Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Paweł Rzepiński - fot. Hugollek / Legionisci.com
Paweł Rzepiński - fot. Hugollek / Legionisci.com
Niedziela, 14 lutego 2016 r. godz. 08:11

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Rzepiński: Grę poukładaliśmy sobie w głowach

Hugollek, źródło: Legionisci.com

Paweł Rzepiński (trener Legii): W Wołominie mecz nam nie wyszedł. Chyba zbyt szybko mentalnie uwierzyliśmy, że spotkanie mieliśmy w kieszeni. Huragan postawił nam trudne warunki, zwłaszcza na zagrywce. Zagrali na maksa, dali z siebie wszystko, tym bardziej, że nie mieli nic do stracenia i ta postawa się opłaciła. Gra im "zaskoczyła" i jak się okazało, to wówczas wystarczyło, by nas pokonać.

Konfrontacja z Augustowem wyglądała już zgoła odmiennie. Przede wszystkim zaprezentowaliśmy się dobrze psychicznie – utrzymaliśmy poziom w naszych głowach. Wprawdzie szału nie było, ale na szczęście na zespół UKS Centrum to wystarczyło. Istnieje jeszcze kilka aspektów gry do poprawy, ale w trakcie meczu można było w niej dostrzec już pewną stabilizację i konsekwencję. To z pewnością przeważyło szalę na naszą korzyść.

Matematyczne szanse na zajęcie premiowanego miejsca jeszcze istnieją, ale sporo zależy od wyników innych spotkań oraz od tego, czy zwyciężymy w ostatnim pojedynku z drużyną Huraganu. Na łatwą przeprawę jednak się nie zapowiada, bo Międzyrzec Podlaski to trudny teren.

Jesteśmy mile zaskoczeni akcją nowych-starych przyśpiewek. Dziękujemy kibicom za ich wsparcie. Bardzo nam ono pomaga. Mamy nadzieję, że w równie dobrych nastrojach będą dopingować piłkarzy i że będą mogli się cieszyć z ich wygranej. Koszykarze zwyciężyli, my wygraliśmy, to teraz kolej na futbolistów, by weekend zakończył się kompletem zwycięstw.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!