fot. 2016-01-09 pielgrzymka, Jana Góra, kibice - fot. Sz. / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
VIII Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę
Sz., źródło: Legionisci.com
W sobotę odbyła się VIII Ogólnopolska Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców. Motywem przewodnim tegorocznego spotkania było 60-lecie Poznańskiego Czerwca oraz 1050 rocznica Chrztu Polski. Tradycyjnie pielgrzymka rozpoczęła się od Mszy Świętej, która odbyła się przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. Zgromadzonych kibiców przywitał o. Jan Poteralski – przeor Jasnej Góry.
W bardzo budujących i ciepłych słowach wyraził on swoje uznanie w stosunku do polskich kibiców za pielęgnowanie wartości patriotycznych, które są bliskie każdemu z nas. Samej Mszy przewodniczył ks. Leszek Zioła, a homilię wygłosił ks. Jarosław Wąsowicz.
Wśród licznych delegacji polskich ekip nie brakowało również gości z zagranicy. Obecni byli fani drużyny Diosgyori Miszkolc. Stąd też pierwsze czytanie podczas Mszy odbyło się w języku węgierskim. Prócz Węgrów pojawiły się również delegacje FK Lida oraz Polonii Wilno. W czasie homilii ks. Jarosław Wąsowicz odniósł się do tego jak istotnym i nieodłącznym elementem polskości jest wiara katolicka: „Pomimo trudnych doświadczeń dziejowych, Polska pozostawała zawsze wierna Panu Bogu i Stolicy świętej. Taka postawa pozwalała nam powstać z kolan nawet w sytuacjach beznadziejnych, kiedy wymazywano nas z mapy Europy, próbowano unicestwić naród w niemieckich obozach koncentracyjnych i rosyjskich łagrach, masowych mordach dokonywanych przez nacjonalistów ukraińskich, zbrodniach dokonywanych przez komunistów po zakończeniu wojny, aż do roku 1989”.
Jako, że jednym z dwóch motywów przewodnich tegorocznej pielgrzymki była 60. rocznica Poznańskiego Czerwca ks. Jarosław Wąsowicz przytaczał przebieg wydarzeń na ulicach Poznania: „W dniu 28 czerwca 1956 r. robotnicy z poznańskich zakładów im. Stalina, tak nazywano zakład im. Hipolita Cegielskiego, rozpoczęli strajk generalny, który przerodził się w wielotysięczną manifestację, a następnie w walki uliczne. Protesty pojawiły się także w innych miastach Wielkopolski. Wydarzenia te przez propagandę PRL były bagatelizowane, jako wypadki czerwcowe, albo w ogóle przemilczane. Dzisiaj przez wielu historyków czerwiec 1956 roku bywa nawet określany jako powstanie poznańskie. Demonstranci, jak zawsze w chwilach narodowej walki śpiewali na ulicach Poznania Hymn Państwowy, Rotę i pieśni religijne m.in. "Boże coś Polskę" – z frazą "Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie".
Ważnym elementem Mszy było odczytanie przygotowanych postulatów dla premier Beaty Szydło. Wśród oczekiwań kibiców względem nowego rządu znalazły się m. in. wznowienie procesu śledczego w sprawie okoliczności śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, upublicznienie materiałów zastrzeżonych Instytutu Pamięci Narodowej, dofinansowanie mediów narodowych, czy np. wsparcie działań mających na celu sprowadzenie naszych rodaków z Kresów. Pełna lista postulatów zostanie drogą oficjalną przesłana do kancelarii pani premier. Na koniec Mszy tradycyjnie zostały poświęcone kibicowskie flagi oraz szaliki. Po Mszy wszyscy udali się do Auli im. Ojca Kordeckiego na wykład Wojciecha Sumlińskiego (autora między innymi książki o prezydencie, który zasłynął z kradzieży sokowirówki) pt. „Mordy założycielskie III RP”. Sam wykład był bardzo interesujący choć niezbyt długi. Na pewno można go potraktować jako ciekawy wstęp do licznych publikacji tego autora. Przy wejściu na aulę można było zakupić książki o tematyce kibicowskiej i patriotycznej między innymi wspomnianego Wojciecha Sumlińskiego, ks. Jarosława Wąsowicza, czy m.in. ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który również był obecny na tegorocznej pielgrzymce.
Warto również wspomnieć, że w czasie wykładu odbyła się zbiórka pieniędzy na klub piłkarski Polonia Wilno. Wszyscy obecni otrzymali od organizatorów obrazki z wizerunkami Matki Boskiej, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i św. Andrzeja Boboli. Z kolei przed Mszą kibice mogli oddać krew w specjalnym autobusie, który specjalnie na naszą pielgrzymkę zawitał na Jasną Górę. Po wykładzie odbył się koncert Pawła Piekarczyka, który zaśpiewał kilkanaście pieśni patriotycznych. W czasie pielgrzymki odbył się również przedpremierowy pokaz filmu „Historia Roja” przedstawiający losy Mieczysława Dziemieszkiewicza, żołnierza Narodowych Sił Zbrojnych. Film w reżyserii Jerzego Zalewskiego 4 marca oficjalnie wchodzi na ekrany kin. Z przyczyn techniczno-organizacyjnych premierę mogło obejrzeć jedynie dwustu szczęśliwców. Komu się nie udało, niech koniecznie wybierze się do kina!
Mimo że najważniejszym elementem pielgrzymki była Msza Święta to każdy z niecierpliwością wyczekiwał na prezentację, która odbyła się na wałach klasztoru. Tegoroczną oprawę przygotowali ultrasi Lecha Poznań, nim to jednak nastąpiło wszystkie obecne ekipy miały możliwość wywieszenia na murach klasztoru swoich flag wśród, których znalazła się oczywiście legijna „PamiętaMY”. Kilka minut po godzinie siedemnastej została zaprezentowana długo oczekiwana oprawa, na którą składała się podświetlona stroboskopami folia z napisem „O Boga, za wolność, prawo i chleb, przeciwko komunie” oraz podwieszona pod dach sektorówka z wizerunkiem Pomnika Poznańskiego Czerwca. Do tego przez pozostałych pielgrzymów zostało odpalone morze pirotechniki – setki rac, świec dymnych, petard hukowych i kilka wyrzutni. Oprawę uzupełniliśmy okrzykami patriotycznymi, antykomunistycznymi, a także odśpiewaliśmy Hymn Narodowy. Chwilę po tym przyszedł czas na pamiątkowe zdjęcia, ostatnie rozmowy i każdy mógł się udać w podróż powrotną do domu.
fot. Sz.
przeczytaj więcej o: Ogólnopolska Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców, Częstochowa, Jasna Góra, race, kibice
Komentarze: (16)
co z tym kontraktem Fina, ze tak dlugo trzeba czekac....
Piękna pielgrzymka a książkę Pana Sumlińskiego polecam bo jest mocna
Żałość mnie ogarnęła, kiedy któraś ekipa dwukrotnie wznosiła okrzyk "zawsze i wszędzie". Ta sama sytuacja, co rok temu...
Szczęść Boże! Precz z komuną, rozliczmy to dziadostwo. Nie islamska nie laicka, Tylko Polska katolicka
Górnik/Wisłoka/ROW ktoś tej 3 bo stali niedaleko nas chyba,że w innych miejscach też coś takiego było zarzucane.
Okrzyki okrzykami ale najbardziej boli to ze wiekszosc ludzi odpalajacych piro zostawilo po sobie syf bo sie gdzis spieszyli
"Zawsze i wszędzie" 2 razy rozpoczęła zza flagi na górze ekipa Śląska.
zawsze znajdzie sie ktoś, co musi się pokazać, w tym miejscu to akurat nie było wporządku! wulgaryzmy w świętym miejscu nie przystoją kibicom, tu mowa o ekipie ze ślunska! Mile spędzony czas, i pokazanie się z jak najlepszej strony, LEGIA JEST WSZĘDZIE!!
Nie ma co zwalać na konkretną ekipę bo debil zawsze może znaleźć się w każdej grupie. U nas też się zdarzało, że na obchodach rocznicy PW jakiś pijany przygłup zarzucał coś na psy albo pieśni Legii. Co do pielgrzymki - akcja mocno na plus, szkoda, że w mediach ani słowa jak zwykle.
Bylem fajna sprawa można bylo spotkać mordeczki z legii :-) i porządek po sobie zostawiany :-) pozdrawiam :-)
PIEKNIE I DOSTOJNIE - BYLEM JUZ KTORYS RAZ I ZAWSZE EXTRA. POPIERAM - W SWIETYM NASZYM MIEJSCU NIE WOLNO BLUZGAC. POZA TYM GORACE PODZIEKOWANIA DLA KS. JAROSLAWIA - NIECH PAN BOG BLOGOSLAWI. TYLKO BIALO-CZERWONA POLSKA
W nowych Wiadomościach był krótki reportaż z Jasnej Góry
Pielgrzymka to bardzo pozytywne wydarzenie w naszym ruchu. Co do tych wulgaryzmów to bym nie przesadzał, byliśmy w jednym z niewielu miejsc gdzie można powiedzieć prawdę, więc czemu nie skorzystać. Idą tym tropem piosenka "a na drzewach..." nawołuje do mordowania więc też nie przystoi. Moim skromnym zdaniem prawdziwym problemem na pielgrzymce było to że zdecydowana większość obecnych wolała przyjąć po kilka piwek niż Komunię Św.
Żartujesz? A gdzie nie możesz mówić prawdy? W parku, autobusie, w domu? Na prawdę krępujesz się mówić prawdę w Polsce?
Przez 30 lat nigdy nie czułem, że gdzieś nie mogę mówić prawdy.
Piękne wydarzenie. Za rok trzeba zmobilizować przynajmniej jeden pełen autokar Braci Węgrów! Fradi jest bardzo propolski, kto był na IX dzielnicy Bpesztu ten wie. Teraz doliczyłem sie zaledwie 4 Bratanków choć oprawy PL-HU robiły wrażenie. W czerwcu w Poznaniu wielkie obchody 1956 a w październiku Budapeszt! Czołem!
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!