Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Andrzej Fonfara - fot. Mishka / Legionisci.com
Andrzej Fonfara - fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 19 czerwca 2016 r. godz. 07:22

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Fonfara na deskach. Niespodziewana porażka z Joe Smithem Jr

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Andrzej Fonfara doznał niespodziewanej porażki w walce, która dziś nad ranem odbyła się w Chicago. Legionista przegrał z Amerykaninem Joe Smithem Jr przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie. 26-letni Smith zaskoczył nacierającego Fonfarę i prawym sierpowym posłał go na deski, a chwilę później dopełnił formalności. Walka trwała zaledwie 2:25 minuty.

"Nie widziałem tego ciosu, poczułem się zbyt pewnie. (...) Nie tacy mistrzowie przegrywali i wracali. Mam nadzieję, że wrócę silniejszy" - powiedział po walce Fonfara, który liczył na możliwość rewanżu z Adonis Stevensonem, mistrz świata WBC kategorii półciężkiej. Całą walkę można obejrzeć tutaj.


przeczytaj więcej o: , ,


Komentarze: (20)

dziki miki, 19.06.2016 07:43:44 - *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

ANDRZEJ 3maj sie!!! CA(L)A LEGIA ZAWSZE Z TOBA !....PODNIES Głowe i ZACISNIJ PIESC!!!!.JESTES NAJ(L)EPSZY basta.

Zygi, 19.06.2016 08:04:50 - *.192

Niech ktoś mi powie, że boks nie jest ustawiany ;-)

ding, 19.06.2016 09:37:18 - *.dynamic.chello.pl

skrót=cała walka. Przypominają się czasy Andrzeja Gołoty! :-D

robochłop, 19.06.2016 09:57:55 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

chyba Andrzej za bardzo już myślał o rewanżu z Adonisem...zlekceważył gościa, a chłopak ma petarde w łapie...szkoda, troche teraz sobie skomplikował sprawy...mieli pracować nad obroną z trenerami a od walki z Cleverlym nie zmieniło się nic...wyprostowana postawa,głowa wysoko...Andrzej przyjmuje za dużo ciosów, nawet jak będzie wygrywał to te zaikasowane uderzenia odbiorą mu sporo zdrowia...ale niech wraca silniejszy...pomyślałbym nad zmianą trenera, bo obrona słabiutka...

grzesiek do zygi, 19.06.2016 10:40:56 - *.centertel.pl

Czemu uwazasz ze walka byla ustawiona?

amos80, 19.06.2016 11:02:21 - *.play-internet.pl

no to się nie popisałeś

asdf123, 19.06.2016 11:19:22 - *.dynamic.chello.pl

A gdzie garda? Lekceważenie przeciwnika to jeden z największych błędów w sporcie.

Pawela, 19.06.2016 11:29:21 - *.centertel.pl

Powodzenia, cała L zawsze razem!!!!
Wracaj silniejszy!

lili, 19.06.2016 11:41:34 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

No cóż, taki jest sport. To często powtarzana fraza, ale jakże prawdziwa. Gdzie dwie strony chcą wygrać wszystko się może zdarzyć, szczególnie w sportach walki. Jeden cios (tak zwany lucky punch) kończył wielu mistrzów, chociażby niedawno Pacquiao, Aldo czy z polskiego podwórka Materlę. To nie mecz piłki nożnej, gdzie dostaje się strzała (gola) w 2 minucie i ma się jeszcze 88 żeby to odrobić. W sportach walki to 88, ale to minimum, dni kolejnego okresu przygotowawczego do następnej walki i szansy na rekompensatę. Nie zrozumie tego ten, co nigdy nie walczył na zawodach, tak jak kibicowania ten, co nigdy nie był na stadionie. W walce ZAWSZE można być skończonym przed czasem i nikt za Ciebie z ławki rezerwowych nie wejdzie. Jeśli może to czytasz to zdrówka Andrzej i powodzenia!

grzesiek, 19.06.2016 13:00:40 - *.centertel.pl

Przeciwnik andrzeja mial bardzo silny cios wyraznie zaskoczyl naszego i tyle. Andrzej powinien mimo wszystko byc przygotowanym na takie rozpoczecie i klinczowac goscia nie dac mu sie rozpedzic. Ale latwo mowic z roli kibica a jak sie wejdxie do ringu to chwila nie uwagi i lezysz.

kami(l), 19.06.2016 13:46:18 - *.adsl.inetia.pl

lili najpierw zapoznaj się z z terminem "lucky punch" a potem się wypowiadaj. Lucky punch to jakiś rzucony cep "a może się uda, a może wejdzie.." Aldo dostał bombę, bo popełnił błąd a Conor w odpowiednim czasie, z odpowiednim timingiem go skontrował.Wypracowana, przemyślana akcja. Zresztą są filmiki, jak taką kontre Conor trenuje przed walką...Pacquiao również nacierał bezmyślnie i nadział się na piekielną bombę Marqueza, który również uderzył precyzyjnie . W całej walce próbował go złapać na taki cios pare razy. Wypracowana akcja...Materlą z Mamedem, tutaj mogę się zgodzić,że po części to taki luky punch bo obaj od razu poszli na taką bitke, kto mocniej uderzy...Ale w tej walce ciężko określić. Gość sam mówi,że widział tą opuszczoną rękę Fonfary, zresztą kto o tym nie wiedział?..Wszyscy wiedzieli,że obrona jest słabiutka. Fonfara nacierał opuścił rękę i dostał. Pytanie po walce, jest takie,czy Smith akurat tutaj widział tą opuszczoną rękę gdy Andrew bił i wystrzelił,czy przypadkiem sam nie był zamroczony( bo mi wyglądał na zamroczonego) i nie rzucił łapą tak po prostu. W każdym razie nie wszystkie nokauty to lucky punch,a nawet większość to świetnie wypracowane akcje, na treningu, oraz w trakcie walki. Przykładem może być nasz mistrz Głowacki, który z Huckiem obijał konsekwentnie dół Niemca, co jakiś czas rzucając coś na łeb i w końcowych rundach złapał cioem na górę. Też to nazwiesz lucky punchem?

assss, 19.06.2016 14:16:03 - *.dynamic.chello.pl

Andrze wróci i wygraj !!!!
Czekamy na rewanz.
Analizujac ten krotki pojedynek wydaje m isie, ze obrales zla taktyke i neistaty zle broniles.
Szkoda, rywal byl do ogrania, wystarczylo dac mu sie wyszalec w 1-3 rundzie. a tu taki klops.

L.W. 1916, 19.06.2016 15:20:59 - *.dynamic.gprs.plus.pl

Andrzej trzymaj się jesteśmy z Tobą LEGJA WARSZAWA L.W.1916. Dla nas jesteś Naj(L)epszy

Belzehujb, 19.06.2016 15:58:29 - *.dynamic.chello.pl

Poprostu zaskoczył go a potem oprawił jak uczniaka, szkoda Andrzej to dobry bokser ale ten amerykanin poprostu był lepszy, tyle - taki jest sport raz sie wygrywa raz przegrywa.

Radek, 19.06.2016 16:22:28 - *.dynamic.chello.pl

-komentator: "Mocny blok Andrzeja da mu przewagę nad przeciwnikiem"
-3 sekundy później knock out :P :P

GS, 19.06.2016 20:17:58 - *.2

Andrzej zacisnij zęby i dawaj dalej

Adolf, 19.06.2016 21:21:17 - *.dynamic.chello.pl

Fonfara sprzedawczyk, skończysz jak Gołota początek kariery i już po karierze. Idź na bramkę na dyskotekę chłopie.

klaus, 19.06.2016 22:32:20 - *.gorzow.mm.pl

Jednostrzałowiec jak każdy spod 7

Tgk, 19.06.2016 23:02:32 - *.play-internet.pl

Ogromna szkoda ale taki jest sport.Trzymaj się i powodzenia w dalszej karierze.Prawdziwi kibice są zawsze z Tobą a pajace którzy krytykują niech otworzą kolejne piwo przed telewizorem i podrapia się po swojej pustej głowie.

ursus, 20.06.2016 07:13:47 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

przypadek, może trochę zlekceważył pacjęta bo 1 rundzie i tak za całość wielki szacun. WON chamy z krytyką poj,,by

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!