Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Coraz większa strata do lidera. Zasłabnięcie Kożucha
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Amp futboliści Legii Warszawa rozegrali dziś dwa spotkania drugiego turnieju mistrzostw Polski w sezonie 2021. Niestety nasz zespół ma już bardzo poważną stratę do lidera i szanse na start w kolejnej edycji Ligi Mistrzów bardzo zmalały. Legioniści rozpoczęli od rywalizacji z gospodarzami zawodów, TSP Kuloodpornymi Bielsko-Biała, w którym padł remis 1-1.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a kilka minut po zmianie stron akcję Łastowskiego, wykończył Mariusz Adamczyk. Radość naszej drużyny nie trwała jednak długo. Gospodarze szybko przeprowadzili akcję, w której sytuację sam na sam wykorzystał Rafał Bieńkowski.
Dwie i pół godziny później nasza drużyna wyszła na boisko walczyć o wygraną z Wisłą Kraków, która przed tym turniejem miała 5 punktów przewagi nad Legią. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Trzy minuty po zmianie stron zemdlał jeden z czołowych graczy Legii, Jakub Kożuch. Zawodnikowi zaczęto udzielać pomocy, a po pewnym czasie przyjechała karetka. Mecz wznowiono po dłuższej przerwie i od razu wiślacy osiągnęli wyraźną przewagę, stwarzając sobie dogodne okazje do zdobycia bramek. Ostrzeżeniem był choćby strzał w słupek, czy przerwa dla trenera Legii. Na niewiele to się zdało. Grający bez Kożucha legioniści, w 31. minucie stracili gola po akcji wiślaków środkiem boiska, i dograniem z lewej strony pola karnego Kamila Grygiela do Przemysława Fajtanowskiego, który niekryty w naszym polu karnym, bez najmniejszych problemów, pewnym strzałem pokonał Jakuba Popławskiego. Legia ruszyła do przodu, stworzyła sobie dwie niezłe okazje, w tym jedną "setkę", ale nie zdołała skierować piłki do siatki. Wiślacy z kolei w samej końcówce zdobyli drugiego gola po uderzeniu Krystiana Kapona z dystansu i rykoszecie, który zmylił naszego bramkarza. Chwilę wcześniej golkiper Legii świetnie interweniował, przenosząc nad poprzeczką piłkę zmierzającą w prawe okienko naszej bramki.
Te wyniki sprawiły oraz bardzo wysoka wygrana wiślaków z Widzewem, że Legia traci już do lidera rozgrywek, krakowskiej Wisły 10 punktów. W niedzielę kolejne mecze Legii w Bielsku-Białej. Tym razem będziemy się mierzyć z Wartą i Widzewem.
TSP Kuloodporni Bielsko Biała 1-1 (0-0) Legia Warszawa
0-1 26 min. Mariusz Adamczyk
1-1 28 min. Rafał Bieńkowski (as. Dąbkowski)
Wisła Kraków 2-0 (0-0) Legia Warszawa
1-0 31 min. Przemysław Fajtanowski (as. Kamil Grygiel)
2-0 40 min. Krystian Kapon
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!