kolejnych meczach. Wiem, że z halą są jakieś problemy, jednak mam nadzieję, że szybko się z nimi uporają i że wkrótce zawitamy u siebie. Nie ukrywam, że bardzo mi zależy, żeby zagrać w tamtej hali, bo tam zaczęła się moja przygoda z koszykówką. Wprawdzie obecnie tam trenujemy, ale nie mogę się doczekać, by wystąpić tam w oficjalnym spotkaniu.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!