Izabela Kruk, Czesław Michniewicz, Andre Martins - fot. Bodo/Glimt / YouTube
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Michniewicz: Wiemy jakie są oczekiwania nasze, klubu i kibiców
Woytek, źródło: Legionisci.com
- Podobnie jak zespół z Bodo zbierał info na nasz temat, tak samo robiliśmy my. Jako sztab mamy olbrzymią wiedzę na temat naszego przeciwnika, ale nie każdy szczegół będziemy przekazywać zawodnikom, bo byłoby tego zdecydowanie za dużo. Staraliśmy się ją wykorzystać w planowaniu treningów. Zobaczymy jaki będzie efekt jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok – powiedział na przedmeczowej konferencji w Bodo trener Legii Czesław Michniewicz.
- Dodam tylko, że właśnie na trybunach z daleka widziałem Ulrika Saltnesa, który jutro będzie grał z numerem 14 na środku boiska. Także widzicie, że kojarzę nawet twarze tych chłopaków – dodał szkoleniowiec.
- Białe noce? Dziś po obiedzie chciałem się przetestować jak się śpi, więc zasłoniłem wszystkie zasłony. Udało się zdrzemnąć, więc myślę, że to nie będzie problemem. Widzieliśmy, że będziemy grali na syntetycznym podłożu, że będą białe noce. Mam nadzieję, że organizmy piłkarzy dobrze zareagują. Jedyna rzecz jakiej się nie spodziewaliśmy to, że będzie tak ciepło. Ostatnio kibice Bodø siedzieli na trybunach w kurtkach, bo było chłodno. Dziś po wylądowaniu pilot powiedział, że jest 27 stopni. Myślałem, że pomylił, ale jednak nie.
{sonda:287}
- Przydałoby się jeszcze kilka tygodni, żeby zgrać drużynę. Tego czasu zabrakło szczególnie zabrakło nowym zawodnikom, by doszli do pełnej sprawności i zrozumieli nasz sposób grania. Na pewno czasu nie było wystarczająco dużo. Zdaję sobie sprawę z tego, jaka jest ranga tego spotkania, jakie są oczekiwania nasze, klubu i kibiców. Chcielibyśmy te oczekiwania spełnić. Wiemy, że czeka nas trudny mecz. Przerwa miedzy sezonem i pierwszym meczem w pucharach nie była zbyt długa. Robiliśmy wszystko, by być optymalnie przygotowanymi do tego meczu. Mam nadzieję, że to wszystko będzie jutro widać. Bodø jest w innej sytuacji, bo oni teraz często grali mecze o stawkę. Dla nich to kolejny mecz w tygodniu. Dla nas to duże wydarzenie.
- Na dziś poza Mahirem Emrelim nie ma nowego zawodnika, który mógłby zagrać na pełnej intensywności przez 90 minut, tak jak tego oczekujemy od innych. Nie oznacza to, że ci gracze nie będą nam przydatni. Będą zmiany i różne ustawienia, więc na pewno nie od początku, ale w określonym momencie meczu mogą nam pomóc i na to liczę. Wszystko zależy też od tego, jak będzie kształtował się rezultat.
- Bodø/Glimt funkcjonuje bardzo dobrze jako zespół. Największa w tym zasługa trenera Knutsena. Dobrał zawodników według określonej koncepcji. Dzięki temu ten zespół zdobywa wiele bramek, utrzymuje piłkę w grze, jest bardzo agresywny, atakuje bardzo dużą liczbą zawodników. Mógłbym wymienić więcej szczegółów… doceniam pracę trenera i sposób gry tej drużyny.
- Kacper Skibicki spróbuje dziś trenować. O tym czy zagra zdecydujemy po treningu.
{sonda:233}
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!