Josip Juranović - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Pod lupą LL! - Josip Juranović
Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com
To już oficjalnie zakończenie sezonu 2020/2021. Legia w ostatnim meczu podejmowała u siebie zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener Czesław Michniewicz przeprowadził kosmetyczne zmiany w pierwszym składzie, a my postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się występowi Josipa Juranovicia.
Josip w Legii dał się poznać ze świetnych ofensywnych akcji, gdzie często podłącza się i stwarza zagrożenie pod bramką przeciwników. W meczu z Podbeskidziem nie było inaczej - już w 8. minucie płasko dośrodkował w pole karne, na bramkę uderzył Rafael Lopes, ale jego strzał został zablokowany przez defensora gości. Lopes poprawił się w 24. minucie. Juranović ponownie dośrodkował z prawej strony, idealnie na wbiegającego w pole karne Lopesa, który strzałem głową zdobył - jak się potem okazało - zwycięską bramkę.
25-letni obrońca mógł asystować jeszcze przy dwóch trafieniach kolegów. W 32. minucie świetnie po raz kolejny dośrodkował w pole karne, gdzie do strzału z nożyc złożył się aktywny w tym meczu Kacper Skibicki, jednak młodzieżowiec nie trafił w piłkę. W drugiej połowie chciał powtórzyć zagranie z ósmej minuty i ponownie płasko dośrodkował piłkę. Tym razem było to mocniejsze dośrodkowanie, piłki jednak nie przeciął Kacper Skibicki. Ta dotarła do Filipa Mladenovicia, którego uderzenie zostało wybite na rzut rożny. Josip sam pokusił się o zdobycie bramki, kiedy zagrywał mu Ernest Muçi, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez defensorów Podbeskidzia.
Oczywiście Juranovicia należy rozliczać także, albo głównie, z ofensywnych zachowań. Tych wielu nie było w tym meczu, gdyż Podbeskidzie zaatakowało głównie pod koniec meczu, kiedy na boisku już nie było Juranovicia. Szczególnie w pamięci mogła zapaść sytuacja z 55. minuty, kiedy Chorwat był pod dużym naciskiem Petara Mamicia, ale świetnie wyszedł z tej sytuacji. Ogółem stoczył tylko dwa pojedynki i wszystkie na ziemi. Oba wygrał. Tylko dwa razy stracił futbolówkę na rzecz rywala i tyle samo razy ją odzyskał.
Był to kolejny bardzo dobry występ 25-latka. Na potwierdzenie statystyka podań w tym meczu - Juranović zagrywał do kolegów 44 razy i tylko 4 (!) podania były niecelne. W tym sezonie na palcach jednej ręki można policzyć słabe występy tego obrońcy. Wysoka forma nie umknęła trenerowi reprezentacji Chorwacji, gdyż Josip został powołany do szerokiej kadry na Euro 2021.
Josip Juranović
Czas gry: 66 minut
Bramki: -
Strzały / celne: 1 / 0 (0%)
Faule: 1
Faulowany: -
Spalone: -
Straty piłki: 2
Odbiory / udane: -
Odzyskane piłki: 2
Podania celne: 44 / 40 (91%)
Podania kluczowe / celne: 4 / 3 (75%)
Podania przyjęte: 34
Pojedynki / wygrane: 2 / 2 (100%)
Pojedynki w powietrzu / wygrane: -
Pojedynki na ziemi / wygrane: 2 / 2 (100%)
Dryblingi / udane: 2 / 2 (100%)
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!