Besnik Hasi - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Plusy i minusy po meczu z Borussią
Woytek, źródło: Legionisci.com
Jak z topowym europejskim zespołem może rywalizować zbieranina, która poznała się kilka tygodni temu? To postanowił przetestować w środę trener Legii Besnik Hasi. Jak ów eksperyment się zakończył, wiemy wszyscy.
Piłkarze - Nie ma sensu znęcać się nad każdym z osobna, szkoda naszego czasu. Jak np. Dąbrowski z Czerwińskim mają pokazać jakąkolwiek współpracę, zrozumienie, skoro zagrali obok siebie pierwszy raz? Takie pytania można mnożyć. Nie zamierzamy jednak rozgrzeszać legionistów, bo zgranie to jedno, a indywidualne podejście do meczu to drugie. Przecież oni powinni zębami orać ziemię, a po meczu zbierać je z murawy. W takim spotkaniu brak umiejętności piłkarskich trzeba przeciwstawić zaangażowaniem i walką do upadłego. Tego nie zobaczyliśmy, ale widzieliśmy totalną bierność, niezrozumienie i odpuszczanie w wielu sytuacjach. Tak być po prostu nie może.
Besnik Hasi - To niewiarygodne, jak ten człowiek zniszczył drużynę. Legia jest jak dogasające ognisko, nad którym stoi Albańczyk z wiadrem i sprawdza, czy oby na pewno już zagasło, a jeżeli jeszcze jakiś węgielek się żarzy, to polewa zimną wodą. Hasi uparcie brnie w coś, co nie ma prawa wypalić. Obrona nie istnieje, środek pola nie istnieje, zawodnicy nie wiedzą co mają grać. Piłkarza, któremu zawdzięcza awans do Ligi Mistrzów, sadza na ławce rezerwowych. Jak taki Nikolić może ufać trenerowi? Za co ma go szanować? Za to, że będąc najskuteczniejszym zawodnikiem, zaczyna mecz w wymarzonej Lidze Mistrzów na ławce rezerwowych? Czy Hasi w ogóle rozumie naturę człowieka? W obronie wystawia Guilherme, bo lekką ręką pozbył się Brzyskiego. Jakuba Rzeźniczaka (mimo wszystkich jego przewinień) sadza na trybunach, choć chwilę wcześniej tłumaczy, że ten się już "pozbierał". Mało tego. Wystawiając w pierwszej jedenastce Waleriego Kazaiszwiliego, zachowuje się tak, jakby ojciec wrzucił małe dziecko do basenu i krzyknął "masz, naucz się pływać". W tym czasie mecz z ławki ogląda Miroslav Radović, osoba, która na swoim koncie ma ponad 60 meczów w europucharach w Legii i jest w nich najskuteczniejszym zawodnikiem. Kto jak nie "Rado" mógłby wnieść trochę spokoju w poczynania kolegów w takim meczu? Napisać, że był to akt desperacji, to mało - to czysty sabotaż!
Co musiałoby się stać, żeby Hasiemu jednak się udało? Większość odpowie, że nic i pewnie macie rację. My mamy pewną utopijną koncepcję. Trener musiałby wejść do szatni i powiedzieć: "Dzień dobry, nazywam się Hesnik Basi, a tamten Besnik Hasi to mój zły brat bliźniak. Ja jestem zupełnie inny i teraz chłopaki wam to udowodnię". Tyle, że to nierealne.
Komentarze: (31)
Bardzo trafne podsumowanie! Z tym że nie ma co się jak na razie znęcać nad Czerwińskim i Dąbrowskim. Nie każdy zawodnik z Estraklasy jest w stanie od razu wejść do drużyny. To samo dotyczyło np. Lewczuka czy Pazdana i paradoksalnie jest to identyczna pozycja.
Miejmy nadzieję że pod wodzą nowego trenera, PIŁKARZE zaczną grać na miarę możliwości, bo kilku z nich na naprawdę dobre papiery na grę, jak chociażby Oddidja-Ofoe, Moulin, Langil, Radovic.
Pożyjemy - zobaczymy.
Brawo za tekst, podsumowanie chyba najlepsze jakie w necie.
I tylko właściciele uparcie tego nie widza...
Niech też weżmie Hasi ze sobą swoich pupili dziadów z nowym Manu aka. Longlilem i Mułem. Poszli von z L!
100% Racji....to boli, słuchajcie...znajomy z Drotmundu napisał do mnie: "Miałem nadzieje ze wygramy.... ale takiego amatorskiego przeciwnika się nie oczekiwałem..." -----....kur...a mać, mnie strzeliło wczoraj...ech.
To jest głupota wpuszczać zawodnika po 2-3 treningach. Hasi robił to wcześniej ze swoimi pupilkami Langilem i OO (przypominam wypowiedź Rumaka dlaczego nie wpuścił Mervo odpowiedział że po 1 treningu byłoby to niepoważne wobec pozostałych). Trener tylko z zagranicy i z głową bo to już 5 trener odkąd nastał Leśny 7 grudnia 2012 roku. Z Hasim w pakiecie bracia Żewłakow również out. Przy Czerkasowie nawijali ma być bliższy kulturowo to wymyślili Albańca. Mistrzostwo jest do odrobienia tylko potrzeba nowego trenera.
taaaa już widzę jak Rado prowadzi nas w lidze mistrzów....
weszlo.com/2016/09/15/wszystkie-powody-dla-ktorych-besnik-hasi-powinien-dalej-pracowac-w-legii/
Brawo! Nie ma co strzępić języka na każdego z nich. Hasi won a wraz z nim odpowiedzialny za jego zatrudnienie Żewłakow. TRZEBA PONOSIĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SWOJE CZYNY.
Nie do końca się zgodzę z artykułem. Nie grał Nikolić, bo plan był taki żeby Prijović się przepychał z obrońcami przez 60 minut i zmiana na wypoczętego Niko. Rzeźnika odesłał prawdopodobnie dlatego, że podejrzewa że ta ręka z Termalicą była specjalnie. Problem w tym, że Hasi nie ma jaj, aby powiedzieć kibicom i Leśnemu: szatnia próbuje rządzić i przez to efekty mamy, jakie mamy. Zgodzę się jedynie, że wyraźnie brakowało Rado i jak wszedł wniósł dużo spokoju i nie tracił piłek. Tylko, że on ma siłę na max 60 minut - stąd ta decyzja
piłkarzyki dostali po du...ie na treningach przed sezonem jak nigdy przedtem i postanowili że zwolnią trenera nawet gdyby mieli przegrywać przed całą Polską po 0-6
Panowie Mioduski i Leśnodorski jeżeli jesteście kibicami Legii,kochacie ten klub i zależy Wam na jego dobru to błagam Was ZWOLNIJCIE W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM Besnika Hasiego!! Wy już chyba sami nawet w to nie wierzycie,że "projekt Legia" pod jego wodzą może się udać!
Prawda jest jedna, jak dawniej mieliśmy problemy w obronie, to atak był dobry, jak słabszy atak, to solidna obrona. Dzisiaj nie ma ani jednego, ani drugiego. Mamy zbieraninę ludzi którzy nie wiedzą co robić. Nie mówiąc już o trenerze z talentem godnym drugiej ligi polskiej. To co zrobił zarząd z pozycją trenera i transferami na dziko przed LM, to jakiś sabotaż.
Stała się katastrofa to nie ulega wątpliwości.W tabloidach piszą że ogórki,krasnale trole itp.Po co z takimi grać i nie pasują do LM.Po takim syfie ciężko się nie zgodzi Ale...
Trzeba pamiętać o:
- brak Pazdana Hlouska,sperzdali Lewczuka,oddali Jędrzejczyka czyli obrony nie ma.Ci którzy są na dzień obecny nie nadają się na ten poziom może jak ze sobą pograją to...
-Człowiek który strzelił 5 z 6 bramek w eliminacjach LM na ławce-gra taki który przyjechał prawie z lotniska.
-w związku z tym że drużynę prowadzi najgorszy trener od 10 lub więcej lat nie jest ona przygotowana do
czegokolwiek nie wspominając o LM
-złe decyzje personalne
Takie są fakty,jeśli nie nastąpi wstrząs w postaci zmiany przypadkowej osoby obecnego człowieka na stanowisku trenera poprawy NIE BĘDZIE.
TAK TO SUBIEKTYWNIE WIDZĘ
Większość wylewa pomyje na trenera i piłkarzy. Owszem po części się to należy, ale co w klubie wyprawia Żewłakow to się w głowie nie mieści!!! Nie dość, że był odpowiedzialny za zatrudnienie Hasiego, to jeszcze na dodatek trener wskazuje mu zawodników, których ma zatrudnić. To po co on jest i za co bierze kasę??!! Zatrudnić se kumpla, ten powie mu jakich piłkarzy kupić i będzie. Jeszcze gdyby to wszystko wydarzyło się na samym początku przed obozem przygotowawczym, mooooże miałoby jakiś sens ale nie w przeciągu 2 miesięcy, podczas grania na 3 frontach, podczas meczów reprezentacji, na które wyjeżdża połowa drużyny. Kiedy oni mają się zgrać i poznać taktykę i myśl (o ile takowe istnieją???) trenera? Trzeba się modlić i wierzyć, że do przerwy zimowej nie wylądujemy w strefie spadkowej i strata do czołowej ósemki nie będzie większa niż 10 punktów. Bo może w tej przerwie, na obozach i treningach uda się to wszystko posklejać. O ile oczywiście znowu podczas okienka transferowego nie sprzedadzą 5 obecnych zawodników i nie sprowadzą w to miejsce nowego, dziwnego szrotu... Ehhhh...
akurat to że Rzeźniczak był na trybunach to dobra decyzja tam jego miejsce a Radović jest słaby udowodnił to w meczu z Niecieczą i na chwile obecną ławka to dobre posunięcie
Narzekali na mnie? Teraz chcieć przeprosiny. Dostać wyższa pensja to wrócić.
@Kuba: różnica jest taka, że Pazdan szedł do nas już jako jeden z najlepszych obrońców lidze, wcześniej wypatrzył go Leo Beenhakker, dał szansę w reprezentacji. Ciężko mi to samo powiedzieć o Dąbrowskim czy może przede wszystkim Czerwińskim, bo to średniaki i żaden z nich nie jest lepszy od Lewczuka - też średniaka, ale już zaprawionego w grze na jakimś tam poziomie. Tak więc mamy dwóch nowych Lewczuków których musimy sobie dopiero odpowiednio ustawić i liczyć na to, że pomimo wieku się czegoś nauczą, zarówno piłkarsko jak i mentalnie wejdą na wyższy poziom. A jeśli się nie uda, jeśli to nie jest ten materiał ludzki? No sorry, ale to nie są zakupy przed Ligą Mistrzów. Oni się co najwyżej nadają na jakichś zmienników do gry z ogórkami w e-klapie, żeby Pazdan i ten drugi klasowy środkowy obrońca którego nie mamy, mogli odpocząć. Może za rok będą reprezentowali taki poziom jak właśnie Lewczuk gdy od nas odchodził, ale na więcej bym nie liczył. Co do pozostałych piłkarzy których wymieniłeś też uważam, że przy NORMALNYM trenerze wciągnęliby tę ekstraklasę nosem. Tylko trzeba pomyśleć co jest z nimi nie tak. Moulin wygląda na typa, który boi się wziąć ciężar gry na siebie. Dlaczego trener nie reaguje? Ofoe akurat problemy ma głównie natury fizycznej i jeśli nad tym popracuje (i nie będzie za każdym razem spóźniony przez co zalicza głupie faule) to myślę, że będzie ok. Rado może i nie jest tym piłkarzem co jeszcze 2 lata temu, ale już w pierwszym meczu po powrocie pokazał, że nie zapomniał jak się zagrywa prostopadłe piłki w pole karne. Większość spotkania przedreptał i był bezproduktywny, ale tak jak pisałeś: papiery ma i grać w piłkę potrafi. To samo ten Kazaiszwili. Mecz z BVB oczywiście slaby, ale jakieś tam momenty były i naprawdę patrząc na te pojedyncze zagrania naszych piłkarzy można odnieść wrażenie, że dałoby radę zrobić z nich drużynę. Tylko do tego trzeba trenera, a nie albańskiego buca który nie rozumie polskiej piłki, nie umie wykorzystać potencjału piłkarzy których ma i na dodatek szuka winy wszędzie tylko nie w sobie. To co myślę pogrąża nas kompletnie to szatnia, w której atmosfera nie może być dobra. Na nowych też to działa bo przychodzą do Legii i na starcie dostają w pysk. Czerczesow uchodził za surowego, ale widać było, że ma jakąś wizję i po prostu podporządkowywał pod nią piłkarzy. Hasi nie ma żadnego planu na grę tej drużyny, wszystko co robi jest przypadkowe, pełne desperacji. Transfery to też po części jego wina, bo zamiast 15 pomocników mógł wymusić transfer KLASOWEGO obrońcy. Chociaż akurat jak mantra powtarzana przeze mnie sprawa Jędrzejczyka to ewidentny błąd Leśnego, który powinien wykupić go przed Euro. Teraz już było po ptakach, ale i tak należało celować w zawodnika tej klasy. Hasi mógł też w takim razie nie optować za wyrzuceniem Brzyskiego, bo jakby nie patrzeć był to jedyny zmiennik dla Hlouska. Dramat, dramat, dramat. Już nawet nie piszę o LM bo tutaj nic nie ugramy. Tak jak mieliśmy szczęście do losowań w eliminacjach, tak już grupę trafiliśmy zwyczajnie za mocną na nasze możliwości, niezależnie od tego w jakiej bylibyśmy formie. Real i Borussia to inny świat, a Sporting też jest ostatnio w świetnej dyspozycji i może stanąć do walki z najlepszymi. Problem w tym, że baty zbieramy nie tylko od wicemistrza Niemiec ale od Niecieczy, Arki, Górnika Zabrze... I naprawdę można sobie szydzić z Radovica, że wrócił jak go nigdzie indziej nie chcieli. Że Ofoe jest gruby, a Langil umie tylko szybko biegać. Mimo to uważam, że każda drużyna w Polsce wzięłaby ich z pocałowaniem ręki, bo potencjał piłkarski (przynajmniej na poziomie e-klapy) mają. Tylko co z tego, skoro trenerem jest idiota, który nie potrafi wykorzystać ich walorów, a do tego dobija ich mentalnie?
Przede wszystkim nie mamy szkieletu obrony. Trzeba było zaczekać do zimy z transferem Lewczuka. Tomka Brzyskiego też był oszczędził pewnie by lepiej wyglądał od debiutującej obrony Dąbrowski - Czerwiński. W Legii co nowy trener to straszne rotacje w składzie. Bronił bym tylko Czerczesova bo zrobił to co miał zrobić. Gdyby nie te ciągłe zmiany w klubie ciągle byliby Astiz i Dossa. Co do pomocy Moulin, Langil, Oddidja to zwyczajni średniacy. Zero pomysłu na grę. Jedynie atak w miare przyzwoicie wygląda gdyby jak za wyżej wspomnianego Czerczesova ponownie odpalił duet Prijović - Nikolić. Legii potrzebny jest taki Ljuboja czy Sa. Mimo że ten pierwszy po meczach lubił się bawić to i tak był dwie klasy lepszy od pozostałych i prezes nie powinien zwracać uwagi. Można by tak gadać i gadać ale w pierwszej kolejności to trenera nowego i to od Już nam potrzeba bo obecny tak miesza że Kompromitacja wisi na włosku. LEGIO OBUDŹ SIĘ!!!!!
Piłkarze grali w Borussii, u nas nie ma piłkarzy, więc ja napisałbym minus dla tych ludzi którzy byli na boisku w barwach Legii Warszawa.
Ten pseudo trener przypomina mi jako zywo prezesa firmy w ktorej pracuje.
W 100% trafnie. Jeśli zawodnicy są bez formy to wina trenera, Jeśli nie wiedzą co mają grać, albo grają padakę to też za to odpowiada trener. Nie ma co się pastwić nad zawodnikami, na pewno nikt z nich nie chciałby grać w takim meczu gdzie dostaje 6. Zestawienie obrony to obłęd albo sabotaż. Kuba może jest w gorszej formie ale ma jednak obycie w pucharach, zostawia serducho na boisku i gorzej od żadnego z grających w tym meczu też by nie wypadł. Broź na ławce , Rzeżnik na trybunach a Gui na obronie zamiast próbować coś powalczyć z przodu. To że po pół godzinie Borussia odpuściła a naszym też się odechciało to nie powinno nikogo dziwić. Niko został bo chciał pograć w LM a ten debil sadza go na ławce. Kopczyński od początku roku nawet w pucharach (fakt że ze słabymi) wypadał przyzwoicie a "trener" wystawia sprowadzonych przez siebie bo pewnie słyszał że jak z zagranicy to lepsi od naszych. Długo nie wołałem o zmianę trenera bo to słabe rozwiązanie na szybko ale tu nie widać żadnych oznak poprawy i nie ma już na co czekać. Mam dziwne przeczucie, że z zagłębiem będzie w plecy-tu już nie można krytykować że zawodnicy grają przeciwko trenerowi - może to przekona zarząd że bez zmiany si nie obejdzie
Żeby ten Hasi stał i polewał z wiadra. Jam mam wrażenie, że on polewa z rozporka.
To kabotyn - jednak zarząd nie wyciągnął żadnych wniosków i myślą o ściągnięciu kolejnego szrotu trenerskiego z zagranicy; zdaje się, że Legii potrzebna jest również zmiana na funkcji prezesa zarządu, bo aktualny prezes prezentuje brak racjonalnego myślenia, zatrudnienie pseudo trenera Hasiego i jego trzech pseudo szkoleniowców - kontrakt do czerwca 2018 - to działania na szkodę klubu; jak wytłumaczyć fakt, ostrego sprzeciwu w temacie zatrudnienia dwóch asystentów sprawdzonego już trenera Czerczesowa - i brak sprzeciwu - przyjęcie trzech asystentów Hasiego; i te kłamstwa w które żaden wytrawny kibic już nie wierzy (...)
nie tylko Wy Legionisci widzicie iz ten Albanczyk kompletnie nie panuje nad sytuacja a... cala Polska i pewnie kawalek Europy. W niemal kazdej wypowiedzi zaprzecza samemu sobie.... Wystawia sklad kt nie jest sabotazem a totalnym samobojstwem nie Hasiego a samej Legii!
tak miernie "L" nie grala od lat... to juz nie jest kibicowanie Legii w LM tylko drzenie i strach przed kolejnym blamazem.
PREZES pobudka!!!!!
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!