Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Dariusz Mioduski - fot. Woytek / Legionisci.com
Dariusz Mioduski - fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 15 września 2017 r. godz. 07:34

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Mioduski: Zawodnicy, którzy nie chcieli za trenera umierać, są większym problemem

Woytek, źródło: przegladsportowy.pl / Przegląd Sportowy

- Uważam, że właśnie ze względu na przeszłość, Jacek powinien o wiele bardziej móc liczyć na piłkarzy i oni, swoją postawą na boisku, o wiele bardziej powinni dowieść, że im zależy. Rzadko się zdarza, że piłkarze mogą mieć do czynienia z osobą o temperamencie i cechach Jacka. (...) Dziś, do tej szatni i do tych piłkarzy, potrzebny jest ktoś z zewnątrz, kto nie ma bliskich relacji z przedstawicielami drużyny jako były piłkarz, który z nimi trenował - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym prezes Legii.

- Piłkarze sami powinni wiedzieć, że za takiego trenera warto umierać – szczególnie ci, którzy go znali z boiska i których wprowadzał w Legii. Zawodnicy, którzy nie chcieli za niego umierać, są większym problemem. Na końcu, niestety, łatwiej zmienić jedną osobą niż kilka, albo kilkanaście. Teraz piłkarze mają wiedzieć, że ich praca to gra w piłkę. Kto nie chce walczyć na boisku, niech idzie gdzieś indziej - dodał Dariusz Mioduski.

Prezes Legii powiedział, że spodziewał się, że trudny moment musi nadchodzi. - Dopadł nas kryzys i to jest moment, w którym można coś fundamentalnie zmienić. Kiedy jest w miarę dobrze, ludzie kwestionują rewolucyjne zmiany. Filozofia Legii z poprzednich lat była dobra tu i teraz, ale rok-półtora temu, kiedy były sukcesy, powinniśmy zacząć zmieniać myślenie i bardziej odpowiedzialnie myśleć o przyszłości. (...) Niezależnie od dobrej sytuacji w tabeli i dwóch punktów straty do lidera, miałem powody uznać, że obrona mistrzostwa Polski jest zagrożona. Nie miałem wyjścia, musiałem zmienić trenera. Inaczej byłbym nieodpowiedzialny - uważa Mioduski.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!