Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Aleksandar Vuković - fot. Woytek / Legionisci.com
Aleksandar Vuković - fot. Woytek / Legionisci.com
Poniedziałek, 7 marca 2022 r. godz. 21:26

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Vuković: Zwycięstwo z dedykacją dla ambasadora Cichockiego

Fumen, źródło: Legionisci.com

Aleksandar Vuković (trener Legii): Na pewno odnieśliśmy bardzo ważne i cenne zwycięstwo po trudnym meczu. Zresztą spodziewaliśmy się, że będzie ciężko, że będzie dużo walki i gry na styku. Dziś żadna z drużyn nie popełniała dużych błędów w obronie. My graliśmy solidnie i broniliśmy się kompaktowo. Zresztą Śląsk wyglądał podobnie.

Wydaje się, że w takich meczach konsekwencja w dążeniu do swojego momentu jest istotna. Ważne, żeby być gotowym, żeby potrafić wykorzystać tę sytuację. W pierwszej połowie bliski szczęścia był Tomas Pekhart. W drugiej połowie, po genialnym zagraniu nieprzeciętnego piłkarza, Paweł Wszołek znalazł się w sytuacji bramkowej. Chwała mu, że wykorzystał ją ze spokojem.

Postawę drużyny oceniam na plus. Nie pozwoliliśmy wrocławianom wykreować zbyt wiele sytuacji ofensywnych. Jeszcze do niedawna nie potrafiliśmy wygrywać, a teraz kolejny raz zwyciężamy i to jest duża rzecz. Oczywiście nie sądzę, że teraz będzie łatwiej. Chcemy mieć taką postawę, żeby mimo trudności w meczach, potrafić osiągnąć swój cel.

Maik Nawrocki był zagrożony czwartą żółtą kartką od dłuższego czasu. Dziś został ukarany w ten sposób i szkoda, że go zabraknie w piątek, bo jest w dobrej formie. Jest z nami Artur Jędrzejczyk i to był pierwszy moment, kiedy znalazł się w kadrze meczowej po kontuzji. Na pewno jest kandydatem do gry w piątek, ale chcę postępować z nim spokojnie, bo wraca po dłuższej przerwie. Także zobaczymy, bo w kadrze jest Lindsey Rose. Zmiana ustawienia sprawiła, że usiadł na ławce, ale jest brany pod uwagę i mamy jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji.

Zwycięstwo chcę dedykować ambasadorowi Polski w Kijowie. Pan Cichocki martwi się o wynik Legii, więc w tej sytuacji to jest rzecz wyjątkowa. Życzę panu Bartoszowi spokojnych i bezpiecznych dni. Dziękuję, że w takich chwilach jest z Legią.

{sonda:299}



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!