Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Lindsay Rose - fot. Mishka / Legionisci.com
Lindsay Rose - fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 3 września 2023 r. godz. 23:00

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Trudna sytuacja Rose

Redakcja, źródło: Legionisci.com

W meczu z Widzewem Łódź nie mogli wystąpić Artur Jędrzejczyk (pauzował za kartki) oraz Rafał Augustyniak (leczy uraz). Trener Kosta Runjaić nie zdecydował się jednak postawić na Lindsaya Rose. Wybrał wariant bardziej ryzykowny - od pierwszych minut zagrał Steve Kapuadi, który dołączył do zespołu 22 sierpnia, a niespełna tydzień temu odbył z drużyną pierwszy trening. Nie jest tajemnicą, że szkoleniowiec Legii nie widzi miejsca w składzie dla Rose. Wiosną ubiegłego sezonu zawodnik wystąpił w tylko czterech meczach, z czego raz od pierwszej do ostatniej minuty.

W pozostałych trzech pojawiał się na boisku na ostatnich kilka minut. W obecnym sezonie jest podobnie - Rose wszedł na murawę w 90. minucie spotkania 3. rundy Ligi Konferencji Europy z Austrią Wiedeń oraz w 76. minucie meczu z Koroną Kielce.

{VIDEOAD}

Kosta Runjaić potwierdził, że Rose nie pasuje do stylu gry zespołu. - Steve Kapuadi zagrał solidnie. Debiut był nieco ryzykowny, bo jest z nami tylko kilka dni, a w meczach Wisły nie występował. Wewnętrzna komunikacja jest jasna - nie liczę na Lindsaya Rose. Jest fajnym chłopakiem, ale nie chcemy grać w takim stylu, potrzebujemy czegoś innego - mówi trener Legii.

Najlepszą opcją dla Rose byłby zatem transfer do innego klubu. Latem pojawiły się nawet informacje, że zawodnik prowadzi rozmowy z Arisem Saloniki. Ostatecznie jednak temat upadł.


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!