Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej

Czwartek, 16 czerwca 2016 r. godz. 05:06

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Euro 2016: Dzień 6.

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W środę swoje drugie zwycięstwo na mistrzostwach Europy zanotowali Francuzi. Gospodarze turnieju po trudnym boju pokonali Albanię, dzięki czemu zapewnili sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. W tej samej grupie Rumuni zremisowali 1-1 ze Szwajcarią. Bardzo skomplikowała sobie sprawę Rosja, która przegrała ze Słowacją 1-2. Przez ponad godzinę po murawie biegał Ondrej Duda.

Rosjanie w swoim pierwszym grupowym spotkaniu szczęśliwie zremisowali z Anglikami, lecz w środę interesowało ich tylko zwycięstwo. Słowacy z kolei po przegranej z Walijczykami nie mogli po raz drugi zejść z boiska bez żadnych punktów. Te przedmeczowe fakty mogły zapowiadać prawdziwe widowisko. Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem przewagi podopiecznych Jana Kozaka. Słowacy prowadzili do przerwy 2-0 po golach Vladimira Weissa i Marka Hamsika. Trafienie tego drugiego zasługuje na szczególne słowa pochwały, ponieważ piłka po strzale z ostrego kąta pomocnika SSC Napoli wylądowała niemal w okienku bramki strzeżonej przez Igora Akinfiejewa. Na drugie 45 minut rosyjscy gracze wyszli bardzo zmotywowani, lecz początkowo nie potrafili stworzyć zagrożenia pod polem karnym rywali. Dopiero w 80. minucie opór Słowaków złamał Denis Głuszakow, który popisał się celną główką po wrzutce z lewego skrzydła. To było jednak wszystko na co było stać Rosjan tego dnia. Zaledwie jeden punkt w pierwszych dwóch meczach fazy grupowej stawia ich w bardzo trudnej sytuacji.

Rosja 1-2 (0-2) Słowacja (Lille, Stade Pierre-Mauroy)
0-1 Weiss 32
0-2 Hamsik 45
1-2 Głuszakow 80

Rosja: 1. Igor Akinfiejew, 3. Igor Smolnikow, 14. Wasilij Bieriezucki, 4. Siergiej Ignaszewicz, 21. Gieorgij Szczennikow - 9. Aleksandr Kokorin (75, 15. Roman Szyrokow), 5. Roman Neustaedter (46, 11. Paweł Mamajew), 13. Aleksadr Gołowin (46, 8. Denis Głuszakow), 17. Oleg Szatow, 10. Fiodor Smołow - 22. Artion Dziuba.

Słowacja: 23. Matus Kozacik - 2. Peter Pekarik, 3. Martin Skrtel, 4. Jan Durica, 15. Tomas Hubocan - 20. Robert Mak (80, 21. Michal Duris), 19. Juraj Kucka, 22. Viktor Pecovsky, 17. Marek Hamsik, 7. Vladimir Weiss (72, 18. Dusan Svento) - 8. Ondrej Duda (67, 11. Adam Nemec).

żółte kartki: Durica.

sędziował: Damir Skomina (Słowenia).

Tabela grupy B
Walia132-1
Słowacja233-3
Anglia111-1
Rosja212-3


Terminarz, wyniki i tabele

Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla Rumunów. W 6. minucie sfaulowany w polu karnym rywala został Bogdan Stancu, który po chwili sam wymierzył rywalom karę z jedenastu metrów. Z biegiem czasu do głosu zaczęli dochodzić Szwajcarzy. Momentami można było pomyśleć, że to właśnie im dużo bardziej zależy tego dnia na wygranej. W 57. minucie udało im się doprowadzić do remisu po mocnym strzale Admira Mehmediego. Pojedynek zakończył się podziałem punktów, chociaż na ewentualne trzy oczka bardziej zasłużyli piłkarze ze Szwajcarii.

Rumunia 1-1 (1-0) Szwajcaria (Paryż, Parc des Princes)
1-0 Stancu 6
1-1 Mehmedi 57

Rumunia: Ciprian Tatarusanu - 3. Razvan Rat (62, 16. Steliano Filip), 21. Dragos Grigore, 6. Vlad Chiriches, 22. Cristian Sapunaru - 7. Alexandru Chipciu, 8. Mihai Pintilii (46, 5. Ovidiu Hoban), 18. Andrei Prepelita, 19. Bogdan Stancu (84, 14. Florin Andone), 11. Gabriel Torje - 13. Claudiu Keseru.

Szwajcaria: 1. Yann Sommer - 13. Ricardo Rodriguez, 20. Johan Djourou, 22. Fabian Schaer, 2. Stephan Lichsteiner - 18. Admir Mehmedi, 11. Valon Behrami, 10. Granit Xhaka, 15. Blerim Dzemaili (83, 6. Michael Lang), 23. Xerdan Shaqiri (90, 17. Shani Tarashaj) - 9. Haris Seferović (64, 7. Breel Embolo).

żółte kartki: Prepelita, Chipciu, Keseru, Grigore - Xhaka, Embolo.

sędziował: Siergiej Karasiew (Rosja).

Francuzi w swoim drugim meczu na Euro po raz drugi wygraną zapewnili sobie w samej końcówce. Gospodarze turnieju w starciu z Albanią nie mogli sforsować obrony rywali przez blisko półtorej godziny. Pod względem ofensywnym wyglądali naprawdę słabo - nie potrafili oddać żadnego groźnego celnego uderzenia na bramkę strzeżoną przez Etrita Berishę. Trzy punkty, a tym samym awans do kolejnej fazy, zapewnili swoim kolegom Antoine Griezmann oraz Dimitri Payet. Pierwszy z nich wpisał się na listę strzelców w 90. minucie kiedy dokładnie główkował po wrzutce ze skrzydła, a drugi technicznym strzałem ustalił wynik starcia po asyście Andre-Pierre Gignaca. Francuzi wymęczyli zwycięstwo z dużo niżej notowanym rywalem i trzeba przyznać, że ich forma może być dla kibiców wielką niewiadomą.

Francja 2-0 (0-0) Albania (Marsylia, Stade Velodrome)

Francja: 1. Hugo Lloris - 19. Bacary Sagna, 4. Adil Rami, 21. Laurent Koscielny, 3. Patrice Evra - 20. Kingsley Coman (68, 7. Antoine Griezmann), 5. N-Golo Kante, 14. Blaise Matuidi, 8. Dimitri Payet, 11. Anthony Martial (46, 15. Paul Pogba) - 9. Olivier Giroud (10, 77. Andre-Pierre Gignac).

Albania: 1. Etrit Berisha - 4. Elseid Hysaj, 18. Arlind Ajeti, 15. Mergim Mavraj, 7. Ansi Agolli - 2. Andi Lila, 22. Amir Abrashi, 13. Burim Kukeli (74, 14. Taulant Xhaka), 9. Ledian Memushaj, 3. Ermi Lenjani - 10. Amando Sadiku.

żółte kartki: Kante - Kukeli, Abrashi.

sędziował: William Collum (Szkocja)

Tabela grupy A
Francja264-1
Szwajcaria242-1
Rumunia212-3
Albania200-3


Terminarz, wyniki i tabele

Plan meczów na czwartek:

1X2
15:00Anglia-Walia1.474.158.00Polsat Sport 2
18:00Ukraina-Irlandia Północna1.573.756.75Polsat Sport 2
21:00Niemcy-Polska1.554.206.00TVP1, Polsat, Polsat Sport, Polsat Sport 2

Wiesz kto wygra? Zarejestruj się na Betano i odbierz bonus 100% do 200 zł!



Komentarze: (3)

wwa, 16.06.2016 09:12:15 - *.sieradz.vectranet.pl

faktycznie pseudo gwiazdor duda tylko sobie biegał!
WON z Legii!!!

Matt, 16.06.2016 11:04:36 - *.229

Oglądam większość tych meczów i doszedłem do wniosku, że są bardzo schematyczne. Jakby tylko nazwy drużyn się zmieniały. Niestety wygląda na to, że znów robi się moda na defensywę, a wzrost szybkości grania odbywa się kosztem polotu.

zielony 69, 16.06.2016 18:22:28 - *.dynamic.chello.pl

Jeśli macie pana Solorza głęboko w poważaniu to polecam ESPN online!Meczyki może w nie najwyższej jakości lecz płynnie i nie tnie!Pozdrowionka

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!