Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Tomas Pekhart i Filip Mladenović - fot. Woytek / Legionisci.com
Tomas Pekhart i Filip Mladenović - fot. Woytek / Legionisci.com
Środa, 14 lipca 2021 r. godz. 21:53

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Gramy dalej!

Wiśnia

Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie FK Bodø/Glimt w rewanżowym spotkaniu 1. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Gole dla graczy Czesława Michniewicza strzelili Luquinhas i Tomas Pekhart. Spotkanie nie obfitowało w tak wiele sytuacji strzeleckich, co przed tygodniem. Jednak wpływ na płynność gry mogły mieć wyjątkowo trudne warunki atmosferyczne. W kolejnej fazie rozgrywek legioniści zmierzą się z Florą Tallin.

Od początku spotkania gra toczyła się w głównie w środkowej strefie boiska. Żaden z zespołów nie potrafił zagrozić bramce przeciwników. Dopiero w 20. minucie na strzał z dystansu zdecydował się jeden z rywali, ale na szczęście piłka przeleciała obok prawego słupka bramki Artura Boruca. Była to jednak sytuacja, która zapaliła lampkę ostrzegawczą w szeregach mistrzów Polski. Potem spotkanie nieco nam się rozkręciło. Dwa kwadrans po pierwszym gwizdku sędziego swój zespół na prowadzenie powinien wyprowadzić Erik Botheim. Napastnik gości dostał podanie z prawego skrzydła i nieatakowany z kilku metrów posłał piłkę ponad poprzeczką. Zaraz potem dwukrotnie odpowiedzieli legioniści. Najpierw świetną szansę miał Luquinhas, który po podaniu z głębi pola minimalnie przestrzelił, a za chwilę bliski szczęścia był Mahir Emreli. Azerski napastnik popędził środkiem pola, oddał mocne uderzenie, jednak wprost w dobrze ustawionego Nikitę Chajkina.

Wydawało się, że na przerwę drużyny zejdą przy bezbramkowym remisie, jednak sprawy w swoje nogi postanowił wziąć Luquinhas. Brazylijczyk pokazał się na lewej stronie ze świetnej strony, zwiódł ładnym zwodem jednego z obrońców i płaskim uderzeniem pokonał bramkarza przeciwników. Wkrótce sędzia zakończył niezwykle trudną - ze względu na warunki atmosferyczne połowę. Legia skromnie prowadziła, chociaż gdyby Norwegowie byli bardziej precyzyjni, to rezultat mógłby być zgoła odmienny.

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Kilka minut po przerwie swojego drugiego gola mógł strzelić Luquinhas. Pomocnik nie sięgnął zagranej piłki głową przez Bartosza Kapustkę. Po godzinie gry zza pola karnego futbolówkę kopnął Sebastian Tounekti, jednak pewnie na linii zachował się Boruc. Ten sam zawodnik jeszcze bliżej szczęścia był w 70. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wygrał walkę o górną piłkę i na szczęście legionistów trafił tylko w poprzeczkę. W drugiej połowie nie byliśmy świadkami tak wielu klarownych sytuacji. Piłkarze FK Bodø/Glimt mieli wyraźne problemy z przedostaniem się pod pole karne gospodarzy, natomiast kontrataki Legii w najlepszym wypadku kończyły się na rzucie rożnym. W doliczonym czasie gry wynik końcowy ustalił Tomas Pekhart, który skorzystał z podania ze skrzydła i wślizgiem pokonał Chajkina.

W 2. rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów Legia Warszawa zmierzy się z Florą Tallin. Pierwsze spotkanie odbędzie się w środę, 21 lipca o godzinie 21:00 w Warszawie i będzie transmitowane przez TVP Sport. Rewanż zaplanowano na wtorek, 27 lipca, na godzinę 18 czasu polskiego (godz. 19 czasu lokalnego).



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!