Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Rafał Augustyniak, Kacper Tobiasz, Carlitos i Josue - fot. Mishka / Legionisci.com
Rafał Augustyniak, Kacper Tobiasz, Carlitos i Josue - fot. Mishka / Legionisci.com
Czwartek, 4 maja 2023 r. godz. 14:04

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Rafał Augustyniak

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com

Od kilku meczów pewniakami do gry w trzyosobowym bloku defensywnym Legii Warszawa są Artur Jędrzejczyk, Yuri Ribeiro oraz Rafał Augustyniak. Nie inaczej było w finale Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa. Zdecydowaliśmy się wziąć pod lupę tego ostatniego, czyli Augustyniaka.

Gutkovskis nie pograł
Kiedy na początku meczu z boiska wyleciał Yuri Ribeiro, można było się spodziewać, że legionistów czeka trudne zadanie. Szczególnie dotyczyło to bloku defensywnego, który musiał walczyć między innymi z Ivim Lopezem czy Vladislavsem Gutkovskisem. To właśnie rosły napastnik sprawiał największe zagrożenie pod bramką Kacpra Tobiasza, ale Augustyniak w większości sytuacji świetnie wywiązywał się ze swojej pracy. W 18. minucie wyprzedził pędzącego na bramkę Gutkovskisa i odebrał piłkę. Po chwili dobrze spisał się już w samym polu karnym, wyprzedzając napastnika i wybijając głową piłkę. W 26. minucie ponownie wyprzedził Łotysza i został przez niego sfaulowany, za co ten otrzymał żółtą kartkę. Na kolejne starcie tych zawodników trzeba było czekać do 53. minuty, kiedy to po centrze Frana Tudora w zamieszaniu podbramkowym uderzył Gutkovskis, ale Augustyniak skutecznie go zablokował. Chwilę po tej sytuacji „August” ponownie wyprzedził napastnika Rakowa i przeciął centrę Tudora.

{VIDEOAD}

Jak nie jeden, to drugi
W 66. minucie meczu za Gutkovskisa pojawił się na murawie Fabian Piasecki, ale wiele dla Augustyniaka się nie zmieniło. Nadal musiał toczyć pojedynki z rosłym napastnikiem i w tym przypadku niestety wychodziło to trochę gorzej. Po raz pierwszy panowie stoczyli pojedynek kilka minut po wejściu Piaseckiego, ale legionista jak profesor wyprzedził rywala i wybił dośrodkowanie. W 76. minucie z kolejną akcją ruszył Raków, ale Augustyniak świetnie wyłuskał piłkę spod nóg napastnika i oddalił zagrożenie spod własnej bramki. W 107. minucie po centrze z lewej strony boiska obserwowany przez nas gracz przegrał pojedynek z Piaseckim, który na szczęście uderzył obok bramki Tobiasza.

Dośrodkowuj, ja wybiję
To co imponowało w grze Rafała Augustyniaka, to pewność siebie. Trudno zliczyć, ale przynajmniej 15 dośrodkowań padło jego łupem. Niemal każdą z tych piłek pewnie wybijał poza obręb własnego pola karnego - oprócz jednej, ale o tym za chwilę. Już na początku meczu błąd popełnił Artur Jędrzejczyk, który zbyt łatwo dał się minąć Iviemu Lopezowi, ale Augustyniak skutecznie interweniował w tej akcji, asekurując kolegę z zespołu. W okolicach 24. minuty dwukrotnie interweniował w swoim polu karnym, wybijając piłkę po wrzutkach graczy Rakowa. Kilka minut później klatką piersiową wybił piłkę po dośrodkowaniu w pole karne. Natomiast w 35. minucie z akcją ruszył Ben Lederman, ale na 18. metrze został osaczony przez 29-latka i zaliczył stratę. Stoper Legii niepewnie interweniował tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony, ale z jego prezentu nie skorzystali ofensywni gracze z Częstochowy. W drugiej połowie, podobnie jak i w pierwszej, był nie do przejścia w defensywie. W dogrywce od razu zablokował uderzenie sprzed pola karnego, natomiast w 112. minucie po zamieszaniu w polu karnym, zachował się najprzytomniej i wykopnął piłkę daleko przed siebie.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!