a my to która półka?

Nie problem w zasadach rozgrywek itp. Gdyby drużyna była lepsza to by nie było tematu!

Legia chce zmian w rozgrywkach UEFA. Jak to dumnie brzmi! Tylko kim jest Legia w rozgrywkach europejskich? Moze od razu zarzadajmy zeby startowac od fazy grupowej? Proponuje nabrac troche pokory. Najpierw awansujmy pare razy w cuglach z grupy i zajdzmy troche wyzej niz pierwsza runda po fazie grupowej.. Pokazmy ze stac nas na jakies normalne transfery a nie dziadowanie i sprowadzanie wolnych zawodnikow.. Jak sie staniemy klubem europejskim to moze ktos powaznie nas potraktuje. Na dziaisj jestesmy ubogim krewnym ktory liczy na to ze stajac za dobrym i bogatym wojkiem moze sobie szczekac bez konsekwencji. Proponuje (po raz kolejny zejsc na ziemie). Dwumecz ze celtickiem chyba pokazal gdzie jestesmy... widac nie do wszystkich (z zarzadu chyba do nikogo!) dotarlo..

Amatorszczyzna!!!! Każdy kto chce coś znaczyć w Europie gra co trzy dni i nie narzeka!!!!

Trza za.....dalać a nie podpisywać się pomysłami. Gra co trzy dni to problem? Niech idą na budowę!

To ze nieosiągamy sukcesów w europucharach spowodowane jest tym ze mamy marnych piłkarzy i słabych trenerów. Żeby cos ugrać trzeba miec kim! Patrz Astana.... Wiec nie pier... panie Wandzel nikt dla Legii przepisów nie zmieni bo Legia w Europie póki co nie znaczy nic. Nasze gwiazdory za dużo zarabiają w stosunku do tego co prezentują na boisku. Tu jest główny problem! Uprzatnijcie własne podwórko a dopiero później Europe!! Amen.

Z całym szacunkiem do naszego klubu... ale obecnie nasi kopacze prezentują poziom właśnie tych drużyn trzeciorzędnych.

widać, my nadal jesteśmy klubem trzeciorzędnym w Europie.

Żałosne.

Nie podoba się Wandzlowi gra z trzeciorzednym klubem?
A może innym nie podoba się gra z drugorzednymi klubami jak Legia, to od razu niech nas wykluczą z el. LM, bo po co takie kluby jak Legia w LM.

Ta sama filozofia co Wandzla.

Panie Wandzel jest na to prosty sposób trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni kupić dobrych grajków zarobić trochę pkt do rankingu i myślę że za trzy lata to zaczynamy od razu od rozgrywek grupowych ale z Waszym podejściem to niedługo będziecie zaczynali jak to Pan powiedział z trzeciorzędnymi klubami bo do takich się w tej chwili zaliczacie także mniej PIER....LENIA A WIECEJ ROBIENIA

Ludzie, trochę pokory i samokrytyki... Dobra drużyna mecze "trzeciorzędne" przechodzi jak spacer po parku i nie narzeka, że gra za dużo. Kim my jesteśmy w LE żeby wyciągać takie żądania i sugestie? Może od razu wystartujmy w finale LE, po co nam inne mecze skoro jesteśmy tacy dobrzy? Nie ośmieszajcie Legii takimi tekstami...

Niestety ale chyba weryfikujący ten wywiad nie dostrzega do końca problemu. Nie chodzi o samą większą ilosć meczów, ale o to co za tym idzie. Drużyny z teoretycznie dużo słabszych lig nadrabiają umięjętności agresją i wolą walki. To powoduje u drużyn przeciwnych podatność w tych meczach na kontuzje i złapanie kartek. Potem gra się decydującą rundę o awans np. do LM i mamy kontuzjowanych dwóch kluczowych grajków oraz wykartkowanych kolejnych dwóch z pierwszej 11. I teraz grając z kimś świeżym kto gra najlepszym składem bo nie grałwczesniej tych rund my mamy skład bez 4 podstawowych grajków.

Niektóre trzeciorzędne prezesiki nie wiedzą o czym mówią.

to po jakiego ch.ja byla/jest ta reorganizacja ligi? przeciez narzekanie bylo ze gramy za malo meczy!!! a teraz za duzo?? Pier..lenie i mydlenie oczu runda sie konczy zamiast pomyslec o trensferach to slodnie pierdzenie o czyms o czym akurat nie mamy nic do powiedzenia.

Ok Maciek, i'm gonna change it!:)

Było nie oponować o rundę finałową. To już kilka spotkań mniej w rundzie. Aspiracje wielkie, tylko skąd brane.

Tonacy brzytwy sie chwyta... niestety takie podejscie zarzadu pokazuje tylko tyle, ze naprawde mysla iz jestesmy pilkarsko mocni tylko za bardzo eksploatowani. Smiech na sali....

He he ale mnie ubawil ten człowiek, to kolejny przykłady amatorszczyzny . Bawią mnie teksty typu że jesteśmy uzależnieni od rankingu reprezentacji no ta a my przecież tacy jesteśmy super.Białoruś jest chyba niżej ob nas a Bate Borysow gra w LM często a jak nie tam to w LE i nie płaczą ,poprostu wszystko jest uzalerznione od mentalności człowieka zarówno prezesów jak i piłkarzy a u nas widać gołym okiem jak jest .Ale w o góle o czym tu mowa jak my na własnym podwórku dostajemy od słabszych .Radzę posprzątać własne podwórko a potem brać się za Europe i więcej pokory i samokrytyki życzę z okazji zbliżających się Świąt.

Gdyby Legia jeszcze od kilku lat wychodzila z grupy i rzeczywiście ogdrywala jakas role w LE to bym zrozumial. ale poziom jest jaki jest, wiec i rundy elminacyjne zaczynają się wcześniej..

Widzisz, po to jest drugi skład aby grać takie mecze, tak jak grało z nami Napoli. Tylko, że Legia gdyby wystawiła drugi skład to rozniosłyby nas jakieś Albańce czy inne takie. Wszystko sprowadza się do poziomu drużyny a ten u nas jest tak niski, że drugim składem radzimy sobie ledwo z drużynami ze środka tabeli I ligi polskiej (aka. Chojniczanka). Tylko i wyłącznie praca nad sobą i dobre transfery pozwolą nam osiągnąć wyniki. A na marginesie przypomnę jeszcze, że to nasz prezes był głównym chętnym do reformy ligi i dodania kolejnej rundy, więc niech teraz nie gada, że trzeba dużo grać.

maksymalnie odleciał, przecież my i tak byśmy grali od najniższej fazy rozgrywkowej...

zrób transfery i drużynę a potem zmieniaj UEFA

Żeby się nie zdziwił, jak Legię do trzeciorzędnego zaliczą...

Postulat - refleksja Pana Wandzela bardzo trafna. Z pewnością interesy finansowe, sportowe i logistyczne klubu uległyby znaczącej poprawie. Jest tylko jedno "małe ale"; czy aby na pewno Legia aktualnie wypełnia definicję, tzw. solidnego europejskiego średniaka?! Osobiście wątpię...

Najpierw chcieli powiększenia ligi a teraz płaczą,że meczów jest za dużo.Przecież to zaprzeczanie samemu sobie.
Zamiast zmieniać przepisy może należało by kupić lepszych piłkarzy.Takich,którzy nie będą zmęczeni grając co trzy dni.Może warto mieć lepszych zmienników.Takich,którzy będą grali pierwsze rundy eliminacyjne a podstawowy skład będzie zaczynał grać od ostatniej rundy eliminacyjnej bądź od fazy grupowej.
Sprowadza się piłkarzy za darmo a potem się narzeka,że trzeba grać rundy eliminacyjne.Kupcie takich piłkarzy,którzy zbudują klubowy ranking i za 3-5 lat nie będziemy grać w eliminacjach.
Teraz mamy ranking 28.000 ale już w następnym sezonie wiadomo,że spadnie.
I co nam da ta zmiana nawet gdyby te przepisy weszły w życie?
Dalej będziemy mieli w drużynie słabych piłkarzy,którzy nie będą w stanie wyjść z grupy ligi europy.
Głupi pomysł małych klubów,które nie chcą zainwestować w drużynę a chcieli by milionów euro najlepiej z ligi mistrzów.

A co powiedzieć takie Schalke, PSV czy Sevilla że musi grać z takimi ogórami jak Legia. Więcej pokory panie Pędzel

a ja chce żeby Legia grał co roku od razu w finale LM,głupie to nie zasługuje nawet na komentarz

Ci prezesi jak już coś powiedzą to chyba tylko po to żeby Legię ośmieszyć do konca. A Legia to jakim klubem jest, nie trzeciorzędowym, no chyba nie tylko, czwartorzędowym. Trzeba było jeszcze dłużej norweckiego cyberga trzymać to bylibyście sześciorzędowym.

Legia nie chce zmian w rozgrywkach UEFA.

Nikt nam nie broni awansować do LM 5 lat pod rząd i jak Ukraina czy Grecja mieć zaklepane miejsce w fazie grupowej.

Panie wandzel wes sie pan za robote lepiej. Inni moga tak grac, a jak chce sie grac w Legii to trzeba zapier...
tyle

Zenujacy żart prowadzącego-panie Wendzel.

dobrze już go u nas nie ma.... takie dyrdymały opowiadać przecież to jest paranoja

Panie Wendzel, zosta£bys Pan prezesem UEFA I nie pitali£ takich bzdur...

Panie Wędzel!!!Panie Wędzel???
Wszystko się panu pomieszało.Jak chcesz pan żeby ludzie pościeli się z Ciebie ,to przypraw sobie nochala i umaluj policzki i idź do cyrku a nie ośmieszaj klubu!!!!!

KOMPROMITACJA TEGO pana

Rok 2012/13 do poprawki. Legia wyeliminowała SV Ried, a odpadła w dwumeczu z Rosenborg remisując u siebie 1-1 i przegrywając na wyjeździe 2-1.

Panie Pędzel zostaw Pan myślenie innym...

Nie chcę prezesa rozczarować, ale my właśnie sportowo jesteśmy klubem 3 rzędnym.
Pierwszy rząd w LE to takie Napoli, Tottenham czy spadkowicze z LM, drugi to Besiktas, Galata, Sparta, Partizan itd. a niżej my z takimi jak Asteras, PAOK,

Pędzel chcieć a móc to zasadnicza różnica.Legia w Europie nie ma nic do gadania - nie licząc aspektu kibicowskiego oczywiście. Najpierw znajdzcie chętnych do sojuszu w sprawie przeforsowania swoich pomysłów a potem można będzie powywijać szabelką.

Klub nic nie zdziała ale kibice mogą. Ogromny wpływ na wygląd i format rozgrywek mają sponsorzy. Jeśli kibice 38 milionowego rynku zaczęli by bojkot sponsorów LM, zaczęliby czarny PR wymierzony w sponsorów to od razu byłby efekt. Pierwsze hasło:
Kupując playstation przyczyniasz się do tego że od 20 lat polski klub nie zagrał w Lidze Mistrzów.