fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Węgry 3-3 Polska
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Reprezentacja Polski po emocjonującej drugiej połowie zremisowała na wyjeździe z Węgrami w pierwszym spotkaniu eliminacji mistrzostw świata 2022. Gole dla graczy Paulo Sousy padły w drugiej połowie, a ich autorami byli Krzysztof Piątek, Kamil Jóźwiak oraz Robert Lewandowski. Bartosz Slisz spędził cały mecz na ławce rezerwowych.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla "biało-czerwonych". Już w 6. minucie gry gospodarze wyszli na prowadzenie, kiedy Wojciecha Szczęsnego pokonał Roland Sallai. Zawodnik reprezentacji Węgier wyszedł sam na sam z golkiperem Juventusu po bardzo dobrym podaniu z z własnej połowy i mocnym strzałem w krótki róg otworzył wynik spotkania. Kolejne minuty to niestety narastająca przewaga Węgrów. Wkrótce po raz kolejny stworzyli oni zagrożenie pod polem karnym Polaków, kiedy dynamiczną akcję uderzeniem wprost w Szczęsnego sfinalizował Gergő Lovrencsics. Do końca pierwszej połowy nie zobaczyliśmy już żadnej klarownej okazji pod żadną bramką. O ile w przypadku Węgrów dziwić to nie mogło, ponieważ zmienili taktykę i bardziej cofnęli się na swoją połowę, lecz martwić mogło wyjątkowo słaba postawa w ofensywie Polaków. Pierwsze 45 minut zakończyło się z zerowym zagrożeniem pod węgierską bramką.
Kilka minut po zmianie stron Węgrzy podwyższyli prowadzenie w meczu z Polakami. Po wrzutce z prawej strony bardzo niepewnie zachowała się defensywa "biało-czerwonych", która nie potrafiła zażegnać niebezpieczeństwa i pozwoliła Adamowi Szalaiowi na oddanie strzału. Nie był on co prawda mocny, lecz na tyle precyzyjny, aby zmusić Szczęsnego do kapitulacji. Po godzinie gry nastąpiła całkowita przemiana boiskowych wydarzeń. W ciągu kilku minut Polacy całkowicie odwrócili losy spotkania, dwukrotnie pokonując Petera Gulacsiego. Najpierw po wrzutce ze skrzydła uczynił to Krzysztof Piątek, a za moment sytuację sam na sam wykorzystał Kamil Jóźwiak. Tych dwóch graczy niewiele wcześniej weszło na boisko, a więc selekcjoner Paulo Sousa popisał się "trenerskim nosem". Pierwsze 30 minut po zmianie stron to bardzo duża przewaga "biało-czerwonych", którzy momentami zamykali rywali na ich połowie.
Niestety, ale kiedy wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, nadeszła 78. minuta. Wtedy to gospodarze ponownie objęli prowadzenie, a tym razem do siatki trafił Willi Orban. Węgierski zawodnik z najbliższej odległości pokonał Szczęsnego przy biernej postawie pilnującego go Arkadiusza Recy. Polacy nie zamierzali się jednak poddawać. Nadal dążyli do korzystnego wyniku i ich opór przyniósł efekt w 82. minucie. Po podaniu z prawej strony piłkę w polu karnym otrzymał Robert Lewandowski, który huknął lewą nogą pod poprzeczkę, nie dając szans Gulacsiemu na skuteczną obronę. Napastnik Bayernu tym samym ponownie wlał nadzieję w serca polskich kibiców. Do końcowego gwizdka sędziego nie udało się już Polakom pokonać bramkarza przeciwników, przez co spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Węgry 3-3 Polska
1-0 Roland Sallai 6
2-0 Ádám Szalai 52
2-1 Krzysztof Piątek 60
2-2 Kamil Jóźwiak 61
3-2 Willi Orbán 78
3-3 Robert Lewandowski 82
Węgry: 1. Péter Gulácsi - 14. Gergő Lovrencsics (66, 7. Loïc Négo), 5. Attila Fiola, 6. Willi Orbán, 4. Attila Szalai, 3. Szilveszter Hangya (66, 2. Ádám Lang) - 15. László Kleinheisler, 8. Ádám Nagy, 13. Zsolt Kalmár (81, 18. Dávid Sigér) - 20. Roland Sallai (72, 11. Kevin Varga), 9. Ádám Szalai.
Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 18. Bartosz Bereszyński, 8. Michał Helik (58, 15. Kamil Glik), 5. Jan Bednarek, 3. Arkadiusz Reca (79, 13. Maciej Rybus) - 19. Sebastian Szymański (59, 21. Kamil Jóźwiak), 16. Jakub Moder (59, 23. Krzysztof Piątek), 10. Grzegorz Krychowiak, 7. Arkadiusz Milik (84, 11. Kamil Grosicki), 20. Piotr Zieliński - 9. Robert Lewandowski.
żółte kartki: Fiola, Lang, Nagy, Attila Szalai - Helik, Bereszyński.
czerwona kartka: Attila Fiola (90. minuta, Węgry, za drugą żółtą).
sędziował: Felix Brych (Niemcy).
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!