Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Hugollek / Legionisci.com
fot. Hugollek / Legionisci.com
Niedziela, 10 listopada 2019 r. godz. 19:29

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legia Warszawa 95-87 King Szczecin

Woytek, vid. Bodziach, źródło: Legionisci.com

W meczu 7. kolejki PLK rozegranym w hali na Kole koszykarze Legii Warszawa wygrali z Kingiem Szczecin 95-87. Jest to drugie zwycięstwo podopiecznych Tanego Spaseva w obecnym sezonie. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają już w środę w Finlandii w ramach FIBA Europe Cup, a następnie pojadą do Gdyni na mecz z Arką.

Fotoreportaż z meczu - 52 zdjęcia Hugollka

Kowalczyk, Matczak, Michalak, Kiwilsza, Finke – taką piątką mecz rozpoczęli legioniści. Od początku wyróżniał się Michał Michalak autor aż 11 spośród pierwszych 13 punktów swojego zespołu. King szybko odpowiadał i w połowie pierwszej kwarty był remis 13-13. Utrzymana w szybkim tempie premierowa odsłona starcia przyniosła rezultat 25-25 i aż 16 „oczek" Michała Michalaka. Nowy zawodnik stołecznego zespołu rozegrał pełne dziesięć minut, ale podczas trwania jego odpoczynku zespół wciąż dobrze funkcjonował w ataku. Punktowali m.in. Filip Matczak i Jakub Nizioł. Po stronie przyjezdnych najlepiej spisywali się Jakov Mustapić i Paweł Kikowski – obaj po osiem punktów na swoim koncie. W połowie drugiej kwarty, po celnej "trójce" Dustina Ware'a szczecinianie znaleźli się na minimalnym powadzeniu i nie oddali go do samego końca pierwszej połowy meczu. Świetne minuty gry miał Dustin Ware, a czystych pozycji nie marnował Ben McCauley. W ostatniej sekundzie tej części gry z dystansu trafił Przemysław Kuźkow, ale to zespół prowadzony przez trenera Mindaugasa Budzinauskasa wygrywał na półmetku 49-48.

Wyśmienicie trzecią kwartę rozpoczął King - celne trójki McCauleya i Kikowskiego oraz wsad podkoszowego szczecinian spowodował, że na tablicy świetlnej pojawił się wynik 57-48 dla gości. Czas dla trenera Tane Spaseva niewiele pomógł – wciąż to King dyktował warunki zaliczając serię 12-0, która wyprowadziła go na prowadzenie 61-48. Niemoc legionistów przerwały celne rzuty osobiste Patryka Nowerskiego w połowie trzeciej kwarty. Warszawianie poszli za ciosem i zdobyli 11 „oczek" z rzędu niemal doprowadzając do remisu. Szczecinianie nie zamierzali oddawać prowadzenia i za sprawą skutecznego McCauleya i Mustapicia odparli ataki Legii i na czwartą kwartę wychodzili prowadząc 70-67.

Stołeczna drużyna wciąż jednak nie potrafiła odzyskać prowadzenia, które miała w pierwszej kwarcie. King ciągle był krok z przodu. Wysoka skuteczność gości nie ustawała, bardzo często czysta pozycja rzucającego kończyła się kolejnymi punktami dla przeciwników Legii. Warszawianie ambitnie gonili – celne rzuty za trzy Jakuba Nizioła i Drew Brandona oraz udany wjazd pod kosz i King wygrywał już tylko 81-78 na pięć minut przed końcem czwartej kwarty. Duch walki wśród wojskowych nie ginie: z wyskoku przymierzył Drew Brandon, a za trzy trafił Filip Matczak i na 133 sekundy przed końcową syreną Legia wygrywała 86-85. Emocjonująca końcówka poderwała z miejsc publiczność. Michał Michalak dał kibicom powody do wielkiej radości, bowiem po jego celnym rzucie z dystansu było 91-87 i 37 sekund gry. Nic już nie odebrało zwycięstwa gospodarzom. Wygrana 95-87 jest dla legionistów drugą w obecnym sezonie Energa Basket Ligi.

Zespół trenera Tane Spaseva nie ma chwili wytchnienia – już w najbliższą środę zmierzy się na wyjeździe z Katają Basket w ramach FIBA Europe Cup, a w kolejną niedzielę w Gdyni zagra z Asseco Arką.

PLK: Legia Warszawa 95-87 King Szczecin
Kwarty: 25-25, 23-24, 19-21, 28-17



Legia Warszawa [pierwsza piątka, punkty, (trójki)]
23. M. Michalak 29 (7)
8. F. Matczak 15 (2)
43. M. Finke 5
7. S. Kowalczyk 4 (1)
12. S. Kiwilsza 4
---
3. D. Brandon 10 (1)
84. P. Kuźkow 13 (3)
77. J. Nizioł 11 (3)
19. P. Nowerski 4
2. D. Sączewski 0
15. A. Linowski 0
33. J. Sadowski -

King Szczecin [pierwsza piątka, punkty, (trójki)]
34. B. Mccauley 23 (3)
11. P. Kikowski 20 (4)
5. D. Ware 16 (4)
2. C. Melvin 10
0. T. Dawiv 4
---
7. J. Mustapić 14 (2)
9. D. Wilczek 0
15. M. Bartosz 0
16. A. Łapeta 0
12. M. Majcherek -
21. M. Kucharek -
28. M. Ostrowski -

Komisarz: Wojciech Imiołek
Sędziowie: Robert Mordal, Michał Kuzia, Maciej Dębowski

widzów: 900

Fotoreportaż z meczu - 52 zdjęcia Hugollka

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

fot. Hugollek / Legionisci.com
fot. Hugollek / Legionisci.com
fot. Hugollek / Legionisci.com
fot. Hugollek / Legionisci.com


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!