Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Biblioteka legionisty: Chłopcy z Łazienkowskiej
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Książka "Chłopcy z Łazienkowskiej", która w ostatnich dniach lipca tego roku została wydana przez jednego z kibiców Legii, to niesamowita lektura, którą powinien poznać każdy fanatyk naszego klubu. Na kartach książki poznajemy jak rodzi się kibicowska pasja, jak kształtują się charaktery, a także co oznacza poświęcenie dla ukochanych barw.
Licząca ponad 220 stron publikacja składa się z 42. krótkich rozdziałów - opowieści. Każdy dotyczy innej historii, innego meczu, bądź wydarzenia, nie zawsze z meczem związanym. Wśród opisywanych akcji są i jeszcze z końcówki lat 90-tych, jak i początku XXI wieku. Czytelnicy mogą poznać m.in. napiętą sytuację pomiędzy ówczesną starszyzną, a młodymi sportowcami spod znaku czarnej eLki oraz wewnętrzne tarcia, które doprowadziły do zmiany "władzy".
Opowiedziane zostały również niektóre spotkania na ubitej ziemi z Lechią, czy Lechem, nękanie polonistów, czy też akcja na Varsovii. Część rozdziałów poświęcona jest meczom reprezentacji, gdzie swego czasu działo się wiele.
"Jeden atakuje mnie bez ostrzeżenia, kompletnie zaskoczony dostaję serię ciosów na nos. Zaczynam się z nim bić, dwóch pozostałych doskakuje. Cofam się, ale walczę. 'Fin', 'Mati', 'Prymus' i paru chłopaków biegnie mi na pomoc, ale w tym czasie cała grupa Lechii rusza do ataku. Po chwili wokół mnie jest już ośmiu lechistów, zaczynam uciekać. Trzymają mnie. Rwie się materiał mojego ubrania, jakimś cudem wyrywam się z potrzasku i biegnę do lasu. Moja koszulka zostaje w ich rękach, mam rozbity nos, jestem zalany krwią. (...) Pięciu lechistów atakuje nas z boku, od strony lasu. Z dwoma kolegami staję im naprzeciw. Nogi zapadają się w ściółce, walczymy między drzewami, trzeba uważać na gałęzie. Biję się z chłopakiem, któremu długa czarna kita huśta się na plecach. Kilka wymian ciosów i przeganiamy ich z lasu. Prawa flanka jest zabezpieczona" - czytamy w rozdziale "Zapasy w glinie".
"(...) Biegniemy równym tempem, rytmicznie uderzając o podłoże. Jest nas 45, trochę mało, ale kilku chłopaków z 'Finem' jest na meczu w Nowym Sączu. Jesteśmy ubrani na czarno, tylko białe buty odbijają blask latarni. Spieszymy się, pociąg stoi już na stacji we Włochach. (...) Widzew wraca z wyjazdowego meczu Pucharu Polski. Nie wiem, jakim cudem, ale to oni wybiegają na nas. Chwilę wcześniej wysiedli z pociągu, przeskoczyli ogrodzenie i zbiegli po schodach w ciemnej alejce. Jest ich więcej. Nacieramy na siebie bez zatrzymywania, pierwsze uderzenie, dwóch pada. Cofają się. Mati jest po mojej lewej stronie. Tracę równowagę i lewą ręką chwytam go za bark. Przekręca głowę i krzyczy: 'Tadek, to ja!'. Utrzymuję się na nogach i ruszamy razem do przodu (...)" - opisuje autor w innym z rozdziałów.
W książce "Chłopcy z Łazienkowskiej" poznajemy ile znaczy poświęcenie dla barw, co znaczą prawdziwe przyjaźnie, sportowa pasja, ale i jakie bywają konsekwencje kibicowskiego hobby. A wszystko za sprawą niejakiego "Hanki". Ale o tym wszystkim możecie przeczytać sami w wydanej niedawno książce, do lektury której serdecznie zachęcamy.
Okazja do jej zakupu będzie przy okazji piątkowego meczu z Piastem, kiedy będzie ona do kupienia w Źródełku przed rozpoczęciem spotkania (na 3 godziny przed meczem u Maćka). Cena: 50 złotych. Zamawiać książkę można również poprzez prywatną wiadomość do Maćka.
Tytuł: Chłopcy z Łazienkowskiej
Autor: Tadeusz Brzozowski
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 228
Cena: 50 zł
Więcej recenzji książek w dziale Biblioteka legionisty.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!