Legioniści w Gdańsku - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Relacja z trybun: Regularna wymiana uprzejmości (VIDEO)
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Wyjazdowa seria trwa. Po środowym nie dojeździe do Chojnic, w sobotę przyszło nam podróżować do Gdańska na mecz ligowy z Lechią. Dzień przed dniem Wszystkich Świętych niecałe 700 fanów Legii ruszyło z dworca Warszawa Wschodnia wspierać swój zespół. Legioniści podróżowali pociągiem specjalnym, który w 3,5 godziny dowiózł wszystkich na miejsce.
Szybki dojazd i wejście
Ze stacji Gdańsk Stadion do sektora gości droga jest niezwykle krótka. Mieliśmy sporo czasu więc nie było najmniejszych problemów z wejściem na trybuny przed meczem. Stadion Lechii z zewnątrz ozdobiony został tego dnia dynią. Gdy zajmowaliśmy miejsca, na trybunach była tylko garstka gospodarzy. Dopiero na 30 minut przed rozpoczęciem meczu młyn lechistów wypełnił się. Dość wcześnie rozpoczęła się wymiana uprzejmości i trzeba przyznać, że w trakcie całego meczu bluzgi stanowiły przynajmniej jedną trzecią repertuaru.
Wymiana uprzejmości
W sektorze gości zawisło 11 flag - część z nich została zmieniona po przerwie. Wywieszone zostały: Legia Warszawa, Jesteśmy waszą stolicą, CWKS, Mławska wiara, Kołobrzescy legioniści, Szczecinek, eLka, Legia Fans, Miasto Stołeczne Warszawa. Podczas czytania składów gospodarzy spiker mocno przeciągał imiona kolejnych grajków Lechii, licząc na to, że ci odpowiedzą, podając jego nazwisko. Legioniści dobrze wykorzystali ten moment i za każdym razem, zanim jeszcze Lechia miała okazję do okrzyku, odpowiadali głośnym "Ch...". 11-osobowa "rodzina".
Jesteśmy zawsze tam
Ostatecznie na stadionie pojawiło się ponad 19 tysięcy fanów. Gospodarze wyłączyli z użytkowania górny poziom trybun. Ich młyn na dolnym poziomie wypełniony był w dużej mierze. Tego dnia żadna z ekip nie zaprezentowała oprawy - obie skupiły się na dopingu. W naszym sektorze przede wszystkim dominowała pieśń "Jesteśmy zawsze tam...", którą kończyliśmy zamiast "Hej Legia gol" - "gdańska k...o".
Niespodziewanie na boisku dominowali nasi piłkarze, którzy wyszli na prowadzenie, co nie najlepiej wpłynęło na doping miejscowych. Szczególnie po bramce na 3-1, świetnie od przeciwległej trybuny odbijała się nasza pieśń "Tylko Legia, ukochana Legia".
Wymiana uprzejmości odbywała się bez względu na wynik. Lechiści po bluzgach na nas, słyszeli w odpowiedzi "Stare k... was rodziły", co nakręcało tylko dalszą wymianę. Z pieśni legijnych najlepiej wychodził nam "Hit z Wiednia" i "Za kibicowski trud". W końcówce przez dłuższy czas śpiewaliśmy "Jesteśmy zawsze tam...", co bez dwóch zdań było dobrze słyszalne na naszym stadionie, bowiem gdańszczanie próbowali odpowiadać na końcówkę "gdańska k...".
Dziękujemy!
Po wygranym meczu podziękowaliśmy piłkarzom za wywalczone trzy punkty okrzykami "Dziękujemy", "Walczyć, trenować...", a następnie zaśpiewaliśmy z nimi "Warszawę". Z boku stał tylko jeden z zawodników. Gospodarze tymczasem śpiewali ze swoimi piłkarzami "Nic się nie stało".
Powrót w dobrych humorach
Po meczu byliśmy trzymani na sektorze przez ok. 80 minut. To i tak dwukrotnie mniej niż przy okazji naszej wizyty. Czas urozmaicano sobie okazjonalnymi przyśpiewkami pod adresem gdańskich napinaczy, a także piłkarzy z Gdańska, którzy przechodzili koło naszego sektora - na szczególne "wsparcie" mogli liczyć Mila i Peszko. W końcu ochroniarki otworzyły furtkę i mogliśmy opuścić trybuny. Kolejna przerwa miała miejsce przy furtce numer dwa. Tu na szczęście spędziliśmy mniej czasu i wreszcie mogliśmy zająć miejsca w pociągu. Tam jak można się było spodziewać, szczególnie po tak korzystnym wyniku, nie brakowało śpiewów i dobrej zabawy. Wszak nie na co dzień nasi gracze wywożą komplet punktów z Gdańska. W Warszawie zameldowaliśmy się kilkanaście minut po godzinie 1 w nocy. Już w najbliższych dniach czeka nas wyjazd do Brugii. W tym przypadku Legię wspierać będzie ponad dwa razy większa grupa.
Frekwencja: 19 285
Kibiców gości: 668
Flagi gości: 9
Autor: Bodziach
Komentarze: (42)
Dobry doping Legionistów świadczy tylko o tym ze żadna ekipa nie jest w stanie nam dorównać. Legia i dlugo dlugo nic.... Za to uwielbiam byc na trybunie nawet jak grajki dają ciała!! W tv bylo Was ladnie slychac. Dziękuję
"W tym przypadku Legię wspierać będzie ponad dwa razy większa grupa."- Uwierzę jak zobaczę!
To już możecie wyobrazić sobie moje mieszkanie w tym mieście od roku czasu haha
słabo wyglądało jak staliśmy 20 metrów od naszych flag, powinniśmy zając dolną część sektora....
siemka - proponuje zeby wszyscy jadacy autami na mecz do brugge spotkali sie w jednym miejscu na trasie brussel-brugia ( stacja paliw) i razem z tamtad wyruszyc wspolnie na mecz.(L)
Serio Borysiuk i Wawrzyniak zostali zwyzywani od "ujów"? Jeśli tak to nie mieści mi się to w głowie.
czemu kibice legii nie weszli na stadion chojniczanki??
Z innej beczki -
Z ktory sektor w Bruggi??
dzienks
Siema, mieszkam sobie 80km od Gdańska i jeżdżę na Zylete tyle ile mogę w rundzie i zawsze zastanawiam się jak mógłbym załatwić bilet na sektor gości jak przejeżdżamy do Gdańska, z Elbląga jest jakaś pula biletów? Bo siedzenie przy tych bucach gdanskich nie podoba mi się w opór. Dzięki za odpowiedź, z Legijnym pozdrowieniem
idiotyczne moim zdaniem bluzganie na Borysiuka przy wyczytywaniu składów. druga sprawa, "za kibicowski trud" świetnie się niosło? autor relacji chyba był na innym meczu. pozdrawiam
"Legioniści dobrze wykorzystali ten moment i za każdym razem, zanim jeszcze Lechia miała okazję do okrzyku, odpowiadali głośnym "Ch...". 11-osobowa "rodzina"."
czy dotyczylo to rowniez bylych legionistow?
myślę że prymitywny okrzyk "stare k... was rodziły" to nie jest coś czym ktokolwiek powinien się chwalić...
Olimpia Elbląg była na swoim wyjeździe w Łomży.
ile mławskiej Legii oraz mławskiej Lechii na sektorach?
100 % poparcie. Niby stolica, a okrzyki jak sprzed 30 lat na wiejskich dyskotekach
O co chodzi z tym piłkarzem stojącym z boku? Kto aż tak ma na pieńku?
700 osób? Dalej niech SKLW wymyśla preteksty żeby nie jezdziły kobiety,podkreślam kobiety nie szczylówy to wyniki wyjazdowe będą jakie będą.
Pzdr
Sprzedam bilet wraz z przejazdem autokarem w obie strony na mecz Fc brugge-Legia. Niestety wypadła mi praca
No własnie, też chciałbym wiedzieć, który piłkarz stał z boku i dlaczego. Wie ktoś, o co chodzi?
jak wymiana uprzejmości TO WYMIANA UPRZEJMOŚCI
czarni-kulturalni to na k6
co za czasy nastały: gamonie co na wyjezdzie nie były pouczaja wyjazdowiczow zza monitora. nie bylo piro to trzeba sie przyp...dolic do czegos innego.
cale szczescie ze takie gamonie 4litery maja przyspawane do kompow w domach
Z perspektywy wyjazdowicza trzeba obiektywnie przyznać, że nasz doping był mocno średni z lepszymi momentami. Stać nas zdecydowanie na więcej. Szkoda, że kumaci nie jeżdżą na biało
To jest portal/strona kibicowska. Czy będzie coś w końcu o nie dotarciu Naszych do Chojnic?!
Lepszy mniejszy skład liczbowy, ale lepszy jakościowy.
Borysiuk zasłużył za to jak odnosi się do Legii. Zapominając że dzięki Legii w ogóle świat o nim usłyszał.
Czy uważasz ze bycie na biało jest najważniejsze? Dla mnie najważniejsza jest ilośc/jakość a nie to czy ktos założył biała koszulkę - śmiech
Z dopingiem spadamy na dno...całe szczęście,że wygrali bo byłaby cisza...Widać,że niektórym chcę się śpiewać,ale większość otwiera tylko gębe i mróczy coś pod nosem!Wyzwiska żenada...Kto ma kompleksy MY cz oni?My ostatnio nie umiemy pociągnąć pożądnie 1 pieśni!!!a co mówić o kilku!!!Komu się nie chce niech zostanie w chacie!!!Mimo małej liczby wszystko da się zrobić tylko trzeba chcieć!!!Na biało...Już minęło...
Najważniejsze nie jest, ale moim zdaniem nikomu korona z głowy nie spadnie jak założy na czarną / niebieską / czerwoną kurtkę nawet czystą biała koszulkę, taki efekt cieszy oko. A w sobotę ilość nie szła w parze z jakością jeśli chodzi o doping
Z białymi koszulkami sie nie dogadamy ale co do dopingu, zgadzam sie, było po prostu średnio
i liczba i doping to zenada niestety...
Czy ktoś zorientowany podpowie jak wygląda w proporcjach sytuacja w Mławie? Nie jestem na bieżąco ale kiedyś mieliśmy w tym mieście zdecydowaną przewagę - czyżby to się zmieniło? Miasto lekko ponad 100 km od Wawy (od Gdańska ponad 200) i wydaje mi się że tracimy tam wpływy na rzecz Lechii (przykład Żyrardowa najlepiej pokazuje jak można stracić na rzecz wroga dorobek kilku pokoleń). Z góry dzięki za info.
W Mławie przyjmijmy, ze proporcje są 60/40 na korzyść Mławskiej Legii. Chodzi mi tutaj o kibiców jeżdzących na Legie i Lechie. Narazie nikt nikogo nie niepokoi, a jak bedzie w przyszłosci czas pokaze.
4 osoby z Mławy na tym wyjedzie to troche słabo
W przerwie Marek Jozwiak krzyczal cos do pilkarz (chyba) Legii i Vuko go uciszyl. Wie moze ktos co krzyczal Beret ? Chyba cos o sadzie. Chetnie sie dowiem.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!