Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Adam Wielgosz na meczu koszykarskiej Legii - fot. Bodziach
Adam Wielgosz na meczu koszykarskiej Legii - fot. Bodziach
Środa, 1 marca 2023 r. godz. 09:28

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Zbiórka na wózek inwalidzki dla Adama Wielgosza

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Były zawodnik oraz trener koszykarskiej Legii, a także członek Galerii Sław Koszykarskiej Legii, Adam Wielgosz, potrzebuje pomocy finansowej. 70-letni Wielgosz, w związku ze stanem zdrowia (obecnie jest inwalidą z czterokończynowym niedowładem), potrzebuje elektrycznego wózka inwalidzkiego. Wesprzeć Adama Wielgosza można poprzez wpłaty TUTAJ. Sekcja koszykówki Legii wspierała już Adama Wielgosza przy okazji poprzednich operacji i rehabilitacji.

Poniżej opis sytuacji legendy koszykarskiej Legii:

Choroba nie patrzy na zawód, status społeczny, wiek. Ona po prostu atakuje boleśnie i niespodziewanie. Czasem najpierw się zakrada jak na zwierzynę, a gdy już zaatakuje, nie odpuszcza. Przez lata byłem koszykarzem Legii Warszawa. Po zakończeniu kariery trenowałem kluby w Warszawie, Poznaniu, a potem w Żyrardowie. Byłem silnym, wysokim, sprawnym i aktywnym mężczyzną. Niestety po czasach młodości niewiele zostało. W 2005 roku przeszedłem operację ścięgna Achillesa. Jednak ze szpitala wyszedłem z dodatkową chorobą – Parkinsonem. Był on spowodowany narkozą, która uszkodziła część mózgu. Trzęsące się ręce, spowolnione ruchy, sztywne mięśnie… miałem nadzieję, że niedługo się przebudzę, a życie będzie taki jak dawniej. Niestety tak się nie stało, a kolejne przeszkody tylko dochodził. Najpierw złamane biodro i związane z nim 2. operacje, potem nastąpił ból, który zupełnie mnie unieruchomił. Po wszczepieniu rozrusznika zachorowałem na sepsę. Potem odezwały się poważne problemy z kręgosłupem. Teraz jestem inwalidą z czterokończynowym niedowładem. Przyznano mi znaczny stopień niepełnosprawności. Moje gabaryty – waga i wzrost zmuszają mnie do zakupu specjalnego sprzętu na zamówienie. Wymagam ciągłej rehabilitacji przez choroby neurologiczne i upośledzenie narządu ruchu.
Bardzo proszę Cię o pomoc! Bez tego sprzętu nie będę mógł nawet wyjść z domu. Choroba po kolei zabrała mi wszystko. Pozwól mi na promień nadziei i spokojnego życia.

Adam Wielgosz



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!