fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Ekstraklasa obecnie i rok temu
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Wielkimi krokami zbliża się faza finałowa ekstraklasy. Obecnie Legia ma w tabeli trzy punkty przewagi nad Piastem Gliwice, co daje "Wojskowym" pewien komfort psychiczny. Nie można jednak zapomnieć, że w zeszłym roku na tym samym etapie rozgrywek legioniści mieli cztery oczka więcej od Lecha Poznań... Co przyniesie nam podział punktów? Przeanalizujmy różne scenariusze.
Ostatnie spotkania Legii, a szczególnie zaprezentowana podczas nich wysoka intensywność fizyczna, może dawać duże nadzieje przed podziałem punktów. W kluczowej fazie finałowej bardzo dużą rolę będzie odgrywać wydolność poszczególnych zawodników, ponieważ dla niektórych z nich będzie to już ponad 40 występ w tym sezonie. Na szczęście Stanisław Czerczesow odpowiednio zadbał o motorykę piłkarzy podczas zimowych zgrupowań, więc o ten aspekt raczej możemy być spokojni. Największym zagrożeniem dla legionistów są więc oni sami.
Do końca fazy zasadniczej jest do zdobycia sześć punktów. Legia zagra jeszcze u siebie z Lechią Gdańsk i na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Liczymy na to, że w starciu z gdańszczanami gracze ze stolicy zainkasują trzy punkty, więc do pełni szczęścia będzie brakowało zwycięstwa z "Portowcami". W przypadku dwóch wygranych na pewno utrzymają przynajmniej trzy punkty przewagi nad Piastem.
Przed rokiem Legii nie udało się z pełnym powodzeniem zakończyć fazy zasadniczej, skąd wzięły się późniejsze kłopoty w fazie finałowej. W 29. kolejce sezonu 2014/15 piłkarze ze stolicy zaledwie zremisowali bezbramkowo na wyjeździe z Ruchem Chorzów, chociaż stworzyli sobie dużo okazji strzeleckich, a w 34. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Guilherme. Dzień później wygraną ze Śląskiem zanotował Lech i różnica w tabeli zmniejszyła się już do dwóch punktów. Rok temu fazę zasadniczą, podobnie jak i teraz, Legia kończyła meczem z Pogonią Szczecin. Plusem było to, że spotkanie odbyło się na Łazienkowskiej, chociaż gospodarze nie bez kłopotów zwyciężyli 2-1. Lech również wygrał z Podbeskidziem Bielsko-Biała, więc przed podziałem miał już tylko dwa punkty straty do Legii.
Piast w 29. kolejce zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, a tydzień później podejmie u siebie Jagiellonię Białystok. Dla graczy Radoslava Latala cel jest tylko jeden - komplet punktów. Tylko to pozwoli gliwiczanom jeszcze marzyć o zajęciu przed podziałem punktów pierwszego miejsca w tabeli. Co więcej, muszą liczyć na potknięcie legionistów, którym wystarczy wygrana i remis, aby cieszyć się z zakończenia fazy zasadniczej na pierwszym miejscu. Gliwiczanie mogą jednak do najbliższych pojedynków podchodzić z dużymi nadziejami. Po pierwsze w poprzedniej rundzie ograli zarówno Zagłębie (2-0) jak i Jagiellonię (2-0). Ponadto przed rokiem, pomimo niskiego miejsca w tabeli, jako jedna z trzech ekstraklasowych drużyn mogli pochwalić się kompletem punktów w dwóch ostatnich kolejkach fazy zasadniczej.
Sezon 2014/15 | Sezon 2015/16 |
* - hipotetyczne zdobycze punktowe w dwóch najbliższych kolejkach, na podstawie wyników meczów pomiędzy obydwoma klubami w poprzedniej rundzie.
Komentarze: (11)
na bank Zagłębie wygra z Piastem. Mraz, Vacek i Nespor pauzują za kartki. Stawiam na to Hajs
śniło mi się,że Piast przegra najbliższe spotkanie 0:2 :0 Wielce prawdopodobne jest,że faktycznie tak będzie. Zagłębie to solidna drużyna,która u siebie jest w stanie wygrać niemal z każdym.Piast z kolei miał "rundę życia" jesienią i na wiosnę nie grają już tak efektownie i efektywnie. Wszystko zatem w nogach naszych piłkarzy aby wygrać oba mecze z Lechią i Pogonią i do samego końca kontrolować już rozgrywki :)
Scenariusz jest tylko jeden : Mistrzostwo Polski a po drodze spacerkiem po Pucharek, który jest NASZ.
Pozdro dla wszystkich Legionistów.
Aby Zaglebie sie nie polozylo jak Kurnik z Amica !!
generalnie jestem pesymistą, ale teraz w 2016 nie ma...bata, nasi złapali towarzystwo za jaja i przewaga będzie tylko rosnąć, to jest trochę jak w 2013 po przej.banym 2012, będzie dobrze!!!
Rok temu wygraliśmy rundę zasadniczą, a przegraliśmy mistrzostwo, bo przegraliśmy mecz bezpośredni z Lechem o 6 punktów i to na własnym stadionie.
Wystarczyło ten mecz zremisować.
W tym roku sytuacja jest podobna i kluczem do mistrzostwa będzie runda finałowa w tym mecz bezpośredni z Piastem o 6 punktów.
Moim zdaniem różnica jest taka, że rok temu graliśmy coraz gorzej i gorzej, bo byliśmy fatalnie przygotowani pod względem fizycznym. W tym roku fizycznie wyglądamy dobrze i myślę, że sytuacja będzie odwrotna niż rok temu.
Weźcie pod uwagę, że podobnie jak rok temu i teraz może być granie przeciwko Legii wystarczy, ze będą stawiać autobusy na meczu z Legią, a przeciwko Piasta wystawiać rezerwy. Legia musi ich miażdżyć sportowo inaczej przegramy jak rok wcześniej. Oby nie!
Kibbic, walka będzie do bezpośredniego meczu Legia-Piast. Po zwycięstwie, nawet "spółdzielnia" nie pomoże!
Dokładnie tak. Będą robić wszystko by nam urywać pkt, a Piastowi będą się podkładać. Zwłaszcza po podziale pkt. Dlatego uważam reformę ligi za beznadziejny pomysł z Naszego pkt widzenia bo ci co mają już pewną 8 i grają o nic będą mieć zawsze jeden cel. Wygrać z Legią i podłożyć się bezpośredniemu rywalowi do MP...
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!