Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Dariusz Mioduski - fot. Woytek / Legionisci.com
Dariusz Mioduski - fot. Woytek / Legionisci.com
Niedziela, 28 czerwca 2020 r. godz. 20:40

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Mioduski: Musimy wzmocnić pozycję napastnika i prawego obrońcy

Woytek, źródło: Canal+ Premium

- Remis we Wrocławiu jest dla nas najlepszym wynikiem. Cały czas mamy dosyć duży komfort. Nie będę ściemniał - nie mam wielkich obaw, że tego mistrzostwa nie zdobędziemy, choć przed nami jeszcze cztery bardzo ciężkie mecze - powiedział Dariusz Mioduski w programie Liga+ Extra.

- Całą runda od wznowienia rozgrywek jest dobra w naszym wykonaniu. Mieliśmy trochę pecha w dwóch spotkaniach, natomiast nie ukrywam, że trener i Radek kucharski i ja widzimy, że musimy grać lepiej, żeby mieć sukces w pucharach. Nasze myśli są już na następnym etapie gry w pucharach i osiągniecie tego, czego nie udało się w trzech ostatnich sezonach - dodał prezes Legii.

Dariusz Mioduski został zapytany o wzmocnienia składu, a konkretnie o Mikkela Kirkeskova i Filipa Mladenovicia
- Czekamy aż zakończy się ta runda. Od dłuższego czasu prowadzimy szereg rozmów. Mamy konkretne pozycje, na których chcemy się wzmocnić. Nie ukrywam, że to co stało się w meczu ze Śląskiem może wpłynąć na to, w jaki sposób będziemy patrzeć na wzmocnienia składu, bowiem straciliśmy ważnych zawodników Vesovicia i Kante - będą musiały być na tych pozycjach wzmocnienia.

- Kirkeskov i Mladenović? Dopóki się to nie wydarzy, nie chcę spekulować o innych zawodnikach, tym bardziej grających aktualnie drużynach ekstraklasy. Obaj prezentują wysoki poziom i to co mówił "Vuko" o ściąganiu wyróżniających się graczy z ligi to część naszej strategii. Patrzymy na zawodników z zagranicy i talenty spoza Polski, które mogą nas w przyszłości wzmocnić.

- Jako klub idziemy do przodu i myślę, że jest to zauważalne w Europie. Nasza reputacja na poziomie Europy rośnie. Przyjściem do Legii zainteresowani tacy zawodnicy, którzy dwa-trzy lata temu mogli nie byli zainteresowani i byli poza naszym zasięgiem, nie wiedzieli czym jest Legia pod kątem organizacyjnym. Teraz takiego problemu nie ma.


Jose Kante i koszulka

- Całą sytuację odebrałem bardzo po ludzku. Kante bardzo ciężko pracował i mocno walczył, by wrócić na boisko. Łatwo mógł opuścić, ale "zapierniczał" przez 6 tygodni i właściwie w pierwszym meczu doznał urazu. Frustracja i złość, które w nim się pojawiły, były ogromne i to był moment, w którym zareagował. W klubie wszyscy to rozumiemy i nie postrzegamy tego jako brak szacunku. Jose codzienną pracą pokazuje swój szacunek do Legii.


przeczytaj więcej o: ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!