Stanisław Czerczesow - fot. Fumen / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Trening: Panimajesz, da? Raz, raz, pass!
Fumen, źródło: Legionisci.com
Zamiast dwóch treningów, tylko jeden. Piłkarze Legii stawili się o godzinie 11:00 na obiektach w Ta' Qali. Głównym elementem dzisiejszych ćwiczeń było przeprowadzanie składnych akcji i próba wybicia z rytmu rywali. I choć na niebie niemal na próżno było szukać chmur, to ponownie dawał się we znaki silny wiatr.
Fotoreportaż z treningu - 37 zdjęć Fumena
Podopieczni Stanisława Czerczesowa tylko zmienili buty i już ruszyli na krótką przebieżkę. W swoją stronę udali się czterej bramkarze, których wzięli w obroty Gintaras Stauce oraz Krzysztof Dowhań. Wkrótce cała drużyna zebrała się wokół szkoleniowca, który wydał instrukcje do kolejnego ćwiczenia. Na legionistów czekały już rozłożone drabinki. Cały zespół przebierał nogami ile sił, a całość kończyli krótkim sprintem.
W końcu przyszedł czas na zabawę z piłkami. Choć słowo zabawa jest zdecydowanie na wyrost. Sztab szkoleniowy podzielił zespół na cztery grupy po sześciu graczy. Zadaniem każdej z nich była wymiana podań przy lekkim truchcie. Zawodnicy w skupieniu wykonywali ćwiczenie, że tylko było słychać odgłos odbijanych piłek i hulającego wiatru w Ta' Qali. Nieco inaczej było u bramkarzy, którzy raz po raz bronili strzały swoich trenerów. Zarówno udane interwencje jak i nieobronione strzały budziły spore emocje.
Po pewnym czasie Radosław Majecki został przywołany do graczy z pola. Stanisław Czerczesow zaaranżował symulację boiskowych wydarzeń. "Pomarańczowi" bronili, "Czarni" atakowali. Jednak drużyna nie zawsze realizowała założenia trenera. "Panimajesz, da? Raz, raz, pass!" - pokrzykiwał opiekun Legii. Bez holowania piłki, bez zbędnego kiwania, tylko płynne przechodzenie do przodu i wykończenie akcji strzałem. "Brawo Maslo" - nie szczędził pochwał Czerczesow. Legioniści przez dobre pół godziny doskonalili się w tym zadaniu.
Trening zakończyły dośrodkowania z rzutu rożnego. W polu karnym już czekała grupa zawodników gotowych do skierowania piłki głową do siatki lub wyekspediowania futbolówki poza szesnastkę. Najpierw z jednego narożnika wrzucali Guilherme oraz Ondrej Duda. "Nie mocno, nie silno, ale górą" - instruował Stauce. Słów szkoleniowca nie wziął sobie do serca Słowak, który regularnie dośrodkowywał za lekko w pole karne. Nieco lepiej radzili sobie Michał Masłowski i Dominik Furman. Szczególnie "Furmi" zebrał słowa uznania na zakończenie poniedziałkowego treningu.
Trenowali indywidualnie
Michał Kopczyński, Michał Pazdan oraz Ivan Trickovski trenowali dziś indywidualnie. Cała trójka robiła kółka po murawie, żeby następie powędrować na matę i rozmasować poszczególne partie mięśni. Jednocześnie pragniemy uspokoić, że nie ma powodów do zmartwień. Pytani o Pazdana, usłyszeliśmy odpowiedź, że wszystko jest w porządku. To tylko kwestia indywidualnego podejścia do zajęć i odpowiedniego przygotowania wspomnianych mięśni.
Sparing o 16:00
Z racji jutrzejszego sparingu, legioniści nie mają w planach porannego treningu. Warszawska drużyna spotka się z PSC Elite USA Team. Mecz odbędzie się o godz. 16:00, a nie o 17:00 jak pierwotnie planowano, na obiekcie Hibernians w Paoli. Już teraz zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!
Komentarze: (18)
Widzę, że sztab dba o wszystko, nawet własny traktor z Polski zabrali ;)))
Ooo na Malcie jeżdżą starym, dobrym Ursusem :)
Tyle lat i ciągnik śmiga, nie to co dzisiejsza chińszczyzna
Zwróciliście uwagę na zdjęciach z treningu, że na Malcie jest polski... warszawski... Ursus? :) Kocham Polskę! :)
Widzę, że Ruski czuje wyższość nad zawodnikami Legii. Wydaje mi się, że czasami traktuje ich jak debili
Widzicie nawet na Malcie mają stare polskie Ursusy a były one też swego czasu eksportowane do USA. Polska gospodarka mogłaby być silna gdyby wszystkiego nie rozsprzedano za 1/10 wartości i nie pozwolono na dominację zagranicznych firm na polskiej ziemi. Taka mała dygresja.
Co do treningu to wreszcie jakieś zgrupowanie, które ma ręce i nogi a nie jakieś przypadkowe ćwiczenia i klepanie piłki.
Czy sparing będzie transmitowany na youtubie lub na przegladsportowy.pl czy onet.pl tak jak w poprzednim roku?
@777: A wiesz, czemu tak się stało? Bo pracownikom tych polskich zakładów zaczęło się w d**ach przewracać i żądali coraz wyższych zarobków. A ceny na światowych rynkach jakoś nie chciały iść w górę :) Więc łatwiej było się takich "firm" pozbyć i coś mieć w kieszeni, niż użerać się z niezadowolonymi i tonąć w długach. To też taka dygresja.
A co do reszty - zgadzam się z Tobą. Może treningi u Stacha dadzą w końcowym rozrachunku taki sam efekt jak u Okuki?
przedostatnia fota dobra, masłowskiemu aż czapka spadła:)
Swoją drogą to on trenuje normalnie z pełnym obciążeniem tak jak reszta? Całkowicie już wyzdrowiał?
w takiej sytuacji trzeba bylo zwolnic tych pracownikow lub zmniejszyc im pensje a nie pozbywac sie majatku narodowego.a tak po sprzedazy i tak pewnie wiekszosc zostals zwolniona.
Mam nadzieje że efekt końcowy będzie zadawalający Nas wszystkich, MISTRZOSTWO W TYM ROKU TO OBOWIĄZEK!!
Brawo Trenerze Brawo Drużyna
Tylko Legia Ukochana Legia!
Chcieli godnie zarabiać. 'Ursus' zniszczono bo to jeden z gł. bastionow oporu przeciw komunie. Mój dziadek pracował tam ponad 40 lat, ojciec prawie 15. Ursus'76!
do mietek: Co Ty chłopie opowiadasz, poczytaj sobie o przemilczanej prywatyzacji i poczynaniach Balcerowicza do spółki z Januszem Lewandowskim i ich sprzedaży za bezcen polskich przedsiębiorstw. Zamiast oddać firmy w akcjonariat pracowniczy to doprowadzali do upadłości przedsiębiorstwa poprzez gigantyczną podwyżkę stop kredytowych.
Raz raz raz raz pass pass pass panimajesz - Hard Bass ;) miło popatrzeć jak chłopcy zapier....ją.
Masłowski trenuje z pełnym obciążeniem. Z tego co da się wyczytać na różnych stronach całkiem dobrze się prezentuje na treningach i jest chwalony przez trenerów. Jeszcze się okaże, że Masłowski Dudę na ławeczce posadzi hehe. No, tylko że trening treningiem, a praktyka meczowa to już całkiem co innego,. Wszystko okaże się już na wiosnę.
@mietek i reszta
Nie macie pojęcia to przestańcie bredzić.
Nikomu z pracowników się w głowach nie poprzewracało (taki jest głównie przekaz mediów, aby zaszczuć przeciwko sobie społeczeństwo), a na grabieżach polskich zakładów niektórzy podorabiali się milionów. Z jednej strony jedni zarabiali biorąc standardowe 10% łapówki, za to inni dostając takie zakłady za bezcen.
Ursus to idealny przykład jak z czegoś co może dawać miliony zrobić zero.
Ale to nie jest strona na takie tematy, więc o tym już niedyskutujcie.
W końcu Legia ma trenera o jakim zawsze wielu marzyło. Da w kość piłkarzykom. Po chwilowym szoku ci się do zap... przyzwyczają i tak będą też grać. Bo można tak grać.
Ogramy ekstraklapę na luzaku.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!