Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marek Saganowski - fot. Woytek / Legionisci.com
Marek Saganowski - fot. Woytek / Legionisci.com
Czwartek, 8 października 2020 r. godz. 17:49

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Saganowski: Atmosfera nie jest idealna

Woytek

- W Legii wszystkie mecze są bardzo ważne. Ten z Cracovią nie jest ważniejszy dlatego, że gramy o trofeum. Każdy grający w Legii musi zdawać sobie sprawę, że tu zawsze gra się o zwycięstwo. Remisy nie są ważne i nikt nie cieszy się ze srebrnego medalu. Przed nami mecz, który chcemy wygrać i pokazać, że zasługujemy na to trofeum – mówi Marek Saganowski, który poprowadzi drużynę w spotkaniu o Superpuchar Polski.

- Na razie nie odczuwam żadnej tremy. Nie odczuwałem jej także w Gdańsku gdy debiutowałem przy linii. To nie jest tak, że ja tym wszystkim kieruję. Wtedy miałem nad sobą trenera Vukovicia, dziś mam trenera Michniewicza. Różnica jest jednak kolosalna. Wówczas Vukovicia nie było tylko przy ławce rezerwowych. Był na stadionie i robił cały mikrocykl treningowy i rozłączyliśmy się dopiero półtorej godziny przed meczem. Teraz to ja musiałem prowadzić przygotowania, choć oczywiście w porozumieniu z trenerem Michniewiczem.

- Podział ról na ten mecz jest taki, że asystent trenera Przemysław Małecki przekazuje informacje np. na temat treningów i później wspólnie dobieramy odpowiednie środki. Jeśli chodzi o wyjściowy skład, to wybierze go trener Michniewicz. Na wydarzenia boiskowe w trakcie meczu będziemy reagowali wspólnie asystentem przy linii bocznej. Z racji powołań wielu zawodników na pewno będą zmiany w składzie, ale nie przewidujemy żadnych debiutów.

- Artur Jędrzejczyk ma lekkie dolegliwości, które eliminują go z występu w tym meczu. Ważne, by w tym tygodniu jak najszybciej do siebie doszedł i był gotowy na mecze w Ekstraklasie.

Atmosfera do poprawy
- Po porażce z Qarabagem atmosfera nie jest idealna. W każdym z nas to siedzi, bo chcieliśmy grać przynajmniej w Lidze Europy. Na pewno to nie ucieknie z głów z dnia na dzień. Mam nadzieję, że jutrzejszy mecz będzie pierwszym pozytywnym krokiem do tego, by atmosfera zaczęła się poprawiać.

Debiut Karbownika w reprezentacji
- Oglądałem występ Karbownika na pozycji, którą przydzielił mu swego czasu Aleksandar Vuković. Uważam, że na lewej obronie pokazać cały wachlarz możliwości. Nie do końca zgadzam się z tymi, którzy uważają, że Michał mógłby grać w środku. Wydaje mi się, że gdybyśmy rok temu dali go na środek pomocy, to w środę nie debiutowałby w reprezentacji. Cieszę się, że potwierdziło się to, co rok temu zdecydował trener Vuković i pokazał nam "Karbo" na lewej obronie.

{sonda:232}



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!