Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Paweł Juchniewicz - fot. Legia Futsal
Paweł Juchniewicz - fot. Legia Futsal
Sobota, 8 lutego 2020 r. godz. 21:40

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Juchniewicz: Ten mecz pokazał, w którym miejscu jesteśmy

Woytek, źródło: Legionisci.com

- Przeciwnik był drużyną lepszą. Ponieśliśmy zasłużoną porażkę, ale jej wymiar nie do końca oddaje wydarzenia na boisku. Druga połowa w naszym wykonaniu to było to, co chcieliśmy dzisiaj grać. Pokazaliśmy serce, charakter i to, że ekstraklasowa drużyna też popełnia błędy. Przez pierwsze dziesięć minut drugiej połowy nasz bramkarz był praktycznie bezrobotny, a przeciwnicy mieli bardzo duży problem z wyjściem z pressingu - powiedział po meczu trener Legii Paweł Juchniewicz.

- Szkoda, że w pewnych momentach zabrakło umiejętności i trochę sił, żeby zagrać tak cały mecz. Jeżeli z takim przeciwnikiem nie zagra się perfekcyjnie, to kończy się tak jak dziś.

- Mamy kontuzjowanych sześciu zawodników z pola, a przed samym spotkaniem urazu doznał pierwszy bramkarz. Podejrzewam, że miało to wpływ na morale chłopaków, bo Tomek jest bardzo mocną częścią zespołu. Jeżeli dowiadujemy się 20 minut przed meczem, że łapie kontuzję w takich okolicznościach, to nie pozostaje bez wpływu na drużynę.

- Graliśmy z drużyną, która w polskim futsalu funkcjonuje od 15 lat, a my dopiero się uczymy. To nasz pierwszy sezon w sekcji futsalu Legii i ten mecz pokazał nam, w którym miejscu jesteśmy i ile jeszcze pracy przed nami. Nie poddajemy się, koncentrujemy się na lidze i naszym głównym celu, czyli awansie do pierwszej ligi z baraży. Nie mówimy jednak, że teraz będzie z górki. Nie możemy stracić koncentracji. Mamy dosyć bezpieczną przewagę, ale jedno potknięcie może spowodować, że na przykład mecz z Garwolinem może okazać się kluczowy. Chcemy tego uniknąć i z bezpieczną przewagą dojechać do końca ligi - pełna koncentracja w każdym meczu niezależnie od przeciwnika.


przeczytaj więcej o: , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!