Legia - FC Porto - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Legia Warszawa 71-61 FC Porto
Woytek, źródło: Legionisci.com
W trzecim meczu fazy grupowej FIBA Europe Cup Legia Warszawa wygrała 71-61 z FC Porto. Spotkanie odbyło się w hali Bemowo a obejrzał je niemal komplet publiczności. To trzecie zwycięstwo Zielonych Kanonierów w trzecim meczu tych rozgrywek. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zajmują 1. miejsce w grupie z dorobkiem kompletem punktów, pozostałe ekipy mają na swoich kontach po jednej wygranej.
Fotoreportaż z meczu - 87 zdjęć Woytka
Początek meczu należał jednak do gości. Popularne „Smoki”, jak zwykło się nazywać FC Porto, zaczęły spotkanie z dużą pewnością siebie obejmując kilkupunktowe prowadzenie. Legioniści szybko zniwelowali niewielką stratę i toczyli wyrównany bój z rywalem. Po udanym wejściu pod kosz Muhammada-Ali Abdura-Rahkmana Legia prowadziła 13:9, a pierwszą kwartę wygrała 19:14. Portugalczycy postawili na szczelną obronę i zaczęli lepiej drugą część starcia. To poskutkowało problemami warszawian ze zdobywaniem punktów. FC Porto szło za ciosem i na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy prowadziło 30:25, a na półmetku spotkania mieli cztery „oczka” zaliczki (33:29).
Czas w szatni lepiej wykorzystali Zieloni Kanonierzy, którzy mocno zaczęli trzecią kwartę. Z dystansu trafiał Dariusz Wyka, skuteczny był Raymond Cowels, a kolejne asysty rozdawał Strahinja Jovanović. Wszystkie te czynniki sprawiły, że to gospodarze odzyskali prowadzenie w spotkaniu i przed decydującą kwartą meczu wygrywali 52:49. Rezultat bliski remisu zwiastował niemałe emocje, ale legioniści nie zamierzali do samego końca drżeć o pozytywny wynik spotkania. Na cztery minuty przed końcową syreną tablica wyników wskazywała prowadzenie gospodarzy różnica 9 punktów. Na parkiecie brylowali Grzegorz Kulka, Muhammad-Ali Abdur-Rahkman i Dariusz Wyka. Komplet kibiców zgromadzonych w hali OSiR Bemowo oklaskiwał kolejne udane akcje Zielonych Kanonierów, którzy nie pozwolili rywalom na więcej. Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego zwyciężyli 71:61 i tym samym odnieśli trzeci triumf w grupie H FIBA Europe Cup.
Przed warszawskim zespołem sobotnia potyczka wyjazdowa z Astorią Bydgoszcz w ramach Energa Basket Ligi, a już w środę, 3 listopada stołeczna drużyna wróci do rywalizacji w europejskich pucharach – tym razem Legia podejmie na własnym boisku CSM CSU Oradeę, którą w pierwszym meczu pokonała 76:66.
- FC Porto to trudny przeciwnik, mieliśmy sporo problemów z tym rywalem, co pokazała szczególnie druga kwarta spotkania. Na szczęście po przerwie zagraliśmy agresywniej, skuteczniej i to zaowocowało korzystnym wynikiem. Koncentracja do samego końca i konsekwencja w działaniu - to przyniosło nam trzeci triumf w fazie grupowej, który nas niezmiernie cieszy – powiedział po meczu z FC Porto Grzegorz Kulka.
FIBA Europe Cup: Legia Warszawa 71-61 FC Porto
Kwarty: 19-14, 10-19, 23-16, 19-12
Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
5. M. Abdur-Rahkman 13
18. R. Cowels III 10
14. G. Kulka 9 (1)
13. S. Jovanović 7
50. A. Kemp 6
---
91. D. Wyka 12 (2)
55. Ł. Koszarek 7 (1)
11. J. Skifić 7
2. B. Didier-Urbaniak 0
31. G. Kamiński 0
4. S. Kołakowski -
FC Porto [punkty, (celne za trzy)]
21. J. Arledge 17 (3)
1. R. Odomes 15 (1)
10. M. Landis 6 (2)
5. B.Tinsley 5
11. M. Queiroz 0
---
90. C. Kloof 6
34. S. Barro 6
3. V. Voytso 3 (1)
6. F. Amarante 3 (1)
24. D. Purifoy 0
17. J. SOares 0
44. M. Correia -
widzów: 1416
Tabela grupy H:
1. Legia Warszawa 6 230-193
2. CSM Oradea 4 204-209
3. Szolnoki 4 205-222
4. FC Porto 4 200-215
Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz
Fotoreportaż z meczu - 87 zdjęć Woytka
fot. Woytek / Legionisci.com
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!