Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej 
Strona główna
Legionisci.TV- Legionisci.mobi
- Legionisci.AIR
- GIGAPANORAMA
- Relacje LIVE!
- Relacje z meczów
- Biało-czerwona LL!
- Koszykówka
- Siatkówka
- Hokej
- Rugby
- Inne sekcje
- Archiwum
- Plebiscyty
- Konkursy
- Sondy
- Mobile/RSS
- Redakcja
- Informacje
- Stadion
- Bilety i KK
- Skład Legii
- Terminarz Legii
- Legia II
- Młodzież
- Osiągnięcia
- Historia
- Galeria Sław
- Muzeum
- Forum Kibiców
- Kącik Kolekcjonera
- Krewcy Legioniści
- Legionistki
- Mali legioniści
- Na stadionach
- Nasze puby
- Linki
Pierwsza bramkowa szansa Nemanji Nikolicia - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Sparing: Legia Warszawa 2-0 Stabaek IF
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia Warszawa wygrała ostatni sparing na zgrupowaniu na Malcie. Podopieczni Stanisława Czerczesowa ograli 2-0 Stabaek IF. Pierwszą bramkę Norwegom strzelił Nemanja Nikolić, a drugą dołożył Kasper Hamalainen, który wykończył ładną drużynową akcję. "Wojskowi" zaprezentowali się z dobrej strony i nie mieli kłoptoów ze zdominowaniem swojego przeciwnika. Fotoreportaż z meczu - zdjęcia Mishki
Mecz dobrze rozpoczęli legioniści, którzy bramkarza rywali do interwencji zmusili już kilka minut po pierwszy gwizdku arbitra. Mande Sayouba pewnie wyłapał wtedy dośrodkowanie z lewego skrzydła. W 5. minucie gry na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Michał Kucharczyk, jednak jego próba była nieco niedokładna. Później walka pomiędzy drużynami trwała głównie w środkowej strefie boiska. Dopiero w 17. minucie znakomitej okazji nie wykorzystał Nemanja Nikolić, który będąc nieatakowanym niecelnie główkował z kilku metrów. Legioniści nie mieli kłopotów ze zdominowaniem swoich rywali, lecz nie potrafili stworzyć sobie zbyt wielu szans do wyjścia na prowadzenie. W 25. minucie po wrzutce z prawej strony bramkę powinien strzelić Guilherme, lecz w dobrej pozycji nieczysto trafił w futbolówkę. Dwa kwadranse po rozpoczęciu gry po raz pierwszy groźnie było w szesnastce Legii. Piłkarze Stabaek wyszli z szybką kontrą, którą w fatalnym stylu wykończył Luca Kassii. Za chwilę odpowiedzieli gracze Stanisława Czerczesowa, kiedy mocną próbę Tomasza Jodłowca na rzut rożny wybił bramkarz przeciwników. Dopiero w 41. minucie Legia wyszła na prowadzenie. Bramkę dla stołecznego klubu zdobył Nemanja Nikolić. Reprezentant Węgier wykorzystał błąd obrony i w sytuacji sam na sam nie dał szans Mande Sayoubie.
Kwadrans po zmianie stron swojego drugiego gola powinien zdobyć Nemanja Nikolić. Najlepszy strzelec Legii zamknął podanie z lewej strony mocnym strzałem z półwoleja, który w instynktowny sposób odbił golkiper Stabaek. W 66. minucie prowadzenie mógł podwyższyć Michał Kucharczyk, który omal nie wykorzystał minięcia się z piłką bramkarza Stabaek. Pomocnik nie zdołał jednak skierować futbolówki do pustej bramki. W 72. minucie drugie trafienie dla legionistów zanotował Kasper Hamalainen. Reprezentant Finlandii znakomicie wyszedł do podania od Tomasza Jodłowca i pewnym strzałem nie dał szans Mande Sayoubie. Druga połowa upływała pod znakiem przewagi graczy Stanisława Czerczesowa, którzy grali bardziej ofensywnie i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele. W 76. minucie wprowadzony chwilę wcześniej Michał Masłowski wygrał pojedynek główkowy, ale jego próbę pewnie wyłapał bramkarz.
Legia Warszawa 2-0 (1-0) Stabaek IF
1-0 Nikolić 41
2-0 Hamalainen 72
Legia: 1. Arkadiusz Malarz - 5. Artur Jędrzejczyk, 4. Igor Lewczuk, 25. Jakub Rzeźniczak, 43. Adam Hlousek - 6. Guilherme (72, 16. Michał Masłowski), 23. Stojan Vranjes (72, 2. Michał Pazdan), 3. Tomasz Jodłowiec (87, 40. Ariel Borysiuk), 18. Michał Kucharczyk (79, 41. Jarosław Niezgoda) - 99. Aleksandar Prijović (64, 44. Kasper Hamalainen), 11. Nemanja Nikolić (64, 8. Ondrej Duda).
Stabaek: 1. Mande Sayouba - 21. Daniel Granli (70, 13. Eirik Havgstad), 3. Morten Skjonsberg (64, 60. Edvard Race), 4. Nicolai Naess, 2. Jeppe Arctander Moe - 28. Luc Kassi, 20. Kamal Issah, 10. Ohi Omoijuanfo, 7. Ernest Asante, 99. Cedric (74, 50. Marcus Mehnert) - 11. Moussa Njie (86, 40. Marius Ostvold).
Forum Kibiców
poleć
drukuj
RSSKomentarze: (19)
Wygrana zasłużona, szczególnie lepsza druga połowa, ale jeszcze dużo pracy przed nimi, aby tworzyli zgrany zespół.
Ps. Komentatorem musiał być dobrze przygotowany Polak, bo nazwiska naszych zawodników poprawnie wymawiane.
Ale skoro Pan Kucharczyk nie potrafi trafić do PUSTEJ bramki to może już czas pomyśleć o zmianie wykonywanego zawodu. Za co on bierze grubą kasę. Z całą sympatią dla niego, nie ma miejsca na drewno w Legii skoro mamy walczyć o LM. Mam wielką nadzieję że wreszcie ktoś przejrzy na oczy... Tak Panie Leśny o Panu mówię.
A tak poza tym jestem pełen optymizmu przed rundą wiosenną...
Do boju LEGIO!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam (L)
Nie czaję jednej rzeczy. Jakim cudem duet Nikolic-Prijovic może być zastąpiony duetem Duda-Hamalainen?
Brawo Kuchy! Ostatnio przyznaję, że tak jak większość tutaj krytykowałem go i ja. Ale po tym co dzisiaj pokazał odszczekuję wszystko ( oprócz źle oddanego jednego strzału, po którym mógłby paść 3ci gol super mecz, oby to nie był jednostkowy przeblysk formy - to witam z powrotem w (L) i przepraszam, że zwątpiłem )
A ogladales mecz ? Grali kombinacyjnie z polotem i pomyslem tak jak rok temu wlasnie duda z radovicem, czuc chemie. moim zdaniem hamalainen powinien grac w 1 skladzie, dal dobra zmiane i strzelil bramke
To jakaś paranoja ! Zestawcie sobie dwie wypowiedzi - " Bez napinki " i " Klira " Jaja sobie robicie?
Nie to nie jest Legia od kiedy są 40 na koszulkach i dwie 2 na koszulkach . To są jaja z kim są te sparingi rozgrywane . Jagiellonia przyjedzie na Legię i wygra bo nasi rządzący oddali połowę składu . Gdzie będzie polot i kombinacja jak ten nowy skład będzie się zgrywać w pierwszym meczu ligowym .
Skrzydłowy potrzebny, bo inaczej gramy w 10 (10 + Kucharczyk, który nie trafia do pustej bramki). No i mam nadzieję, że Rzeźniczak w podstawie nie będzie wychodził, bo to zwiększa znacznie szanse na "zero z tyłu"!
@mario, nie bardzo wiem o co Ci się rozchodzi. Jaka połowa składu oddana? jakie zgrywanie się w pierwszym meczu? No, bo nie powiesz chyba, że trzecia drużyna ligi norweskiej i mistrz Czech to ogórki.
Z ustawienia widać w jakim składzie zespół będzie grał w pierwszym meczu . Dla mnie osobiście niespodzianką jest miejsce w podstawowym składzie Vranjca . Przyglądałem się z duża uwagą jego grze i dla mnie osobiście był jednym ze słabszych ogniw zespołu i niczym szczególnym się nie wyróżniał i jego zmiennicy prezentowali się dużo korzystniej . Drugie zaskoczenie to miejsce Pazdana na ławie tym bardziej że chłop może grać zarówno w obronie i pomocy . Ale to tylko moje sugestie . Trener jest blisko zespołu cały czas i za pewne wie najlepiej o dyspozycji aktualnej danego zawodnika . Odnoszę jednak wrażenie że Rzeźniczak to taki mały pupilek trenera .
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!
