Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Baran - fot. Bodziach / Legionisci.com
Michał Baran - fot. Bodziach / Legionisci.com
Poniedziałek, 16 maja 2016 r. godz. 08:24

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Baran: Przekuliśmy sportową złość na wynik

Bodziach, źródło: Legionisci.com

"Cieszę się, że doprowadziliśmy do meczu numer 5, bo mam poczucie, że z przekroju całego sezonu ta drużyna na to zasługuje. Mogę zagwarantować, że zrobimy wszystko, a nawet więcej, żebyśmy to my znaleźli się w ekstraklasie. W środę wyjdziemy i będziemy się bili na śmierć i życie" - mówi trener Miasta Szkła, Michał Baran.



"Spodziewałem się, że w Warszawie będą już gotowe szampany do otworzenia i Legia po tym jak poczuła krew, będzie robiła wszystko, żeby z boiska zejść zwycięsko. Tak było w dwóch kwartach. Kiedy jednak trochę odzyskaliśmy skuteczność w drugiej kwarcie, czego brakowało nam w pierwszej, udało się zdominować Legię i wyjść na 15 punktów przewagi. Przy takim wyniku i presji, a jest to mecz o awans do ekstraklasy, pojawiła się nerwowość ze strony Legii, popełnili parę prostych błędów i wykorzystaliśmy to. Taka jest koszykówka, nie ma znaczenia, czy wygrywamy 25. punktami, czy 30. W serii jest 2:2. Cieszę się, że doprowadziliśmy do meczu numer 5, bo mam poczucie, że z przekroju całego sezonu ta drużyna na to zasługuje. Mental oczywiście decydował - wczoraj był on na ziemi, dzisiaj na górze. Świetnie zareagowaliśmy. Jestem nawet trochę zdziwiony tym, jak bardzo moi chłopcy przekuli tę sportową złość na wynik. Pozostaje mi się tylko cieszyć, ale nie za długo, bo już w środę jest mecz. Trzeba zejść na ziemię, solidnie przygotować się do meczu w Krośnie. (...) Mogę zagwarantować, że zrobimy wszystko, a nawet więcej, żebyśmy to my znaleźli się w ekstraklasie. Są dwie równe drużyny, podkreślam - Legia to bardzo mocny zespół, i kadrowo, teraz również zespołowo, i na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Kto szybciej uspokoi nerwy, ten znajdzie się w PLK. Zadecyduje dyspozycja dnia i to, która drużyna będzie bardziej walczyć" - powiedział po finałowym spotkaniu nr4 trener krośnieńskiej drużyny.



Komentarze: (1)

Kibic (L), 16.05.2016 08:43:22 - *.com.pl

W 5 meczu zadecyduje początek 1QT.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!