Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Al Abtal Cup, Legia U19 03-4 - Slavia Praga U19 - fot. Raffi / Legionisci.com
Al Abtal Cup, Legia U19 03-4 - Slavia Praga U19 - fot. Raffi / Legionisci.com
Środa, 6 kwietnia 2022 r. godz. 15:53

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Al-Abtal Cup: Legia 4-1 Slavia Praga (akt.)

Redakcja, źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa pokonała 4-1 Slavię Praga w swoim ostatnim meczu fazy grupowej turnieju Al-Abtal Cup. Hat-trickiem popisał się Wiktor Kamiński, który zaliczył też asystę przy golu Marcela Krajewskiego. Legia stworzyła sobie już przed przerwą sporą ilość sytuacji, a po przerwie kontrolowała przebieg gry. Legioniści awansowali na 2. miejsce (za FC Midtjylland) w grupie "wschodnioeuropejskiej", ale drużyny z Arabii Saudyjskiej mają jeszcze do rozegrania mecz między sobą.

Swój mecz rozegrał też zespół U14, remisując 0-0 ze starszymi kolegami z Huragana Wołomin. Goście wypadli z kolei lepiej w dodatkowej serii rzutów karnych.

Al-Abtal Cup: Legia Warszawa U19 4-1 (2-0) Slavia Praga
Gole:
1-0 4 min. Wiktor Kamiński (karny po faulu na Jordanie Majchrzaku)
2-0 43 min. Wiktor Kamiński (as. Ramil Mustafajew)
2-1 64 min. Okeh Emmanuel Orji
3-1 65 min. Marcel Krajewski (as. Wiktor Kamiński)
4-1 87 min. Wiktor Kamiński (as. Maddox Sobociński)

Strzały (celne): Legia 24 (17) - Slavia 13 (5)

Legia: Jakub Kowynia – Jakub Kwiatkowski, Sebastian Kieraś, Kacper Wnorowski, Miłosz Pacek Ż (46' Patryk Romanowski) – Jakub Jędrasik [05] Ż(52' Dawid Kiedrowicz), Kacper Knera, Ramil Mustafajew (75' Maddox Sobociński), Kacper Skwierczyński (52' Marcel Krajewski) – Wiktor Kamiński Ż, Jordan Majchrzak (60' Patryk Pierzak Ż)
Rezerwa: Jakub Rutkowski, Jan Sobczuk (br) [05]
Trenerzy: Marek Gołębiewski i Grzegorz Szoka

W rozgrywkach uczestniczyć mogą zawodnicy z rocznika 2002 i młodsi. Zespół Legii tworzyli zawodnicy z roczników 2003-5 (w tym trenujący z jedynką Wiktor Kamiński i Ramil Mustafajew), prowadzeni przez trenerów Legii II i Legii U19. W zespole gości można było dostrzec nawet większy rozrzut wiekowy. Slavia pokazała od pierwszych minut, że zamierza wychodzić wysoko i wymuszać na legionistach straty, jednak poza kilkoma zablokowanymi bądź pewnie obronionymi przez Jakuba Kowynię uderzeniami z daleka, bramce Legii raczej wiele nie groziło. Spotkanie rozpoczęło się niemal idealnie dla gospodarzy. do prostopadłej piłki po ziemi dopadł Jordan Majchrzak, a obrońca nie pozwolił mu na pojedynek z bramkarzem, faulując go w polu karnym. Karnego pewnie wykorzystał Wiktor Kamiński i był to dopiero początek popisów 18-letniego napastnika Legii, który wykonywał dużo pożytecznej pracy na boisku, imponował dobrym przyjęciem trudnych piłek i współpracował z kolegami. Prażanie rzucili się do odrabiania strat, jednak to Legia miała kolejną groźną okazję, gdy po rzucie rożnym mocno uderzył z dystansu Jakub Jędrasik i tylko doskonały refleks bramkarza Slavii zapobiegł bramce. W 22. minucie swoją popisową akcję ze ścięciem do środka i "dokręcającym" strzałem z dystansu wykonał Kacper Skwierczyński, skończyło się jednak na rzucie rożnym. Gola w zamieszaniu podbramkowym próbował zdobyć Jordan Majchrzak, strzał z ośmiu metrów nie przedarł się jednak przez gąszcz nóg. Goście cierpliwie budowali akcje, jednak legioniści sporo z nich przerywali w środku pola, jak w 26. minucie, gdy Kacper Knera zablokował próbę uderzenia z 20 metrów.
Ostatni kwadrans to zdecydowana przewaga Legii, a goście wyglądali wręcz na oszołomionych szturmem naszych zawodników. Najpierw z bliska uderzał Skwierczyński, a potem nieskutecznie dobijał Mustafajew. "Skwara" mógł również zdobyć gola chwilę potem jednak za długo zwlekał z oddaniem strzału w okolicach pola bramkowego. Ten sam zawodnik w 35. minucie uderzył z dystansu w słupek. Po minucie aż trzech zawodników Legii strzelało, a bramce zapobiegali kolejno bramkarz a po dobitkach Majchrzaka i Kwiatkowskiego - obaj stoperzy stojący na linii bramkowej. W 41. minucie uderzenie kolegi próbował dobijać Kacper Wnorowski, jednak bramkarz przeszkodził mu w oddaniu dokładnego strzału głową. goście odpowiedzieli tylko dwoma niegroźnymi strzałami z daleka. Gdy już wydawało się, że nad Legią ciąży jakieś fatum, po rajdzie Mustafajewa i nieudanej próbie zablokowania jego wrzutki przez obrońcę, do piłki dopadł Kamiński i podwyższył na 2-0, dając Legii większy bufor bramkowy.

Po przerwie goście przeszli do bardziej konkretnych działań ofensywnych. W 51. minucie po uderzeniu z 11 metrów i rykoszecie, Kowynia musiał mocno się napracować, by wybić piłkę na róg. Po kontrze Legii dogodną sytuację miał z kolei Majchrzak, ale po interwencji golkipera skończyło się na kornerze. Legia starała się kontrolować grę, ale w pierwszych 20 minutach II połowy więcej zagrożenia było pod bramką Legii. Trzeba też pamiętać, że Legia korzystała z niemal wszystkich graczy będących w kadrze meczowej, niezależnie od wyniku, robiąc dość szybko sporo zmian. W 64. minucie sposób na bramkarza Legii znalazł w koncu Orji - rosły 19-latek ściął do środka i uderzył przy słupku zdobywając gola kontaktowego. Odpowiedź podopiecznych trenerów Gołębiewskiego i Szoki była najlepsza z możliwych - nie minęło półtorej minuty, a w polu karnym Slavii znalazł się Kamiński, który nie zachował się samolubnie mimo małej odległości od bramki, a wycofał do lepiej ustawionego Marcela Krajewskiego, który nie zmarnował szansy podwyższając na 3-1. Goście nie rezygnowali jeszcze - w 68. minucie uderzenie Orjiego poszybowało tuż nad poprzeczką, a zaraz potem jeden z pomocników Slavii trafił z 15 metrów w słupek. Na kwadrans przed końcem lewoskrzydłowy gości dośrodkował tak ostro, że Kowynia musiał... wybijać zmierzającą w okienko piłkę na róg. Ostatni kwadrans należał już zdecydowanie do Legii, która momentami grała z przeciwnikami w "dziada", a świeże siły odnalazły się nieźle na boisku. Uderzenie Dawida Kiedrowicza zdołał jeszcze obronić bramkarz drużyny czeskiej, ale w 87. minucie był już bezradny, gdy po prostopadłym podaniu Maddoxa Sobocińskiego Kamiński opanował w pełnym biegu piłkę, zwiódł obrońcę i uderzył precyzyjnie w długi róg, ustalając wynik spotkania na 4-1.



Sparing: Legia U14 0-0 k.7-8 Huragan Wołomin U15

Strzały: Legia 7 (2) - Huragan 17 (9)

Legia: Marcel Grzejda, Denys Stoliarenko [09] - Oliwier Puto, Maksymilian Dołowy, Patryk Mackiewicz Ż, Mikołaj Jasiński, Piotr Bzducha, Filip Nieckarz, Daniel Foks, Maciej Chojnowski, Antoni Sobolewski, Marcel Kiełbasiński, Daniel Wyrozumski, Barłomiej Leszczyński, gracze testowani
Trener: Jakub Renosik, II trener: Tomasz Kycko


fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com fot. Raffi / Legionisci.com



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!