Kosta Runjaić - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Runjaić: Nie chcemy wypaść z rytmu
Woytek, źródło: Legionisci.com
- Przerwę reprezentacyjną wykorzystaliśmy przede wszystkim na to, żeby przywrócić drużynie świeżość. Zredukowaliśmy jednostki treningowe i zagraliśmy jedno spotkanie kontrolne. Mogliśmy też lepiej poznać nasze nowe nabytki. Spotkanie towarzyskie w Puławach dostarczyło nam dodatkowych informacji - mówi przed meczem z Piastem Gliwice trener Legii Warszawa, Kosta Runjaić.
{VIDEOAD}
Burch, Dias, Kapuadi
- Jestem spokojny o to, że wszyscy nowi zawodnicy są gotowi, by zagrać, tylko nasuwa się pytanie, w jakim momencie i w jakim ustawieniu mają wejść na boisku. Wszyscy trzej zawodnicy są dobrzy, odpowiednio przygotowani technicznie, mają jakość i doświadczenie, które są nam potrzebne, są zintegrowani z drużyną.
- Przechodzimy do drugiej fazy sezonu, która będzie bardzo intensywna. Wiele spotkań przed nami, kolejna przerwa znowu będzie podczas meczów reprezentacji. W związku z tym potrzebujemy każdego zawodnika, pracujemy dodatkowo indywidualnie nad różnymi niuansami i ogólnie jestem zadowolony. Burch i Dias jadą do Gliwic.
- Czy da się nie myśleć o meczu z Aston Villa i w pełni skoncentrować na spotkaniu w Gliwicach? Tak, rozdzielam te mecze i dobrze mi się to udaje. Przed nami ważny mecz. Występujemy jako lider tabeli i nie chcemy wypaść z tego rytmu, nie chcemy by przerwa nas z tego rytmu wytrąciła. Vuković jest bardzo dobrym trenerem, na pewno będą duże emocje i duża motywacja. Dla nas to nic nowego, bo na mecze z nami wszyscy są wyjątkowo zmotywowani, udaje im się grać na więcej niż 100%. Jak chcemy utrzymać ten rytm, to musimy dać z siebie wszytko i intensywnie przygotować się do tego meczu.
- Nie siedzę w głowie Aleksandara Vukovicia, ale jest bardzo prawdopodobne, że jak się występuje przeciwko byłemu zespołowi, to chce się osiągnąć jak najlepszy wynik. U mnie też tak było. Pamiętam jak byłem trenerem Pogoni i graliśmy przeciwko Legii. Wszystkie mniejsze kluby, gdy grają z Legią, bardzo się spinają. Na ile znam Vuko, to wiem, że będzie chciał przenieść swoją energię na drużynę. Już w zeszłym roku mieliśmy podobne doświadczenie, ale jesteśmy na to przygotowani.
Rotacja?
- Teraz przygotowywaliśmy się tylko do meczu z Piastem. Dzięki przerwie reprezentacyjnej udało się podładować akumulatory i odzyskać świeżość. Jeśli chodzi o rytm meczowy, to tak naprawdę mieliśmy tak mniej więcej 3-4 tygodnie, by się w luźniejszej atmosferze przygotowywać. Na Piasta mieliśmy 5 dni. Do kolejnego meczu też mamy 5 dni, a potem będą 3-4 dniowe przerwy. Akumulatory mamy pełne i jest z czego czerpać. Jeśli chodzi o skład, to przygotowujemy go z meczu na mecz, trzymamy rękę na pulsie i będziemy reagować na bieżąco.
Tomasiewicz vs Josue
- A co będzie jak Josue nie wyjdzie w pierwszym składzie? Nie wiem, jak to będzie rozwiązane po stronie Piasta. Jakaś opcja jest próby wyłączenia z gry Josue, ale nasuwa się pytanie, czy da się wyłączyć takiego zawodnika jak Josue z gry.
Kontuzje
- Blaz Kramer zaczął treningi biegowe i w przyszłym tygodniu powinien być do naszej dyspozycji. Kapustka i Augustyniak muszą jeszcze popracować przed powrotem do treningów. Jako drugi powinien wrócić Augustyniak, a na końcu Kapustka.
Reprezentacja Polski. Czy ktoś dzwonił?
- Wszyscy wiemy, że po zakwalifikowaniu się do LKE, naszym głównym celem jest zdobycie mistrzostwa. Każdy mecz będzie bardzo ważny, bo każdy będzie mógł nam dostarczyć punktów. Jestem spokojny i wyluzowany. Zrobiliśmy w ostatnim czasie dobrą robotę i drużyna nie kieruje się żadnymi doniesieniami medialnymi. Dziś to do mnie dotarło, że moje nazwisko pojawia się na giełdzie jako potencjalnego kandydata. Jak wszyscy w Polsce, jestem rozczarowany dokonaniami drużyny narodowej, oczekuję od niej więcej. Coś się musi zadziać. Takie spekulacje są męczące dla osób, które są przedmiotem tych spekulacji, więc na ten temat się nie wypowiadam, bo teraz ludzie, którzy są odpowiedzialni za wybieranie nowego selekcjonera powinni pracować w spokoju. Do mnie trudno się dodzwonić, nikt do mnie nie dzwonił.
Całkiem niedawno przedłużyłem kontrakt z Legią do 2026 roku. Nie zrobiłem tego dla jakiegoś żartu, tylko dlatego, że dobrze się tu czuję. W Legii wszystko jest na najwyższym poziomie. Jak ktoś mnie zna, to wie, że jak podejmuję się zobowiązania, to staram się tę umowę zrealizować. Już kiedyś miałem ofertę z reprezentacji Grecji, kiedy pracowałem w Pogoni. Czy kiedyś sobie to wyobrażam? Co innego praca w reprezentacji, a co innego w klubie. Jeżeli kiedyś dojrzeję do tego rozwiązania, to mogę powiedzieć, dlaczego nie.
{sonda:403}
Komentarze: (8)
Mecz z Piastem jest tak naprawdę ważniejszy od tego z Aston Villą.
Zdobycie mistrzostwa otworzyłoby nam zdecydowanie łatwiejszą drogę w pucharach, a przy odrobinie szczęścia można byłoby nawet myśleć o awansie do LM.
Liga jest teraz dla nas najważniejsza.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!