Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Wtorek, 24 kwietnia 2018 r. godz. 16:28

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pomoc dla Kempasa!

Redakcja

Kibice Legii ze Śródmieścia i Powiśla zwracają się z prośbą o pomoc dla "Kempasa", który choruje na nowotwór i jest w trudnej sytuacji finansowej. Poniżej głos oddajemy samemu Michałowi, który opisuje swoją sytuację. Zachęcamy do pomocy!

Nazywam się Michał Kempski, mam 38 lat. Większość z Was zna mnie ze stadionu na Łazienkowskiej, którego jestem stałym bywalcem. Wielokrotnie też wspierałem naszą drużynę na meczach wyjazdowych. Od marca choruję na nowotwór jądra, z przerzutami na płuca i węzły chłonne klatki piersiowej. Cała choroba wyszła na jaw przez przypadek, bo w ciągu miesiąca schudłem 15kg i był to dla mnie sygnał, że dzieje się coś niepokojącego.

Lekarze skierowali mnie na RTG klatki piersiowej i okazało się, że mam przerzuty, a nowotwór jądra to punkt wyjściowy mojej choroby. Po błyskawicznej operacji usunięcia jądra biorę obecnie trzecią serię chemioterapii. Jak wiadomo chemia to trucizna i zabija przede wszystkim komórki zdrowe, a przy okazji chore, ale ja nie mam wyjścia. Muszę walczyć- chcę żyć!!!

11 miesięcy temu na raka zmarła moja Mama. Mam umowę zlecenie do maja 2018 roku. Nie wiem, czy mi ją przedłużą, bo nie mogę pracować, jestem na zwolnieniu lekarskim, więc moja sytuacja finansowa jest fatalna. Pojawiła się nadzieja, aby wykonać badanie genów "kierujących" rozwój danego typu raka i uzyskać informację o terapii, która mnie wyleczy. Wraz z nadzieją pojawiły się również obawy, ponieważ badania wykonuje się w Budapeszcie, a ich koszt to ok. 16 tysiecy złotych (3700 euro). Jest to dla mnie bardzo duża kwota, ponieważ przez chorobę i zwolnienie lekarskie, brakuje mi pieniędzy na życie, a co dopiero na leczenie.

Zwracam się z prośbą do Was o wsparcie finansowe, abym mógł wygrać tę walkę i żyć.

wpłaty na zrzutka.pl

Cała Legia zawsze razem!

fot. Kempas


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!