Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Czwartek, 20 grudnia 2018 r. godz. 22:32

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Huczne pożegnanie roku

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Po niezwykle zaciętym spotkaniu Legia Warszawa wygrała w ostatnim meczu w 2018 roku z Zagłębiem Sosnowiec. W czwartkowy wieczór mistrzowie Polski dwukrotnie przegrywali, lecz w samej końcówce udało im się wyjść na prowadzenie i zdobyć bardzo ważne trzy punkty. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli William Remy, Adam Hlousek i Sandro Kulenović. Na duże słowa uznania zasługuje także Andre Martins. Portugalczyk zanotował asystę, a poza tym to jego strzał dobijał Hlousek, doprowadzając do wyrównania w 84. minucie starcia.

Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla legionistów Niedługo po pierwszym gwizdku sędziego gospodarze niespodziewanie wyszli na prowadzenie po trafieniu Piotra Polczaka. Obrońca Zagłębia wykończył dośrodkowanie z prawej strony z rzutu wolnego i głową pokonał Radosława Majeckiego. Mistrzowie Polski chcieli szybko odpowiedzieć. Najpierw próbował Carlitos, a za moment Adam Hlousek, lecz zabrakło im precyzji. W 26. minucie gracze Ricardo Sa Pinto oddali pierwszy i jak się później okazało jedyny celny strzał w pierwszej połowie. Do odbitej piłki dopadł Sebastian Szymański, ale z jego uderzeniem poradził sobie Dawid Kudła, parując ją poza linię końcową.

Gra Legii wyglądała bardzo schematycznie. Brakowało elementu zaskoczenia, przez co defensywa gospodarzy skutecznie rozpracowywała wszystkie ataki przeciwników. Jeszcze przed przerwą dwukrotnie do wysiłku został zmuszony golkiper Legii. Majecki najpierw obronił strzał Konrada Wrzesińskiego, a za moment postraszył go Vamara Sanogo, który na szczęście nieznacznie chybił obok lewego słupka.

Pierwsze minuty po zmianie stron były niezwykle interesujące. Najpierw do siatki trafił William Remy, wykorzystując wrzutkę Andre Martinsa. Francuz znakomicie wyszedł w powietrze i głową pokonał Dawida Kudłę. Niestety, radość przyjezdnych z odrobienia strat nie trwała długo. Kilkadziesiąt sekund potem piłkę do własnej bramki wpakował Carlitos, który fatalnie interweniował po strzale z rzutu wolnego Žarko Udovičicia. Hiszpan chciał za wszelką cenę wybić futbolówkę na rzut rożny, lecz trafił ją na tyle niefortunnie, że zmylił Majeckiego.

Po godzinie gry wspaniałą interwencją swój zespół uratował Kudła. Bramkarz Zagłębia najpierw obronił strzał Nagya, a za kilka sekund z najbliższej odległości zatrzymał Andre Martinsa. Powtórki pokazały, że golkiper sosnowiczan odbił piłkę… głową. Ataki legionistów nasilały się jednak nadal brakowało "kropki nad i". W 84. minucie padło wreszcie wyrównanie! Andre Martins świetnie przymierzył z rzutu wolnego, Kudła co prawda zdołał odbić piłkę, lecz dopadł do niej Adam Hlousek i z bliska zdobył swojego drugiego gola w tym sezonie. Trzeba przyznać, że wielka zasługa przy tym trafieniu Martinsa, który po raz kolejny potwierdził, że znakomicie wykonuje stałe fragmenty gry. Taki rezultat nie zadowalał jednak Legii. Mistrzowie Polski usilnie starali się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 88. minucie padło upragnione trzecie trafienie! Michał Kucharczyk dośrodkował do Sandro Kulenovicia, a ten głową pokonał Kudłę. Chorwat uprzedził wychodzącego z bramki bramkarza i za chwilę utonął w objęciach uradowanych kolegów.

Zagłębie Sosnowiec 2-3 (1-0) Legia Warszawa
1-0 - 8’ Polczak
1-1 - 47’ Remy
2-1 - 48’ Udovičić
2-2 - 84' Hlousek
2-3 - 88' Kulenović

Zagłębie: 1. Dawid Kudła - 17. Michael Heinloth, 25. Piotr Polczak, 16. Mateusz Cichocki, 2. Patrik Mráz - 77. Konrad Wrzesiński, 21. Sebastian Milewski (90, 4. Arkadiusz Jędrych), 24. Bartłomiej Babiarz (69, 72. Dejan Vokić), 8. Szymon Pawłowski, 22. Žarko Udovičić - 27. Vamara Sanogo (80, 66. Adam Banasiak).

Legia: 30. Radosław Majecki - 41. Paweł Stolarski (46, 99. Sandro Kulenović), 4. Mateusz Wieteska, 44. William Rémy, 14. Adam Hloušek - 18. Michał Kucharczyk, 26. Cafú, 24. André Martins (90, 34. Iñaki Astiz), 53. Sebastian Szymański, 21. Dominik Nagy - 27. Carlitos (83, 11. Jarosław Niezgoda).

żółte kartki: Banasiak - Nagy, Kulenović.

sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
widzów: 3554.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!