Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Dariusz Mioduski i Radosław Kucharski - fot. Woytek / Legionisci.com
Dariusz Mioduski i Radosław Kucharski - fot. Woytek / Legionisci.com
Wtorek, 8 października 2019 r. godz. 19:31

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kucharski: Musimy wesprzeć Vukovicia

Wiśnia, źródło: Legia.com

- Jesteśmy niezadowoleni z wyników, które dzisiaj mamy. Wszyscy wiemy, o co gramy w tym sezonie. Chcemy zdobyć mistrzostwo Polski. Trener Vuković i sztab szkoleniowy mają wyznaczone cele. Ostatnie wydarzenia trzeba wziąć na klatę, spojrzeć w lustro i wszystko przeanalizować. Wymagamy dużo więcej - nie tylko od strony kibiców, ale również zarządu. Trener wie na jakim jest stanowisku i zdaje sobie z tego sprawę. Jestem jednak zwolennikiem większej analizy całej sytuacji, aniżeli radykalnych ruchów - mówi Radosław Kucharski, dyrektor sportowy Legii na łamach legia.com.

- Rozmawialiśmy z trenerem i chociaż ostatnie wyniki nie były dobre, to jednak podczas tych meczów było widać, że mamy dobre fragmenty gry. Była cienka granica, aby udało się odwrócić wynik. Chciałbym, żeby trenera Vukovicia dzisiaj wesprzeć. Nie tylko z pozycji kibiców, ale również wszystkich osób, które go otaczają. Oczekuję więcej nie tylko od piłkarzy, ale również własnie od osób, które mamy w szatni. Ten zespół ma ogromne możliwości, aby pójść do przodu. Trzeba to wszystko wydobyć i wrócić z powrotem do gry i na pierwsze miejsce.

Czy ocenie podlegają personalne wybory trenera?
- Kwestie personalne są dla mnie taką sprawą, której nie będę poruszał publicznie. To merytoryczna dyskusja między mną, a trenerem. To nie jest kartka papieru, ale wiele innych czynników - zdrowotnych, mentalnych. Czasami badania pokazują, że zawodnik, który na papierze ma większą wartość od innego, nie będzie występował. Trener stara się zoptymalizować skład. W różnych formacjach mamy rotacje - w tym, poprzednim, a pewnie i przyszłym miesiącu również. To czy ktoś wystąpi, to przede wszystkim obserwacja i dyspozycja w trakcie tygodnia. Forma sportowa i mentalna oraz ocena stanu zdrowia danego piłkarza.

- Obserwując pracę trenera, to jestem przekonany, że każdy zawodnik jest na takim samym poziomie startowym. Nie ma pupili i nikogo uprzywilejowanego. Mamy trzech środkowych obrońców, a rywalizacja między nimi jest na wyrównanym poziomie. Zaczynaliśmy sezon z Wieteską, wszedł Igor Lewczuk i grał świetnie. Teraz z Lechem pewnie zagra "Wietes" z Lewczukiem, bo "Jędza " wypadł z gry. To są właśnie takie wydarzenia, gdzie rotacje zawsze będą. Przy takich sytuacjach ktoś jest bardziej, a ktoś mniej zadowolony. To jest normalne.

Cały wywiad w formie wideo na Legia.com.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!