Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Mateusz Mielnik - fot. Hugollek / Legionisci.com
Mateusz Mielnik - fot. Hugollek / Legionisci.com
Poniedziałek, 28 marca 2022 r. godz. 08:55

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Mielnik: Jesteśmy zespołem od A do Z

Hugollek, źródło: Legionisci.com


Mateusz Mielnik (trener Legii): Wygrana 3-2 to bardzo dobry wynik, zważywszy na to, że w pojedynku z Mickiewiczem ciężko nam się grało. To już nawet nie chodzi o kwestię wyników, które cały czas mamy gdzieś tam w głowie, a które w jakimś stopniu wpływają na jakość naszej gry, lecz o to, że w siatkówce czasami dzieje się tak, że po prostu nie idzie. Z tego względu szukałem różnych rozwiązań i przeprowadzałem wiele zmian. Nie było łatwo o złapanie odpowiedniego rytmu, ale w końcu udało się znaleźć złoty środek (także przy udziale publiczności, która nas poniosła), dzięki któremu przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Takie mecze jak pojedynek z Kluczborkiem nie stanowią łatwych przepraw. Rywale nie mieli bowiem nic do stracenia, jako że zakończyli już sezon – grali o przysłowiową pietruszkę, dzięki czemu mieli wolną głowę. Cztery sety rozpoczynaliśmy praktycznie od pięciopunktowej straty, co powodowało, że potem grało nam się naprawdę bardzo trudno. Druga część spotkania na pewno dodała skrzydeł przeciwnikom. Mieliśmy swoje momenty, aby ją wygrać, ale tak właśnie wygląda ten sport – czasem pojedyncza piłka w jedną czy w drugę stronę robi ogromną różnicę. Na szczęście pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem od A do Z i bez względu na to, czy rozgrywamy pierwszą czy dwudziestą dziewiątą kolejkę, cały czas zachowujemy naszą tożsamość.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasze zwycięstwa mogą okazać się niewystarczające, aby uzyskać awans do fazy play-off. Mówiłem już o tym w październiku i listopadzie, że ta kwestia pozostanie otwartą do ostatniej kolejki. Nie ma w tym żadnego przypadku i nie jesteśmy zaskoczeni takim obrotem spraw.
Do pojedynku z Będzinem będziemy się przygotowywać tak samo jak do każdej rywalizacji. Taki mamy system pracy i nie zrobimy tutaj ani mniej ani więcej. Jako że mecz z Kluczborkiem był dla nas trudnym fizycznie spotkaniem, na pewno musimy odpocząć. Cieszę się, że wszyscy pograli i dali bardzo dużo od siebie. Mówiłem chłopcom przed pojedynkiem, że musieliśmy być przygotowani na różne rozwiązania, nawet te trudne i było to widać.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!