co dwaj zawodnicy zrobili

Nie pisałem na tej stronie cały rok (dzięki EWIE) chociaż jestem na wszystkich meczach ukochanej Legii w Warszawie. Ale ten wpis jest tylko dla Ciebie , bo dla mnie jesteś zawodnikiem (razem z Darkiem Kobusem i Świdrem) którym w ubiegłym sezonie bardzo zależało na wejściu do TBL. Mateusz, nie przejmuj się h.....mi. Dla mnie jesteś jednym z tych zawodników drużyny, którzy chcieli w ubiegłym sezonie awansować do TBL. Niestety (nie będę pisał dlaczego się nie udało) nie było dane awansować. Szanuję Twój stosunek do barw Legii i Klubu ( tak ja go szanowałem grając w nim 9 sezonów: 1964 -1972 i zdobywając Puchar Polski) i jestem dla Ciebie pełen podziwu za to co robisz dla Legii. Trzymam za Ciebie Kciuki i wierzę że zdobędziesz to o co walczysz jako sportowiec i Legionista . Życzę Ci spokojnego awansu do TBL i satysfakcji z wylanego na parkiecie potu, bo wiem jak ciężko jest grać dla Legii, a wychowankom, którym ja byłem było najtrudniej. Mateusz, do zobaczenia w piątek na meczu ( niestety tym razem trybunach), pomimo, tego, że nie będziesz mógł wyjść na parkiet. Wracaj i ciesz się awansem do TBL. Pozdrawiam serdecznie . Mały (mr).

@ja; odpalili race...

Młody to krew gorąca w żyłach płynie. Jakby był opanowany to by sprowokował przeciwnika "na zimno". A tak sam się stał ofiarą. Nawet w sporcie trzeba być cwaniakiem i pewne rzeczy zalatwiać z wyrachowaniem.