Puchary za mistrzostwo Polski - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Muzeum Legii ponownie otwarte (VIDEO)
Jeleń, źródło: Legionisci.com
W czwartek została otwarta nowa wystawa w powiększonym muzeum Legii przy Łazienkowskiej poświęconą stuleciu istnienia klubu. Jako pierwsi obejrzeli ją pułkownicy programu lojalnościowego "Legiony", a w piątek przygotowano prezentację dla prasy. Muzeum zostało powiększone o drugą kondygnację i jest przystosowane do przyjmowania osób niepełnosprawnych.
35 zdjęć z Muzeum Legii Warszawa
„Gramy od lat w pierwszej lidze, każda sekcja coś znaczy” - śpiewał Deobson. Ekspozycja muzeum pozwala nam przekonać się o prawdziwości tych słów. Duży nacisk został nałożony na pokazanie, że Legia Warszawa to nie tylko piłka nożna. Zwiedzający będą mieli okazję podziwiać trofea boksu, tenisa, koszykówki, podnoszenia ciężarów, szermierki czy lekkoatletyki. Piłkarskie wystawy powiększyły się o salę z projekcją najpiękniejszych goli w historii Legii, gabloty poświęcone Brychczemu, Deynie, Zielińskiemu, Radoviciowi i Rzeźniczakowi, a przede wszystkim niezwykle cenną rzecz – ostatnią koszulkę piłkarską, jaką przed śmiercią założył Kazimierz Deyna.
Dziennikarz Paweł Zarzeczny, który przekazał muzeum koszulkę opowiadał: - Byłem kierownikiem reprezentacji Polski oldbojów na Mistrzostwa Europy w Danii. Głowiłem się komu mam przyznać dziesiątkę – był Szarmach, Lubański i Deyna. Pomyślałem, że Kazik dostanie dwunastkę, z jaką występował na Mundialu, a dziesiątkę dam Szarmachowi. Kiedy więc przyszedł po swój numer zaproponowałem: „Może dwunastka, panie Kazimierzu”? Kazik tonem nie znoszącym sprzeciwu powiedział tylko: „Moja jest dycha” i po prostu ją sobie wziął. Po mistrzostwach dał mi ją w prezencie. Oddałem ją księdzu Mariuszowi Zapolskiemu, który szukał pamiątek do muzeum sportu, jakie chciał stworzyć. Kilka lat później przeczytałem w „Naszej Legii”, że wymienił ją z Markiem Citko za trykot Blackburn Rovers, no i trafił mnie szlag (śmiech). Choć Marka bardzo lubię to powiedziałem, że widzewiak niegodny jest tej koszulki. Marek uznał, że rzeczywiście nie ma sensu trzymać jej u niego, przekazał ją mi, a ja dziś oddaję ją tam, gdzie będzie pasować najlepiej”.
Legia w ramach podziękowania podarowała Pawłowi Zarzecznemu klubową koszulkę z nadrukiem na plecach: „My father Paul was a soldier of Legia Warsaw. Be careful”. Dziennikarz powiedział, że jest ona przeznaczona dla jego córki, studiującej w Anglii. Wzruszony wspomnieniami o Kazimierzu Deynie i wyraźnie dumny z córki powiedział: „Legia to klub wyjątkowy, który dla polskiego sportu zrobił i robi mnóstwo dobrego. Jeśli grasz w Legii, to wiesz jak wielką ma to rangę i jak ciężko musisz trenować, by godnie reprezentować największy polski klub. Jeśli wychowałeś się w nienawiści do niej to też dobrze – zawsze będziesz chciał być od niej lepszy, na czym skorzysta polski sport” - zakończył.
fot. Woytek / Legionisci.com
Godziny otwarcia muzeum:
Poniedziałek – piątek: 11.00 – 19.00
Sobota – niedziela: 11.00 – 17.00.
Zwiedzanie indywidualne jest nieodpłatne.
35 zdjęć z Muzeum Legii Warszawa
Komentarze: (14)
Mam takie pytanie do redakcji ,z osobistych powodów nie ma mnie w Wawie czy w muzeum sa wszystkie najważniejsze eksponaty piłkarskiej Legii tzn 10 pucharow MP i 17 PP ???
Wszystko super-fajnie tylko te mundury z lat 45-89 troche kuja w oczy...
Właściwie to pytanie do Wiktora..
Czy w sali projekcji najpiękniejszych bramek w historii Legii jest też ta w meczu z Odrą Opole (3:5) kiedy Kazio Deyna lobem ośmieszył Młynarczyka ?
Czy w muzeum znalazło sie miejsce dla naszego ukochanego Kowala? ;)
a czy tym wynikiem nieośmieszyli nas,trenerem Odry był Piechniczek początkujący trener.Byłem,mecz widziałem, reszta w domysłach.
Kto i po co zaprosił tego pajaca Zarzecznego ktory powiedział przed sezonem że Nasza LEGIA spadnie z ligi?
@Czaro1987
Niema, bo być nie może. Puchary nie były na własność klubu. Grawerowane nazwę i po roku były zwracane. Wszystkie puchary są na zdjęciu nr 12.
@amper
Pan Zarzeczny był, bo podarował ostatnią koszulkę Kazimierza Deyny. A Ty co dałeś?
@Pan Cerowany (odnośnie @amper)
No właśnie. U mnie Pan Zarzeczny zapunktował, choć nie jest to ulubiony mój dziennikarz, delikatnie mówiąc:)
@Bidon
Taka historia. Nikt czerwonych nie zapraszał. Jak historia chwalebna - trzeba się chwalić i uczyć na niej. Jak historia parszywa - nie ukrywać, wyciągać wnioski i uczyć się na niej. Pzdr.
Zarzeczny mily goac za to co zrobil i co powiedzial o legii. Szacun
Nie dajcie się omamić zarzecznemu mówi to co ludzie chcą usłyszeć w danym momencie (teraz doborze o Legi innym razem źle ) Taka choragiewka dziennikarska.
co ta robi "rzezniczak" przy Jacku Zielińskim jest tez nikim tamten to byl prawdziwy kapitan
@do (L)
Czyli do mojego rozmówcy...
Też byłem i widziałem a teraz chciałbym sobie przypomnieć bramki ale widzę że pytanie bez odzewu.Dodzwonić też się nie sposób....Co do meczu to w przed dzień było Tadeusza więc rzeczywiście wszystko w domysłach....
Czy wówczas Odra ośmieszyła Legię ? Odra była wtedy na fali i mistrzem jesieni więc sama porażka tak nie szokuje co rozmiary i cztery stracone bramki w 11 min.Pozdrawiam.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!