fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Przegrana na koniec mistrzowskiego sezonu
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia przegrała w pożegnalnym meczu mistrzowskiego sezonu z Pogonią Szczecin 1-2. Pierwszego gola strzelił w pierwszej połowie Marcin Listowski, który precyzyjnym strzałem pokonał Radosława Cierzniaka. W drugiej połowie wynik podwyższył Adam Frączczak, a honorowe trafienie zaliczył Warchoł. Legioniści ponownie zagrali w mocno przebudowanym składzie, lecz potrafili stworzyć sobie kilka dobrych okazji na doprowadzenie do remisu.
Drugi mecz z rzędu Legia rozpoczęła w mocno zmienionym składzie. Ponownie na murawie zobaczyliśmy kilku młodych zawodników, którzy mogli sprawdzić się na tle ekstraklasowego przeciwnika. Pierwsze kilkanaście minut nie porwało. Pogoń oddała jedno uderzenie na bramkę gospodarzy, z którym spokojnie poradził sobie Radosław Cierzniak. Potem szczecinianie spokojnie rozgrywali swoje ataki, czekając na błąd przeciwników. W 20. minucie znów było groźnie pod polem karnym Legii, kiedy próba jednego z gości została zablokowana i skończyło się tylko na rzucie rożnym. Niebawem, bo w 25. minucie Hubert Matynia prostym zwodem oszukał Pawła Stolarskiego, wpadł w szesnastkę, gdzie chciał zaskoczyć bramkarza, lecz ten był czujny i nie dał się pokonać.
Przewaga gości została udokumentowana na kilka minut przed przerwą, kiedy pierwszego gola strzelił Marcin Listkowski. Akcja rozpoczęła się od Benedikta Zecha, który po dobrym podaniu od razu wypatrzył swojego kolegę z drużyny. Listowski po otrzymaniu piłki przymierzył w kierunku dalszego słupka, wyprowadzając swój klub na prowadzenie. Tuż przed zejściem piłkarzy na przerwę do remisu powinien doprowadzić Mateusz Cholewiak. Pomocnik dostał podanie od Macieja Rosołka i w bardzo dobrej sytuacji przestrzelił... Za moment arbiter zagwizdał po raz ostatni w pierwszych 45 minutach. Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu gospodarzy, którzy nie potrafili znaleźć sposobu na przełamanie obrony Pogoni. Goście z kolei wykorzystali jedną ze swoich szans i zasłużenie objęli prowadzenie.
fot. Woytek / Legionisci.com
Na drugą połowę Legia wyszła bez zmian. Niedługo po przerwie na strzał z dystansu zdecydował się Bartosz Slisz, jednak zabrakło mu precyzji. Piłkarze Aleksandara Vukovicia starali się grać bardziej ofensywnie niż wcześniej, jednak kiedy dochodzili pod pole karne Pogoni, to zazwyczaj w ich poczynania wkradały się błędy. Po godzinie gry składna akcja młodych graczy gospodarzy. Rosołek dograł do Szymona Włodarczyka, który nie zdołał opanować piłki na tyle, aby oddać strzał na bramkę Dante Stipicy.
Wkrótce na boisku pojawił się debiutujący w pierwszym zespole Damian Warchoł, a legioniści stworzyli sobie kolejne dwie dobre szanse na doprowadzenie do remisu. Dwukrotnie góra był jednak bramkarz Pogoni, który najpierw złapał piłkę kopniętą przez Rosołka, a za moment również dobrze zachował się broniąc próbę Warchoła, mogące zaliczyć prawdziwe wejście smoka. Po kolejnych kilku minutach Pogoń uspokoiła grę i mecz przeniósł się do środkowej strefy boiska. W 82. minucie losy meczu rozstrzygnął Adam Frączczak. Pomocnik skorzystał z podania ze skrzydła i podwyższył prowadzenie Pogoni.
Potem szansę miał jeszcze Warchoł. Napastnik główkował po rzucie wolnym i świetnie na linii zachował się Stipica, lecz... po konsultacji VAR sędzia uznał jednak bramkę! Wkrótce arbiter zakończył ostatni mecz sezonu 2019/20.
fot. Woytek / Legionisci.com
{sonda:225}
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!