Maciej Wandzel, Dariusz Mioduski i Bogusław Leśnodorski - fot. Legia Warszawa
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Słowo po niedzieli: Zaufanie
Qbas, źródło: Legionisci.com
Przez całe lato zachowywałem spokój. Choć z rezerwą podchodziłem do nowego trenera i jego pomysłów na grę oraz skład Legii, a z niepokojem do jego zachowania i sytuacji w drużynie, powstrzymywałem się od krytyki. Rozumiałem prośby płynące z klubu o zachowanie spokoju, o czas dla Hasiego. Moim zdaniem powinniśmy ufać rządzącym Legią, bo wynikami osiąganymi w ostatnich latach sobie na to zasłużyli. Tyle tylko, że nie może być to zaufanie bezgraniczne. Rządzący Legią powinni o tym wiedzieć.
Wcześniej Bogusław Leśnodorski, teraz Maciej Wandzel dziwią się, że kibice im nie ufają. Że nie wierzą w ich pomysły na Legię. Ba, pan Wandzel nawet zdaje się nieco dworować z postulatów o zwolnienie Hasiego, sugerując, że to nie sympatycy decydują o obsadzie stanowiska trenera. Oczywiście obaj panowie mają sporo racji, ale nie powinni też się dziwić reakcjom kibiców. Jak bowiem wygląda obecna Legia?
Ekipa składająca się z najlepszych albo niemal najlepszych graczy na swoich pozycjach w kraju. Ograna w europejskich pucharach. Klub potęga, w którym każdy polski piłkarz chciałby występować. Najbogatsi. Podwójna korona i awans do Ligi Mistrzów na stulecie klubu – wynik właściwie nie do powtórzenia przez kogokolwiek innego z kraju. Takie są niezaprzeczalne fakty.
Ale niestety, na to wszystko można spojrzeć przecież i z drugiej strony, o której nie chcą, co zrozumiałe, pamiętać nasi włodarze. Niesamowita słabość ligowych rywali, jak również tych w rozgrywkach o Puchar Polski. Brak stylu zarówno w Ekstraklasie, jak i meczach pucharowych. Legia ostatnio wygrała ligę w dużych bólach, a rok temu nieporadnie przegrała. Jedyny sezon, w którym możemy mówić o dominacji w rozgrywkach był dwa lata temu - skończyliśmy go z wyraźną przewagą nad poznaniakami. Oczywiście, klub wykonał kolosalny progres w rankingu UEFA, ale też miał niebywałe szczęście w losowaniu ostatniej fazy eliminacji Ligi Mistrzów. Na dokładkę konwulsyjne działania doraźne i mające się do tego nijak pomysły na rozwój oraz funkcjonowanie klubu. Wiążące się z tym częste zmiany trenerów. Niespójność działań pionu sportowego. Brak jednolitej polityki informacyjnej o sprawach piłkarskich. Gwałtowna przebudowa składu. 24 tegoroczne mecze w lidze i zaledwie 50% wygranych. Łomoty w Niecieczy, Lublinie, Warszawie, Lubinie, Gdańsku. A także pewnie wiele innych spraw związanych z zarządzaniem, na których się nie znam. Nie powinno to oczywiście przesłaniać pozytywów, ale fakty są przecież również takie.
Nie oszukujmy się, gdybyśmy trafili na jakikolwiek inny zespół, to w takiej dyspozycji nie mielibyśmy szans i nie zagralibyśmy w Lidze Mistrzów. Nie byłoby już właściwie żadnych, nawet czysto teoretycznych argumentów na obronę pana Hasiego. Jedyne czego teraz można się chwytać podczas prób usprawiedliwiania Albańczyka, to brak czasu na przygotowanie zespołu. Facet być może ma jakiś pomysł na taktykę zespołu, ale nie miał kiedy go przetrenować w najsilniejszym zestawieniu. Nawet podczas ostatniej przerwy nie było bodajże 4 podstawowych zawodników, a piąty zmienił barwy. Inna sprawa, że podpisując umowę wiedział na co się decyduje, pracował już przecież w klubie o podobnej charakterystyce. Był świadomy presji czasu i tego, że szybko zacznie być rozliczany. Otrzymał też ogromne wsparcie od klubu, przeprowadzono transfery, jakich oczekiwał. Spełniono jego zachcianki. I nic. Zespół istnieje teoretycznie, szatnia jest podzielona, a Hasi jedynie krzyczy, macha rękoma i wyspecjalizował się w obarczaniu winą zawodników. W ten sposób, o czym już wielokrotnie pisałem, nie zbuduje swojego autorytetu i zaufania u piłkarzy. Nie ma co ukrywać, że w tym związku nie było i nie ma chemii.
Nie twierdzę, że klub wszystko robi źle. Sukcesy są nie do przecenienia w skali całej historii Legii. Uważam tylko, że opisane działania uzasadniają ograniczone zaufanie do jego sterników, a nawet po prostu jego brak. I o ile można zgodzić się z panem Leśnodorskim, że atakowanie klubu zanim na dobre zaczęły się rozgrywki, to gruba przesada, o tyle pan Wandzel nie powinien się dziwić, że we wrześniu, gdy zajmujemy miejsce w tabeli, którego nie warto nawet sprawdzać, odpadliśmy z Pucharu Polski, a awans do LM, to w dużej mierze efekt, zgoda, wypracowanych, ale jednak fartownych losowań, kibice mogą mieć inny sposób postrzegania legijnej rzeczywistości i mają prawo być po prostu wkurw… Fajnie przy tym, byłoby, gdyby panowie prezesi pamiętali, że ci co atakują działania klubu robią to, bo go całym sercem kochają. Może niemądrze, może jest to chora miłość, ale bezwarunkowa i na zawsze. Czasem warto oderwać się od klubowych schematów, fachowych analiz, czy dyskusji i wsłuchać się w vox populi. Niekoniecznie wysłuchać, ale przemyśleć argumenty. To też kwestia zaufania. Obustronnego.
Autor: Jakub Majewski "Qbas"
Twitter: QbasLL
Kątem Oka na FB
P.S. „Słowo na niedzielę” w poniedziałek. Przepraszam.
Komentarze: (61)
Czy to prawda że Legia kontaktowała się ostatnio z agentem bozostającego bez klubu Kevina Constanta?
Wandzel to dzięki tym sympatykom kasa płynie do klubu. Więc szanuj nas grubasie bo nie masz takiej kasy żeby Legie samemu utrzymać.
A tyle razy pisałeś, że będzie dobrze, że będzie pięknie. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Jesteś totalnie niekompetentnym grafomanem i blagierem. Lepiej zamilcz na zawsze.
Jedyną prawidłowo odpowiedz to do dzisiaj ostatecznie i nie odwołalnie.
Pytanie na srode: Jesli z borussia zagra konfident rzezniczak to przegramy bo:
1. Sprokuruje rzut karny w 1 polowie
2. Sprokuruje rzut karny w 2 polowie
3. Strzeli bramke samobojcza
4. Dostanie czerwona kartke
5. Wszystkie z powyzszych
To ze on jest nadal w Legii to jest ewidentne dzialanie na szkode Klubu. Co do trenera sie nie wypowiadam bo jest za krotko zeby go ocenic.
PS: rzezniczak WON!!!!!!!!!!!!!
Kiedy Nasi Prezesi naucza sie zatrudniac prawdziwych trenerow ?
Zgadzam się w 100%. W ostatnim meczu widać było że 2 tygodnie przerwy pomogły niektórym zawodnikom (np.Ofoe) i żwawiej ruszają się po boisku ale ogółem to dramat, żadnego pomysłu, stałe fragmenty, dośrodkowania z biegu prawie wszystko niecelne. Langil coraz bardziej przypomina Manu. Widać że ta drużyna jak na polskie warunki ma ogromny potencjał tylko jeszcze musi im się chcieć i ktoś to powinien to poukładać. Dawno już mówiłem, że darciem ryja nie zbuduje się drużyny i swojego autorytetu. Długo czekałem z krytykowaniem trenera ale jeśli natychmiast nie znajdzie rozwiązania , albo ktoś mu szybko nie podziękuje, to o kolejnym tytule MP możemy zapomnieć. Wiadomo że niektórzy przyszli skuszeni promocją w LM ale jest przez najbliższe miesiące to będzie dla nich priorytetem to wiosnę zaczniemy w drugiej 8-ce i będziemy patrzeć ile nam jeszcze zostało nie w górę tylko dół tabeli- wstyd dla takiego klubu. Nie mogą nasze gwiazdy z trenerem na czele oczekiwać, że przeciwnicy będą otwierać nam autostradę do bramki. Klasowa drużyna nawet w takim tłoku jak w Niecieczy potrafi coś wcisnąć. Pewnie nawet Real i Barca czasem remisują, ale to są wypadki przy pracy a u nas co, niedługo będziemy się cieszyć z remisu np. z Wisłą K która nie wygrała od 7 kolejek a przyjedzie i urwie punkty. Chyba ostatni dzwonek na zmiany zanim sezon będzie całkiem stracony.
Hasi trenerem Legii powinien być ostatecznie i nieodwołalnie do dzisiaj i Panowie Prezesi nie mają się co obrażać na kibiców że oni płacą to wszystko wiedzą najlepiej.
Droga Redakcjo. Dopiero mi odpisywaliście w poprzednim artykule, że się nie sprzedaliście. A tu mamy kolejny artykuł sponsorowany... Kurczę po takim fajnym portalu jak wasz się tego nie spodziewałem...
Oczywiście, że to nie kibice maja zwalniać trenera. Jednak właściciele powinni sobie zdawać sprawę, że cierpliwość kibicow (nie do nich, ale do trenera, zawodników) może sie kiedyś skonczyć. A, niestety, może to nastapić na stadionie podczas kolejnego blamażu. A to może spowodowac niekontrolowane zachowania, a te prrynieśc mogą trudne do przewidywania skutki uderzające przede wszystkim we włascicieli klubu.
Hasi powinien zostać zwolniony w trybie pilnym!!! póki jest jeszcze co ratować. Cały ten jego zaciąg to jakaś pomyłka - może poza Ofoe z którego pożytek może będzie. Liga Mistrzów to fajny - POWTARZAM FAJNY - dodatek do Ekstraklasy. Póki co to nie ma nic - wyników, gry....a piłkarze ci raptem 4 miesiące temu wygrali Mistrzostwo oraz Puchar Polski. Jeśli nie będzie zmiany trenera to zimą trzeba będzie walczyć aby jakimś cudem dostać się do grupy Mistrzowskiej bo niestety ale nie widzę szans na to aby nagle wszystko zmieniło się o 180 stopni. Nie z tym trenerem.
Drodze koledzy, Redakcjo,
Czy ktoś zna kulisy sprowadzenie do L tego całego Langila ? Gościu strasznie kaleczy (nie umie ani dośrodkować ani celnie podać po ziemi), do tego bardzo przecietny technicznie (nawet jak na Extraklase!).
Czy to Hasi chcial zeby sprowadzono tu Langila który jest kopią tego niewypału sprzed paru lat (niejaki Manu) ???
Jesli chodzi o Langila, to uważam, że rozstrzał między czołowymi klubami w Belgii, a tymi będącymi niżej w tabeli jest ogromny. Branie piłkarzy z takich klubów jest sporym ryzykiem. Legia jest lepszym klubem, moim zdaniem Waasland-Beveren w Polsce nie łapałoby się nawet do grupy mistrzowskiej. Podejrzewam, że dla niego był to spory szok. Bereven z Legią Czerczesowa nie miąłby większych szans. Teraz za Hasiego, może i tak.
Z czym do Ligi Mistrzów panowie ?
Łajzy niedojdy. Fartowny awans do lm. Dzięki nieskuteczności Słowaków, losowaniu i grze w poprzednich latach w le. Łajzy plujące nam w twarz. Od prezesow,przez gwiazdy typu Rzezniczak po jakiegoś albana.
Wymarzone stulecie klubu! A co potem?
Liga Mistrzów – udało się! Wymęczone przejście takich klubów jak Zrinjski, Trencin, Dundalk (nie można mieć łatwiej)
Superpuchar – przegrywamy dość wysoko ze słabym Lechem, który ewidentnie jest „pod formą”
Puchar Polski – odpadamy w pierwszej rundzie. Przegrywamy „wygrany” mecz z I-ligowcem, który w 7 meczach I ligi zdobył 7 punktów
Mistrz Polski 16/17 – po ośmiu kolejkach 9 punktów i ujemny bilans bramkowy (było kiedykolwiek gorzej?)
Oglądam wszystkie mecze Legii, na Ł3 na żywo, i jestem przerażony grą jaką prezentujemy. Wymówki że jedne rozgrywki są ważniejsze od drugich, czy priorytety, się skończyły. A w grze nic się nie zmienia, dalej męczą siebie i kibiców. Stracony Superpuchar, stracony Puchar Polski, za chwilę stracimy szanse na mistrzostwo, dobrze że jest ESA37.
Nie chcę oceniać nikogo personalnie, ale co by nie mówić, za poprzedniego trenera mieliśmy styl, zaangażowanie i kondycję. Teraz jesteśmy dalecy od posiadania tych cech. Czyja to wina? Co z tym teraz zrobić? Jak uratować ten sezon? Jak nie zrażać dalej kibiców? Na szczęście mamy osoby w klubie które nad tym myślą i mam nadzieję, będą działać.
Nasz nie do końca uczesany właściciel, czyli Mioduski odkąd poszedł w te Europejskie gremia dziwnie zgłupiał...chyba obcowanie z możnymi w europejskiej piłce mu zaszkodziło...
Za bardzo zapatrzyl sie na wielkie kluby i chciałby pewne wzorce przenieść do Legii w sposób absolutnie niespełnialny...my nigdy nie będziemy Ajaxem i co roku nie będziemy dostarczali do pierwszej drużyny 1-2 zawodnikow z Akademii ...on naprawde ma pomysł że po zbudowaniu Akademii za pstryknięciem palca pojawią sie zastępy wychowankow na poziomie takiego Dudy...raczej nie...nasza młodzież jest mniej chętna do pracy nad sobą niż jej rowieśnicy z takiej np Slowacji...u nas liczy się lans,drogi sikor na łapce i dupy na dyskotece...Zapatrzenie na Zachód jest ślepe i bezkrytyczne...Stasiek Czerczesow był z naszego kręgu kulturowego,mial autorytet,był prawdopodobnie niesterowalny i dlatego go już nie ma...musi być po zachodniemu bo tak chce Mioduski...kolejny raz wzięto kogoś bez ugruntowanej pozycj trenerskiej, bo przypomne że z Anderlechtu to on na kopach wyleciał...mamy głupią i bardzo kosztowną politykę zatrudniania ludzi do nauki trenerki...paradoksalnie kosztuje nas to drożej niż zatrudnienie tzw trenera z nazwiskiem...transfer Rado odbieram jako rozpaczliwą probę ratowania tzw szatni...przy takim stylu bycia, czyli ciągłe krzyki machanie łapami i ciągłe opieprzanie swoich piłkarzy.spowodowało że zawodnicy mają go prawdopodobnie w d.pie...a bagatelizowanie opini kibicow może sie skonczyć bardzo szybko i dotkliwie finansowo...skończy się LM i może się zrobic pustawo na stadionie...a co do opinii kibiców - oczywiście nie wszyscy to fachowcy, ale panie Wandzel jeśli jedna osoba powie ci że jesteś koniem - olej to...jeśli powie ci to dwie osoby olej to...ALE jeśli mówi ci to już piećdziesiąta osoba to kupuj siodło...tu jest to samo...zdecydowana większość kibicow widzi że z tym gościem nigdzie nie zajdziemy...ja bym nawet nie winil specjalnie Żewlaka - on nie ma pełnej autonomii w tym co by chcial zrobić...przypomne że to on sciągnął Niko...podobno wbrew Bergowi...za wszystkim stoi czlowiek z bałaganem na głowie...obawiam się coraz bardziej że w głowie niestety też...
Dość. Albo zmiana trenera i w końcu lepsza gra albo koniec z karnetem na następny sezon........
Mądrze napisane. Zatrudnienie go było od początku błędem. Zaczynając od jego religii, a kończąc na sukcesach. Właściciele muszą sobie zadać jedno zajebi$cie ważne pytanie, czy chcę mieć Legię rozbitą jak Anderlecht pod koniec pracy Hasiego tam. Jeżeli nie, to czas brać się do roboty.
Bardzo ciekawy artykuł na weszło o Hasim z wypowiedziami wielu piłkarzy mających z nim do czynienia:
- Kibice Anderlechtu mieli dosyć Hasiego, mimo że był w ich klubie przez 14 lat.
- To też pokazuje, jaka frustracja w nich siedziała i jak beznadziejne były nastroje w drużynie Hasiego. Widać było po tych zawodnikach, że coś jest nie tak. Kłótnie na boisku, machanie rękami.
- „Fiołki” Hasiego często przegrywały z ogórkowymi drużynami. Jaka była przyczyna? Nie mam pojęcia. Bo warunki i skład Hasi miał bardzo mocne. W Anderlechcie grali piłkarze warci po 20 milionów euro. Hasi nie potrafił zrobić z nich drużyny. Nie dostrzegałem między nim a drużyną jakichkolwiek relacji.
- Nie widać nawet pomysłu na nowych zawodników, których sobie sprowadził
- Jeśli chodzi o Langila, to uważam, że rozstrzał między czołowymi klubami w Belgii, a tymi będącymi niżej w tabeli jest ogromny. Branie piłkarzy z takich klubów jest sporym ryzykiem. Legia jest lepszym klubem, moim zdaniem Waasland-Beveren w Polsce nie łapałoby się nawet do grupy mistrzowskiej. Podejrzewam, że dla niego był to spory szok.
- Hasi nie daje żadnych argumentów, żeby mówić o nim dobrze. Nie znalazł sposobu na wygrywanie meczów. Nie rozegrał na razie ani jednego meczu, którym pokazałby, że coś drgnęło.
- Hasi powiedział: „mamy trochę problemów”. Czerczesow na to słowo reagował tak: Nie chcę słyszeć tego słowa i w moim słowniku go nie znajdziecie. Problem jest wtedy, gdy leży się w grobie – wtedy nic już nie można zrobić. Wszystko inne jest po to, by sobie z tym radzić. Po to tu jestem, by zawsze znaleźć jakieś rozwiązanie, wyjście z sytuacji.
Do wyje..nia! - to jedyna słuszna odpowiedź.
@cincin: dziś już jesteś po wizycie u psychiatry czy jeszcze przed? Redakcjo, banujcie takich troli!
bardziej ciekawe tutaj...:
http://weszlo.com/2016/09/12/wasza-robota-jest-niszczenie-hasiego-nie-on-robi-to-sam/
@ Liga Okręgowa,
Piszesz to od siebie czy skopiowałeś z weszło.pl ? Powyżej wpis Pablo przynosi te same słowa co Twoje,tyle tylko że on przytacza tekst tego artykułu,a zwłaszcza 5-odnośnik. Sam czytałem ten tekst i dlatego zwróciłem uwagę że ktoś tu chce się wybić czyimś kosztem. Jesli naprawdę chcesz zabrać głos w jakiejś sprawie to wykaż się jakąś swoją inwencją a nie posługujesz się plagiatem.
polecam wypowiedź prezesa Burnley nt transferu Grosickiego(najgorsze co by było gdybym dbał o popularność a nie dobro zespołu) u nas co tydzień parcie na szkło Leśnego i skautingu. Podziały i kwasy w drużynie wynikają z transferów Leśnego( Rado i Czerwiński), skautingu , trenera no i stara gwardia a DRUŻYNY NIE MA.
... dobry artykuł, nic dodać... Hasi ma 3 najbliższe mecze i tyle w temacie, a piłkarze nie walczą, nie walczą i wszyscy to widzą. trzeba biegać Panowie...
Jeszcze mógłbym to zrozumieć gdybyśmy tak grali grając młodzieżą w momencie kiedy wyprzedalibyśmy najlepszych jak Niko i Pazdan i nikogo nie sprowadzili.
Ale my ściągnęliśmy miernoty jak Odida, Langil i Moulin i nic to oczywiście nie dało. A oni przyszli bo tak chciał Hasi.
Dodatkowo w klubie jak widać nie doceniają wyrobników, którzy w dzisiejszej piłce wbrew pozorom bardzo dużo wnoszą. Pozbyli się Lewczuka czy Borysiuka po 1 mln euro z akażdego. Oni wiosną tworzyli DRUŻYNĘ.
Teraz drużyny nie ma i jak widać Hasi nie potrafi jej stworzyć.
W pewnych kwestiach chyba po raz pierwszy zgadzam się z autorem felietonu. Też nie jestem zwolennikiem krytykowania kogokolwiek od razu, wiem również że na wszystko potrzeba czasu. Sęk jednak w tym, że mamy prawie połowę września a gramy jak na pierwszym letnim treningu. Nikt inny jak Hasi zapowiadał szczyt formy na sierpień. To Hasi życzył sobie do składu Moulina, Langila, Ofoe, którzy jakoś tak od początku mnie nie przekonywali. Jeśli dodamy do tego umierającego Dąbrowskiego (ponoć jednego z lepszych stoperów w lidze) odejście Lewczuka i ewentualne kontuzje podstawowych zawodników (Michał Pazdan czy Adam Hlousek) to nasza sytuacja kadrowa wcale nie jest taka różowa. Ciągle mam nadzieję na odrodzenie Hamalainena, bo wg mnie to jeden z lepszych zawodników tej ligi a na pewno lepszy od tej nowej trójki i znający specyfikę naszej ligi.
Jeśli nie można wymienić zawodników i skoro rzeczywiście aktualni gracze Legii mają taki potencjał jak wszyscy myślą, to jedynym wyjściem zmiany sytuacji jest zmiana trenera. I moim zdaniem nie ma już na co czekać. Jeśli priorytetem jest obrona mistrzostwa (i w dalszej perspektywie ponowny awans do grupowych rozgrywek LM z wykorzystaniem - po raz ostanie łatwej ścieżki mistrzowskiej i współczynników klubowych) to jest to ostatni dzwonek. Owszem przeciwnicy w lidze są słabi, ale takich 10-15 punktów już możemy nie odrobić.
@Robochłop: nie od dziś mówie, że zagranicznych zawodników do Legii powinniśmy szukać w Czechach, na Słowacji, Litwie a nie Portugalii, Hiszpanii, czy Afryce. Bo mentalnie są nam bliscy i łatwiej im jest odnaleźć się a tej drewnianej lidze. Ale czasy sa takie, że teraz to różnego pokroju menago decydują kto ma grać. I sądzę, że w Legii mamy do czynienia z takimi właśnie układami. Stąd w drużynie mamy Moulina, Langila i Ofoe.
Slabo napisane. Poczytajcie komentarze Marcina Żuka z legia.com.pl
Panowie przykro czytać to co wygadujecie w tym artykule.Już tacy byli nie dawno co uważali się za nie omylnych i już rządzą inni.Zrozumcie,że kibicom zależy na tym aby legia była z takim budżetem i z takimi zawodnikami nie do zatrzymania w polskiej lidze a tu co dramat w dwóch aktach.Lublin, Warszawa z arką Nieciecza no to real prawie albo barcelona i co znowu bęcki i 12 miejsce.WSTYD i tyle.Dawać Stanisława albo trenera jego pokroju z tego samego kręgu kulturowego a ten Pan no cóż chyba gorszy od berga. Może w kapsle by pograł z prezesami
Cienko to widzę bardzo cienko a po środzie będzie mi po prostu wstyd
...polonisto nigdy nie bédziesz Legionistá!!!
żal ze brak Czercesowa, Hasi do zwolnienia natychmiast
Ten cały Dzyndzel to widać, że burak jest. No, ale głos decyzyjny ma i tka Mioduski - Koralik jest od PR i relacji z kibicami. Kibic bazuje na informacjach, które są publicznie dostępne. Właściciel wie więcej i jeżeli to "więcej" broni Hasiego, to OK. Jednak gdy obiektywne parametry nie są spełniane (wynik), to człowiek się zaczyna zastanawiać co się dzieje. Tym bardziej ta taka bardzo defensywna wypowiedź Żewłakowa (który razem z Ebebenge powinien z klubu polecieć tak czy inaczej) w Cafe Futbol, że on była za zostaniem Czeresowa, a Hasiego prawie w ogóle nie zna. Kibic widzi jaką manianę zespół odstawia, widzi, że był trener, którego pogonili po spełnieniu stawianych mu celów i wzięli Albana. Tak więc czym jest te więcej informacji? Ma tak drogi kontrakt do zerwania? Nie mają następcy? Doholować zespół może ktokolwiek...
Coś czuję, że jest szansa na to, że z BVB jakimś cudem zostanie ukulany reamis (a na pewno nie będzie kompromitacji), więc z Albanem będziemy się męczyć do zimy jak nie dłużej. Teraz powiem coś śmiertelnie poważnie:
OBY HASI NIE BYŁ DLA LEGII TYM, CZYM BYŁ BAKERO DLA LECHA POZNAŃ
Tam też właściciele "wiedzieli lepiej" i był to jeden z powodów dla którego ten klub stracił szansę na jakąś stabilizację w czołówce. Wyobrażacie sobie Legię bez LE w orzyszłym sezonie? Myślę, że z Hasim to dalece prawdopodobne + zostaniem ze ściągnietymi jego wynalazkami...
Wreszcie chyba autor się ocknął. Jednak z tym , że na każdej pozycji są najlepsi zawodnicy w kraju, to chyba mocna przesada.
Swoją drogą, to dziwi mnie ten zachwyt wszystkich nad transferami. Nie udało się utrzymać Jędzy, a to był chyba z ważniejszych elementów tej drużyny. Nie przepadałem za Lewczukiem, ale sprzedać go w ostatniej chwili, to wielki błąd. Kontuzja Pazdana i na środek zostaje nowy Dąbrowski, Czerwiński i opluwany przez wszystkich Kuba. Przecież, to aż strach pomyśleć co będzie robiła ofensywa Realu czy BVB. Nowe nabytki na kolana nie rzucają, są przeciętni, a LM już się zaczyna. Po drugie , to są goście, którzy przyszli się odbudować, zarobić i uciec stąd.
Abstrahujac od decyzji zarządu i niechęci do Hasiego (zasadnej) dziwi mnie brak nawolywania do wywalenia raz na zawsze z Legii tego bandyty Zewłakowa. Zarząd mam wrażenie łyka jego mowę, a ten kręci lody jak pod karuzelą.
Nie rozumiem polityki klubu.Hasi spuszcza nasz klub w tabeli, Żewłak montuje nietrafione transfery.Piłkarze mają wyjeb@ne .Tylko kibice jeszcze trzymają fason...jeszcze ale jak długo? Haaaloooo pobudka !!!
Stary normalnie rozj.eba les system, stawiam że może to być tylko odpowiedz nr 5!
Po włączeniu kompa , liczyłem na news - Alban wyj..any z Legii.
A tu lipa :(
Kochamy ten klub od lat. Na Ligę Mistrzów czekałem od 1997 roku. Zaraz zagramy z Borussia Dortmund i strasznie boję się tego meczu...wszyscy z nas dworuja,ale niestety nie mamy drużyny...Padały porównania do początków w Legii Dragomira Okuki,ale piłkarze Drago byli charakterni i było mniej obcokrajowców. Uważam,że gdzieś się zagubilismy. Mamy wielu utalentowanych zawodników,którzy grają w innych klubach...A my ściągamy sredniakow z Belgii i się cieszymy,bo Moulin,bo Langil...slabizna autorstwa Pana Hasiego...nasz trener Jacek Magiera,nasz Jacek osiąga sukcesy u naszych wielich przyjaciół - Zagłębia Sosnowiec! Czemu Jacek nie otrzymał szansy? Czemu wypuszczony naszych młodych polskich zawodników do konkurenci? Czemu Pan Hasi jest nadal w Legii? Pytań jest wiele. My kochamy ten klub i z nim będziemy. Tylko,żebyśmy nie obudzili się za późno...Kibice od razu poznali się na Panu Hasim. Smiano się z nas I dworowano. Dzisiaj jesteśmy na dnie i za ta sytuację odpowiada pion sportowy...Pan Hasi Out...
Leśnodorski i spółka leci z prędkością światła drogą, która wyprowadziła w czarną d..pę twu. Wisłę K. Zagraniczny trener, zaufani partacze z ligi gdzie wcześniej pracował. Czy zarząd Legii ma dobrze pod sufitem? Po co wypożyczać młodych Polaków po klubach Ekstraklasy i pierwszej ligi, a później przegrywać po ich bramkach. Może jestem kiepskim kibicem Legii, ale wolałem jak trenerem był Jan Urban.
Mioduski - ITI
Wandzel - Poznań
Leśny - nie wiem.
To co się dziwicie?
Wszyscy juz byli winni tego co dzieje sie w Legii,wlasciciele,prezes,trener,pilkarze,ale nikt sie nie zajaknal,ze winni sa tez kibice.Uzasadnienie...kupno karnetow,biletow,gadzetow klubowych itp to popieranie dzialan wladz klubu.Tolerowanie zachowan pilkarzy na boisku i poza nim,to przyzwolenie na to.ze ci kopacze maja nas gleboko gdzies.
Rzezniczak daj sobie spokuj ale tak czy tak to trener dupa jest winny ze go wystawia amen
Pudla trzeba ogolić bo mu sie obwody przegrzały od tych europejskich meetingów. To wszystko jego wina bo nie ma kto wziąść krotko za ryja. I ten liścik do cweltika. Ot Hańba
90 minuta meczu rewanzowego z Trenczynem, szczesliwy wynik promujacy Legie do kolejnej rundy, ale po tak zatrwazajacej grze, ze kazdemu widzowi moze odechciec sie kibicowania jak nie na dobre, to przynajmniej na dluzszy czas i wlasnie wowczas kamera uchwytuje na trybunach Wandzela wymachujacego lapkami, skaczacego pajacyki....ktos pewnie nazwie to robieniem dobrej miny do zlej gry, ale ja odebralem to jako najwieksza zenade ostatnich lat jesli chodzi Legie i do tej pory nie moge pozbyc sie z glowy tego traumatycznego obrazka. Zaden z panow wlodarzy zapewne tego nie przyzna, ale bledem bylo po prostu zatrudnianie trenera (Czerczesowa), co do ktorego nie bylo pewnosci czy poprowadzi zespol w pucharach i zostanie tu dluzej niz chocby 12 miesiecy. Dzis odbija sie to czkawka.
Moim skromnym zdaniem wine za tragiczna postawe Legii ponosi B.L i spolka.Przede wszystkim dlatego,ze oni sa WLASCICIELAMI A NIE KIBICAMI,I MYSLA JAK WLASCICIELE,A NIE JAK KIBICE.Dla nich Legia to nie klub,to korporacja,ktora ma im przynosic duze zyski,a niskie koszty inwestycji.Nie maja na celu budowy silnej,lub chociazby solidnej druzyny,tylko metoda chybil/trafil sprowadzaja pilkarzy,ktorzych mozna potem opchnac z jakims zyskiem,ktory przeciez nie jest przeznaczany na wzmocnienie druzyny,tylko na zalatanie dziury po zawodniku,ktorego sprzedali.Czerczesow postawil sprawe jasno-zadal wzmocnien,i juz go nie ma w Legii.No coz,prezes i spolka dopoki beda mieli z czego doic kase(vide np sprzedaz karnetow,oraz klubowych gadzetow),to beda drenowac Legie,ale to juz ostatnie podrygi ich pobytu w naszym klubie,bo LM wiadomo-poza naszym zasiegiem,a w lidze obudzimy sie w grupie spadkowej i wtedy "Nasi dobrodzieje" zwina zagle i odejda w sina dal,przypuszczalnie przejmujac koleiny klub,ktory doprowadza do upadku.Ale jak to mowia :pozyjemy-zobaczymy.
A szkoda panie Wandzel, że to nie sympatycy decydują o obsadzie trenera, bo jak widać nic dobrego z tego po raz kolejny z tego nie wynika; nie wierzę w to, że pan uważa Hasiego za dobrego trenera, po prostu mówiąc kolokwialne robi pan dobrą minę do zlej gry ....
@Kajtus Czarodziej : odpowiedź brzmi nr 6
6. obetnie się dwa razy w jednej akcji w pierwszej połowie.
heheh znawfcy futbolu o sami managerowie psia mać , cieniaki ! Co wy wiecie tyle co na tym forum wyklikacie .
L jest w LM cieszmy się , morda w kubeł i kibicować .
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!