Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Sobota, 15 lutego 2020 r. godz. 07:30

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Drugi beniaminek z rzędu

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W sobotę Legia zagra w Bełchatowie z Rakowem Częstochowa w spotkaniu 22. ligowej kolejki. Stołeczny zespół w poprzedniej rundzie pokonał beniaminka po trzech golach Jarosława Niezgody. Jak będzie tym razem?

Legia z drobnymi kłopotami wygrała przed tygodniem na własnym stadionie z ŁKS-em Łódź, dzięki czemu utrzymała pozycję lidera tabeli. Piłkarze prowadzeni przez Aleksandara Vukovicia długo nie potrafili przełamać defensywy beniaminka, a udało im się to dopiero wtedy, kiedy dali sobie najpierw strzelić gola. "Wojskowym" brakowało tego dnia ostatniego podania. Nie mieli problemów, aby wygrywać walkę o środek pola, lecz czym byli bliżej bramki ŁKS-u, tym kłopoty narastały. Sytuacja odmieniła się dopiero po wejściu na boisko rezerwowych - Macieja Rosołka i Waleriana Gwilii. Już w pierwszym meczu tego roku zawodnicy rezerwowi pokazali, że będzie można na nich liczyć w zbliżających się spotkaniach.

W najbliższym czasie Legia będzie mogła zmagać się z brakiem umiejętności wykończenia akcji. Nie udało się załatać dziury po Jarosławie Niezgodzie, a Jose Kante potrzebuje kilku okazji, aby wpisać się na listę strzelców. Widać to było w niedzielę, ponieważ zanim napastnik skierował piłkę do siatki, to najpierw 10-krotnie z niepowodzeniem oddawał uderzenia na bramkę Arkadiusza Malarza. Niemniej jednak samo kreowanie akcji można zapisać po stronie plusów. Legia oddała w sumie aż 22 strzały z czego 12 z nich było celnych.

Przeciwko ŁKS-owi defensywa Legii spisała się dobrze poza sytuacją bramkową, kiedy miały miejsce dwa kluczowe błędy. Dwukrotnie piłkarz rywali znalazł się w polu karnym kompletnie niepilnowany, co za drugim razem wykorzystał Łukasz Piątek, pokonując Radosława Majeckiego. Wówczas rywala nie pokryli Artur Jędrzejczyk i Domagoj Antolić.

Forma: ŁKS Łódź (3-1), Wisła Płock (1-1), Kajrat Ałmaty (2-0), Kajrat Ałmaty (0-1), FK Vozdovac (1-0)

Raków w ostatniej kolejce wysoko przegrał na wyjeździe z Lechem Poznań, chociaż długo dzielnie stawiał się faworyzowanemu przeciwnikowi. Obrona częstochowskiego zespołu dała się zaskoczyć dopiero w drugiej połowie.

Najbliższy rywal Legii do powrotu na ligowe boiska przygotowywał się na zgrupowaniach w Polsce i na Cyprze. Poza granicami naszego kraju rozegrał cztery sparingi. W pierwszych dwóch przegrał (Ural, Cukaricki), a następnie wygrał (Carsko seło, Żalgiris). Klub z Częstochowy nie zrobił większych ruchów kadrowych w zimowym oknie transferowym. Warto jedynie odnotować wymianę z Jagiellonią Białystok. Raków oddał Dawida Szymonowicza a na jego miejsce sprowadził Marko Poletanovicia

Raków po 21 rozegranych kolejkach znajduje się na 11. miejscu w tabeli. Sytuacja klubu w kontekście jego gry w Ekstraklasie w przyszłym sezonie nie wygląda jednak kolorowo. Drużyna swoje mecze nadal musi rozgrywać w Bełchatowie, ponieważ w swoim mieście nie ma stadionu, który spełniałby wymagania licencyjne. Cierpliwość PZPN-u już się wyczerpała i Raków dostał ultimatum. Musi w trybie ekspresowym rozpocząć budowę obiektu lub nawet w przypadku utrzymania nie zostanie już dopuszczony do gry na najwyższym szczeblu rozgrywek.

W meczu z Legią Rakowa nie poprowadzi Marek Papszun. Szkoleniowiec w spotkaniu przeciwko Lechowi został usunięty z ławki rezerwowych, a potem ukarany dwoma meczami dyskwalifikacji.

Forma: Lech Poznań (0-3), Żalgiris Kowno (2-0), Carsko seło Sofia (1-0), FK Cukaricki (1-2), Ural Jekaterynburg (1-3)

Mecz Legii z Rakowem rozpocznie się w sobotę o godzinie 20:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+ Sport i TVP Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

Transmisja TV:
Canal+ Sport, TVP Sport

fot. Legionisci.com



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!