Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Hagi / Legionisci.com
fot. Hagi / Legionisci.com
Sobota, 6 lipca 2019 r. godz. 18:48

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Sparing: Legia Warszawa 6-0 Pogoń Siedlce

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa wygrała w ostatnim przedsezonowym sparingu z Pogonią Siedlce 6-0. Cztery bramki padły w pierwszej połowie spotkania, a ich autorami byli Mateusz Wieteska (dwóch), Arvydas Novikovas i Carlitos. Po zmianie stron dzieła zniszczenia dopełnili Carlitos i Kulenović. Trzeba przyznać, że zdecydowanie najbardziej interesujące były ostatnie minuty obydwu połów starcia. Podopieczni Aleksandara Vukovicia zaprezentowali się solidnie, chociaż tego trzeba było spodziewać się podczas rywalizacji z dużo niżej notowanym przeciwnikiem.

Od początku spotkania widać było, że piłkarze Legii czują się na boisku dużo pewniej. Pomimo tego, że brakowało strzałów na bramkę Pogoni, to jednak goście długimi okresami nie mogli nawet wyjść z własnej połowy. W 14. minucie z daleka strzelił Carlitos, lecz piłka przeleciał ponad poprzeczką. To było pierwsze ostrzeżenie dla siedlczan. Za moment Mateusz Wieteska wyprowadził Legię na prowadzenie. Obrońca najlepiej odnalazł się w polu karnym po drobnym zamieszaniu i z bliska wpakował futbolówkę do siatki. Potem tempo gry wyraźnie spadło. Legioniści nie atakowali ze zbyt dużą werwą.



Dwa kwadranse po rozpoczęciu meczu swój kunszt pokazał Walerian Gwilia. Gruzin kopnął futbolówkę z dystansu i tym razem górą był jednak Misztal. Końcówka pierwszej połowy to jednak popis w wykonaniu graczy Aleksandara Vukovicia. Najpierw prowadzenie podwyższył Wieteska, którego znów piłka znalazła tuż przed bramką Pogoni. Defensor nie miał kłopotów aby ponownie umieścić ją w siatce. Kluczowe podanie przy tym trafieniu zaliczył Gwilia, którego dośrodkowanie przedłużył w szesnastce jeden z kolegów. Chwilę później swojego pierwszego gola dla Legii zdobył Arvydas Novikovas, wykorzystując sytuację sam na sam z Misztalem. Dzieła zniszczenia w pierwszych 45 minutach dopełnił Carlitos. Hiszpan po krzyżowym podaniu z prawej strony huknął bez przyjęcia w kierunku prawego słupka, czym kompletnie zaskoczył golkipera Pogoni.

Na drugą połowę Legia wyszła w niezmienionym składzie. Dopiero po godzinie gry na murawie pojawili się Cafu, Michał Karbownik oraz Sandro Kulenović. Zaraz po swoim wejściu Chorwat wpadł w pole karne rywala, lecz w ostatniej chwili zatrzymali go obrońcy. Za moment z daleka bardzo mocno uderzył Marko Vesović. Czarnogórzec pomylił się o dobre pół metra. Legioniści w drugich 45 minutach skupili się na uderzeniach z dystansu. Za moment futbolówkę mocno kopnął Cafu, który chybił dosyć znacznie. Ogółem po zmianie stron nie oglądaliśmy porywającego widowiska. Najlepsze szanse mieli Novikovas i Kacper Kostorz. Ich próby trafiły jednak wprost w Piotra Smołucha. Niebawem Cafu musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.

W samej końcówce znów tempo podkręciła jednak Legia. Najpierw z daleka fantastycznie przymierzył Carlitos, który zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu. A dosłownie za kilkadziesiąt sekund prowadzenie podwyższył Sandro Kulenović. Chorwat z pełnym spokojem wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Pogoni po podaniu Agry ze środka pola. W 87. minucie ładnie zaprezentował się Salvador Agra, który niewiele wcześniej wszedł na murawę. Portugalczyk chciał z ostrego kąta zaskoczyć Piotra Smołucha, ale bramkarz Pogoni był czujny i wybił piłkę poza linię boczną.

Legia Warszawa 6-0 (4-0) Pogoń Siedlce
1-0 16' Wieteska (dob. strz. Sanogo po wrzutce Gwilii z rzutu rożnego)
2-0 42' Wieteska (as. Carlitos po wrzutce Gwilii z rzutu wolnego)
3-0 43' Novikovas (as. Carlitos)
4-0 45' Carlitos (as. Novikovas)
5-0 78' Carlitos (as. Antolić)
6-0 79' Kulenović (as. Agra)

Legia: 1. Radosław Majecki - 29. Marko Vešović (64' 41. Paweł Stolarski), 44. William Rémy (76' 34. Inaki Astiz), 4. Mateusz Wieteska (65' 5. Igor Lewczuk), 55. Artur Jędrzejczyk (76' 30. Kacper Kostorz) - 18. Arvydas Novikovas (76' 23. Salvador Agra), 24. Andre Martins (56' 26. Cafu; 68' 3. Tomasz Jodłowiec), 8. Walerian Gwilia (65' 7. Domagoj Antolić), 9. Carlitos, 21. Dominik Nagy (56' 14. Michał Karbownik) - 27. Vamara Sanogo (56' 99. Sandro Kulenović).

Pogoń: 12. Rafał Misztal (46' 95. Piotr Smołuch) - 20. Adam Pazio (79' 14. Sebastian Krawczyk), 8. Tomasz Margol, 5. Chechu Meneses (46' 3. zawodnik testowany), 18. Bartłomiej Olszewski - 7. Jakub Romanowicz (46' 10. Kacper Skibicki), 23. Damian Mosiejko (46' 13. Patryk Kostyk), 34. Bartosz Wiktoruk, 27. Piotr Marciniec, 17. Adam Mójta (79' 22. Nathan Okoye) - 24. Maciej Firlej (46' 9. Kamil Walków).

żółta kartka: Novikovas - Romanowicz, Wiktoruk.

sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
widzów: 5000.


przeczytaj więcej o: , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!