Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Baran - fot. Bodziach / Legionisci.com
Michał Baran - fot. Bodziach / Legionisci.com
Poniedziałek, 9 maja 2016 r. godz. 08:28

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Michał Baran: Determinacja była po naszej stronie

Bodziach, źródło: Legionisci.com

"Mieliśmy w głowie to, co stało się dzień wcześniej - agresywność Legii, obronę od pierwszej do ostatniej minuty. Chcieliśmy czymś odpowiedzieć i uczyniliśmy to heroiczną walką jak o życie i to się udało. Otworzył się też nam atak, czyli bolączka z dnia poprzedniego. Skuteczność była, była też agresywna obrona" - powiedział po finale nr2, trener Miasta Szkła - Michał Baran.



"Zatrzymaliśmy Legię na 62 punktach, w ich poczynaniach wkradła się lekka nerwowość. Tak już jest, z obrony nakręca się atak, z ataku nakręca się obronę. Czapki z głów przed moimi chłopakami, że w takim newralgicznym momencie, przy stanie 0:1, kiedy była możliwość przechylenia serii na 0:2 i wyjścia na mecz pod dużą presją, potrafiliśmy zagrać jeden z najlepszych meczów w sezonie jeśli chodzi o obronę, częściowo również w ataku.

Cieszę się z dzisiejszego wyniku, myślę że w szeregach Legii jakaś mała niepewność pojawi się. Teraz Legia startuje w roli faworyta, presja będzie po ich stronie. My zaś pojedziemy na luzie, wyrwać w Warszawie jeden mecz. Legia w ten weekend osiągnęła to co chciała, wygrała jeden mecz. Teraz wszystkie karty są w ich rękach. Plusem jest to, że ściąga to presję z naszej strony. Cały sezon gramy w roli faworyta, co jest dosyć ciężkie w sporcie. Nie stoimy na straconej pozycji - skoro Legia mogła wygrać w Krośnie, jestem wręcz pewien, że Krosno stać na jedno zwycięstwo w Warszawie" - powiedział szkoleniowiec krośnieńskiej drużyny.



Komentarze: (1)

Kibic (L), 09.05.2016 08:58:45 - *.com.pl

Krosno do pierwszego meczu podeszło zbyt pewnie i zostało skarcone. W drugim meczu już nie popełnili tego błędu, mając nóż na gardle.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!