Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Dominik Furman po wygranym meczu z Legią - fot. Mishka / Legionisci.com
Dominik Furman po wygranym meczu z Legią - fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 26 sierpnia 2018 r. godz. 19:56

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Furman: Udało nam się zrewanżować

Maciej Frydrych i Bartek Modzelewski, źródło: Legionisci.com

Dominik Furman: Wiemy z jakim przeciwnikiem oraz na jakim stadionie graliśmy. Chcieliśmy dzisiaj poprawić naszą zdobycz punktową oraz mieliśmy z tyłu głowy jak blisko byliśmy zdobycia trzech oczek w maju w Warszawie. Cieszymy się, że udało nam się zrewanżować Legii i mamy nadzieję, że jest to nasz początek marszu w górę tabeli.

- Nie chcę się wypowiadać o naszym dzisiejszym rywalu, nie przebywam w ich szatni. Rozmawiam z niektórymi piłkarzami Legii, jednak nie powinienem przytaczać naszych rozmów przed kamerami. Dziś skupialiśmy się wyłącznie na sobie. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w kryzysie, ale i mistrz Polski dobrze nie zaczął tego sezonu. Mimo słabej formy Legia miała więcej punktów od nas. Boisko było dzisiaj ciężkie do gry i nie zgodzę się, że nie wybiegaliśmy tego meczu w bólach, na pewno dla wszystkich należą się brawa.

- Kiedy strzeliłem dzisiaj bramkę kibice Legii skandowali moje nazwisko, jest to bardzo fajne uczucie. Nie była to pierwsza taka sytuacja, ponieważ wcześniej zdobywałem gola na Łazienkowskiej. Nie ukrywam, że żyję w dobrych relacjach z fanami Legii i oby było tak jak najdłużej.

- Spekulowaliśmy w szatni o powołaniach do reprezentacji Polski. Póki co, selekcjoner Jerzy Brzęczek nie miał podstaw, aby myśleć o powołaniu kogoś z Wisły Płock. Dziś zagraliśmy dobre spotkanie, nie wiem czy po jednym lepszym meczu trener stwierdzi, że to już czas na powołanie. Nie chcemy wywoływać presji na selekcjonerze.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!