Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Radość po wygranej z UKS Centrum Augustów - fot. Hugollek / Legionisci.com
Radość po wygranej z UKS Centrum Augustów - fot. Hugollek / Legionisci.com
Sobota, 9 marca 2019 r. godz. 15:32

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Godlewski: Odczuwamy trochę zmęczenie psychiczne

Hugollek, źródło: Legionisci.com


Mariusz Godlewski (kapitan Legii): Do Augustowa jechaliśmy z nadzieją, że pierwszą fazę play-off uda nam się zakończyć po pierwszym pojedynku. Trzeba jednak szczerze przyznać, że zespół Centrum zawiesił nam poprzeczkę bardzo wysoko – Iwanowicz i Szlejter przechodzili samych siebie. Wypracowywali po 25 punktów w meczu. Trudno nam było ich zatrzymać, zwłaszcza że ich koledzy z drużyny świetnie ich wspierali. Z tego względu nie udało nam się odnieść zwycięstwa ani w sobotę ani w niedzielę.

Odnośnie ostatniej, piątej potyczki u nas z pewnością dało się zauważyć emocje na boisku, zwłaszcza w pierwszym secie. Widać było walkę i zaangażowanie z naszej strony. Augustów zagrał swoje, ale dzięki naszej dobrej grze to my wygraliśmy tę część rywalizacji. W drugim niestety zbyt szybko pomyśleliśmy, że wszystko pójdzie gładko po naszej myśli. Popełnialiśmy błędy, a Augustów przebijał nam piłkę. Trzeci i czwarty set to już walka na całego, z której to nasz zespół wyszedł obronną ręką.

Przed nami druga faza play-off, w której zmierzymy się z Metrem Warszawa. Nie sądzę, aby to dodatkowe spotkanie z Augustowem wpłynęło na nas niekorzystnie fizycznie. Stanowimy młody zespół (oprócz mnie). [śmiech] Trenujemy po cztery razy dziennie, a niektórzy nawet pięć, do tego w weekend zwykle dochodził mecz, więc mieliśmy przepracowanych sporo jednostek treningowych. Powiedziałbym raczej, że bardziej odczuwamy zmęczenie psychiczne niż fizyczne.
Pierwsze dwa spotkania rozegramy w naszej hali. A co będzie dalej i ile spotkań będzie koniecznych do rozstrzygnięcia tej fazy, to się po prostu okaże. Na pewno życzyłbym sobie, żeby po niedzielnym widowisku stan rywalizacji wynosił 2-0 dla nas. Wiadomo jednak, że Metro potrafi bardzo dobrze grać w siatkówkę i tanio swojej skóry nie sprzeda.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!