fot. Raffi / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Młodzież: Manchester Utd zwycięzcą turnieju Onico Legia Cup
Redakcja, źródło: Legionisci.com
10-latkowie z Manchester United triumfowali w 11. edycji międzynarodowego turnieju Onico Legia Cup. Anglicy wyprzedzili Juventus i Ajax Amsterdam. Legioniści drugiego dnia rozgrywek odnieśli 1 zwycięstwo i ponieśli 3 porażki, zajmując ostatecznie 9. lokatę. Na zakończenie, członkowie turniejowego Dream Teamu rozegrali mecz pokazowy z zawodnikami I drużyny Legii Warszawa.
Fotoreportaż z turnieju - 44 zdjęcia
Królem strzelców został Michele Lamalfa z Juventusu z 9 trafieniami.
Mecze niedzielne - grupa "złota":
Benfica 0-1 Ajax
MUFC 2-0 Sparta
Juventus 2-0 Ajax
Benfica 1-0 Sparta
MUFC 2-1 Juventus
Ajax 2-1 Sparta
Benfica 1-1 Juventus
MUFC 0-0 Ajax
Juventus 3-1 Sparta
Benfica 3-3 MUFC
Mecze niedzielne - grupa "srebrna":
Chelsea 1-1 Team Europa
Hertha 2-3 Tottenham
Team Europa 0-5 Tottenham
Hertha 3-3 Chelsea
Chelsea 1-2 Tottenham
Hertha 1-0 Team Europa
Niedzielne mecze Legii w grupie srebrnej:
Legia 0-2 Hertha Berlin
Gole: 7, 20 min.
Legia 3-4 Chelsea FC
Gole:
1-0 3 min. Tomasz Walczak (as. Grzegorz Burakowski)
1-1 4 min. Anthony Kamarni
1-2 15 min. Christopher Munroe Finley
1-3 16 min. Anthony Kamarni
2-3 16 min. Filip Zwoliński (rzut wolny)
2-4 17 min. Anthony Kamarni
3-4 20 min. Grzegorz Burakowski (głową, as. Filip Zwoliński z rzutu rożnego)
Strzały (celne): Legia 12 (7) - Chelsea 8 (6)
Legia 2-0 Team Europa (DTFS)
Gole:
1-0 8 min. Tomasz Walczak (as. Grzegorz Burakowski)
2-0 14 min. Oskar Lachowicz b.a.
Strzały (celne): Legia 11 (6) - Team Europa 9 (5)
Legia 0-4 Tottenham Hotspur
Gole: 3,4,15,20 min.
Strzały (celne): Legia 8 (4) - Tottenham 15 (13)
Legioniści rozpoczęli niedzielne zmagania od pojedynku z Herthą. Niestety, o ile gracze gości nie mieli jakiejś miażdżącej przewagi, swoje akcje ofensywnie rozwiązywali znacznie efektywniej niż nasi gracze, i bezwzględnie wypunktowali Legię 2-0.
Mecz z Chelsea, biorąc pod uwagę przebieg spotkania sobotniego, mógł być jedną z okazji do nawiązania wyrównanej walki, i gol szybko strzelony przez Tomka Walczaka zapowiadał, że jest na to szansa. Niestety, Anglicy posiadali w swych szeregach kilka osobowości wysokiego formatu. Kompletnie nie udawało się powstrzymać Tony'ego Kamarni, który trzykrotnie wpakował piłki do naszej siatki. W końcówce legioniści odzyskali rezon i po golach Zwolińskiego oraz Burakowskiego odzyskali rezon, jednak na odrobienie całości zabrakło czasu, a może i umiejętności.
Do spotkania z Niemiecko-Czeską Szkółką piłkarską nasi gracze przystąpili z mocnym postanowieniem udowodnienia swojej wyższości, jednak rola faworyta długo ciążyła naszym graczom w pojedynku z graczami z Czech i Łotwy. Wynik otworzył na szczęście Walczak, ale długo wynik spotkania był niepewny. Na 2-0 podwyższył po przechwycie i ładnym uderzeniu z linii pola karnego Oskar Lachowicz, a Legia zanotowała swój pierwszy komplet punktów.
Mecz z Tottenhamem mógł się rozpocząć doskonale, ale Walczak i Puciłowski nie zdołali celnie wykończyć swoich akcji. Kara za niewykorzystane okazje była szybka i miażdżąca - już po 4 minutach gry było 0-2. Anglicy górowali technicznie oraz taktycznie, szybko przerzucając akcje z jednej na drugą stronę. Legia odgryzała się parokrotnie, ale to londyńczycy zdobyli dwie kolejne bramki.
Końcowy wynik klasyfikacji oddaje siłę poszczególnych drużyn. Doskonała obsada dała zgromadzonym widzom skalę porównawczą, a naszym zawodnikom trenerom pole do wielu obserwacji, także w zakresie własnych błędów i niedoskonałości. Choć dobre momenty były, nie warto poprzestawać na tym, co jest. Choć od europejskich średniaków może już nie odstajemy, aby zrobić dalszy progres konieczne będą kolejne kroki. Zarówno w zakresie infrastruktury (boiska), jak i zapewne metodyki i (umiarkowanego zwiększenia) ilości treningu. Konieczne będzie również zintensyfikowanie kontaktów z rówieśnikami z klubów zagranicznych.
Na chwilę obecną różnica między najlepszymi a nami wyraża się zarówno w słabszej decyzyjności, mniejszej ogólnej sprawności większości zawodników czy chociażby ustabilizowania techniki, co widać podczas prowadzenia piłki pod naciskiem przeciwnika. Mimo osiągnięcia pewnego poziomu, nie bójmy się dalszych zmian na lepsze, właśnie na etapie najwcześniejszego szkolenia. Inaczej będziemy skazani na transfery w większym stopniu niż to jest konieczne.
Klasyfikacja końcowa:
1. Manchester United
2. Juventus
3. Ajax Amsterdam
4. Benfica
5. Sparta Praga
6. Tottenham Hotspur
7. Hertha Berlin
8. Chelsea FC
9. Legia Warszawa
10. Team Europa (DTFS)
Skład Legii na turnieju Onico Legia Cup: 1.Kacper Sitnik - 2.Benedykt Piotrowski, 5.Sebastian Wysocki (Kpt), 6. Grzegorz Burakowski, 10.Szymon Gaj, 11.Kacper Michalski - 3.Wiktor Puciłowski, 4.Oskar Lachowicz, 8.Filip Zwoliński, 7.Milan Bazler - 9.Tomasz Walczak
Trenerzy: Jakub Zapaśnik, II trener Przemysław Chojnowski
Gole dla Legii: Walczak 4, Burakowski, Zwoliński, Lachowicz
Asysty: Zwoliński 2, Burakowski 2, Puciłowski
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa, młodzież, Młode Wilki, Legia 2005, Onico Legia Cup, Tomasz Walczak, Grzegorz Burakowski, Legia Cup
Komentarze: (6)
Marność. 1. Skauci 2. Trenerzy 3. Trzeba było HB dać do ich trenowania 4. Brak ośrodków treningowych 5. Jak mamy w przyszłości opierać wielką Legie na wychowankach i grać regularnie w LM to dziś widzimy pierwszy krok do tego. 6. Jedynie co mamy na LM to oprawy i doping oraz stadion.
bylo wystawic dzieciakow z DRUKARZA... oni na bank by lepiej wypadli zreszta bija naszych na kazdych turniejach, niestety ale jak narazie nie mamy sie czym chwalic w tych rocznikach...
po co piszesz o Drukarzu, jak z kartoflanki nie potrafili w tym roczniku wyjść (3. miejsce w niższej lidze), nawet Bór Regut ich wyprzedził. A nie sądzę, by w lidze grali tak okrojonym o dobrych graczy składem jak Legia, która daje po 2-5 zawodników do starszego rocznika. Ważne żeby wszyscy się ogrywali, bo potem będą to może właśnie oni tymi najlepszymi
Kazdy rocznik gdzie wyjedzie to baty z druzyn zza granicy , to jest prawdziwa wizja szkolenia i wspanialej akademii :)
I tak zawsze było od początku istnienia akademii nic się nie zmieniło.
Legia 2005nawet na krajowym podwórku nie potrafi wygrać grupy choć ma wybranych najlepszych zawodników z Mazowsza. Na mecze z Ursusem muszą ściągają zawodników, którzy trenują w roczniku 2004, ale i to im nie pomaga. Ursus rządzi w Lidze 2005, został najlepszą drużyna w Grupie 2 zostawiając Legie w tyle.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!