Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Aleksandrowicz - fot. Mishka / Legionisci.com
Michał Aleksandrowicz - fot. Mishka / Legionisci.com
Poniedziałek, 2 maja 2016 r. godz. 09:51

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legioniści o niedzielnym meczu z Sokołem

Krzyys, źródło: Legionisci.com

Łukasz Wilczek: Dzisiaj zagraliśmy o wiele lepiej w ataku, podtrzymaliśmy dobrą obronę z soboty, więc bardzo się cieszymy. Byliśmy bardzo skuteczni w rzutach z dystansu, szczególnie Adam Parzych zagrał rewelacyjny mecz, pociągnął drużynę do przodu. Był dzisiaj naszym liderem na parkiecie. Obyśmy podtrzymali tę skuteczność w meczu z Krosnem.

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie. Mecz dzień po dniu nie robi na nas jakiegoś większego wrażenia, jest dosyć głęboka rotacja i radzimy sobie z takim graniem. To tylko cieszy. Mamy chwilę odpoczynku, a od wtorku już rozpoczniemy przygotowania pod Krosno. Nie jesteśmy już usatysfakcjonowani tym wynikiem i powalczymy o pierwsze miejsce.

Krosno na pewno jest faworytem. Jednak nie położymy się przed nimi - zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby wygrać minimum jeden mecz u nich i przenieść rywalizację do nas. Play-offy to taki czas, ze wszystko może się zdarzyć, więc nie skreślałbym nas. Mam nadzieję, że za 2 tygodnie u nas będą dwa mecze.

Michał Aleksandrowicz: Cieszymy się ze zwycięstwa. Znów w pierwszej kwarcie mocno nas naciskali, oni trafiali, my odpuściliśmy w obronie. Jakubczyk chyba na początku rzucił 3 trójki z rzędu i miał wysoką skuteczność. W niedzielę mieliśmy Adama Parzycha, który zagrał fenomenalny mecz, był wszędzie, robił wszystko. Wygraliśmy jednak jako drużyna i cieszymy się z awansu do finału. Myślę, że sprawimy jakąś niespodziankę w Krośnie.

W Łańcucie jest pierwsza 5, może 6, a reszta zawodników - nic im nie ujmując - jest gorsza od tej pierwszej 5. A u nas jest każdy równy, może każdy wejść i "odpalić". To jest ten plus, że mamy 12 zawodników na ławce.

Na Łańcut też wszyscy stawiali, nikt na nas nie stawiał, a w Łańcucie sprawiliśmy niespodziankę, wygrywając drugi mecz. Lubimy grać pod presją, niespodziewanie coś tam uszczknąć. W meczach z Krosnem zostawimy na parkiecie całe swoje serce, walczymy o 1. miejsce i awans.



Komentarze: (1)

Kibic (L), 02.05.2016 11:37:08 - *.com.pl

Panie Łukaszu. Teraz kolej na Krosno Początek to 2 mecze na wyjeździe. Minimum to wygrać jeden mecz. Aby to zrobić potrzebna będzie gra na kontakt, aby się oni nie rozegrali.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!