Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej

Niedziela, 10 maja 2020 r. godz. 11:10

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Biblioteka legionisty: Zbigniew Pacelt. Moje olimpiady

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Zbigniew Pacelt to postać w sporcie nietuzinkowa - brał udział w igrzyskach olimpijskich w dwóch różnych dyscyplinach jako zawodnik, był też na IO trenerem, a także "działaczem" (pełniąc różne funkcje). Łącznie był obecny na 13. Igrzyskach Olimpijskich, wliczając w to zarówno letnie, jak i zimowe IO. Zaczynał od pływania, po czym zdając sobie sprawę, jak trudno będzie mu kwalifikować się do światowej czołówki w tej dyscyplinie, wstąpił do sekcji pięcioboju nowoczesnego w Lotniku Warszawa.

Od nowa uczył się nowych dla siebie dyscyplin - jazdy konnej, strzelania, szermierki, czy biegania. W pływaniu podczas pięciobojowych zawodów jeszcze długo nie miał sobie równych, ale by w pięcioboju uzyskać dobre wyniki, trzeba było doskonalić wszystkie pozostałe dyscypliny. Po rozwiązaniu Lotnika, przeniósł się do sekcji pięcioboju Legii (jako zawodnik). Później zaś przez 11 lat był trenerem legijnych pięcioboistów (od 1 stycznia 1976 roku do końca 1986 roku). Był też trenerem kadry, później zaś posłem.

W książce poznajemy historię Pacelta krok po kroku. Od młodości spędzonej w Ostrowcu Świętokrzyskim, przez wyjazd z rodzinnego miasta i zakotwiczenie w stolicy, po pierwsze starty na międzynarodowej arenie. Sam na igrzyskach olimpijskich nie zdołał zdobyć medalu, choć raz (w drużynie) był bardzo blisko celu (miejsce czwarte). Medal na IO zdobył jednak później, już jako szkoleniowiec. Opisuje wszystkie kolejne igrzyska, jak również czteroletni czas pomiędzy nimi, tzw. olimpiadę - jak przebiegały przygotowania. Później zaś opowieść dotyczy szkolenia oraz innych funkcji, które zaczął pełnić przy naszych sportowcach jadących na najważniejsze dla sportowców imprezy.

Tytuł: Moje olimpiady czyli szczęśliwa "13"
Autor: Zbigniew Pacelt, współpraca Stefan Grzegorczyk
Wydawnictwo: Ofra
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 228

Więcej recenzji książek w dziale Biblioteka legionisty.




Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!