Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
Środa, 20 września 2023 r. godz. 22:48

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Nic do stracenia. Do boju Legio!

Wiśnia , źródło: Legionisci.com

W czwartek Legia Warszawa rozpocznie grupowe zmagania w Lidze Konferencji Europy. Pierwszym rywalem legionistów na tym etapie rozgrywek będzie Aston Villa, w barwach której występuje m.in. obrońca grający dla polskiej reprezentacji narodowej - Matty Cash. Anglicy to jak na początek wymagający przeciwnik, ale w tym sezonie "Wojskowi" już pokazali, że na arenie międzynarodowej potrafią zaskoczyć.

{VIDEOAD}

Tylko remis

Ostatni mecz nie był dla Legii zbyt szczęśliwy. Po wyjazdowym remisie z Piastem Gliwice podopieczni Kosty Runjaicia stracili pozycję lidera tabeli. Należy jednak pamiętać, że nadal mają dwa mecze zaległe, więc dwupunktową stratę do Śląska Wrocław można odrobić. Spotkanie z Piastem można podzielić na dwie części. Punktem zwrotnym była czerwona kartka dla Josue, która całkowicie zmieniła przebieg meczu. Kiedy Legia grała w pełnym składzie, to spokojnie kontrolowała to, co działo się na boisku. Gospodarze zaczęli dochodzić do głosu dopiero od pamiętnej 42. minuty. Na swojego gola nie musieli zresztą czekać długo, bo zawodnik Piasta zdołał wpisać się na listę strzelców jeszcze przed przerwą.

Pomimo tego, że po zmianie stron Legia musiała grać w osłabieniu, to jednak udało jej się doprowadzić do remisu za sprawą niezawodnego Ernesta Muciego. Cieszyć może, że "Wojskowi" po raz kolejny pokazali waleczny charakter, a martwić może brak planu awaryjnego na pewne wydarzenia boiskowe. W sobotę bowiem niemal całkowicie z gry wyłączony został wyróżniający się od początku sezonu Paweł Wszołek. W momencie jego słabszej dyspozycji piłkarze z Warszawy wydawali się nie mieć zbytnio planu na przearanżowanie swoich ataków w ofensywie. Tym razem Wszołek nie mógł zrobić przewagi na skrzydle, czy dokładnie zacentrować w pole karne, co niestety niejednokrotnie było widać.

KURSY NA LEGIA - ASTON VILLA
FORTUNA: {BUKMECZ=MPL81047059}

Legioniści podchodzą do meczu w Lidze Konferencji Europy ze sporymi nadziejami. Polska drużyna nie ma nic do stracenia, a wiele do zyskania, o czym mówi m.in. Bartosz Slisz. - Pierwsze mecze wszystko zweryfikują, pokażą, jaki jest nasz poziom. Fajnie, że zaczynamy przed własną publicznością meczem z Aston Villą. Wydaje mi się, że oni nie do końca wiedzą, na co się piszą. Myślę, że możemy wygrać z każdym. Jesteśmy drużyną nieprzewidywalną, pokazaliśmy to w eliminacjach - powiedział pomocnik.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Równy bilans z Anglikami

Legia nie tak dawno miała okazję rywalizować z innym angielskim zespołem w ramach grupowych rozgrywek europejskich pucharów. W sezonie 2021/22 jednym z przeciwników "Wojskowych" w Lidze Europy było Leicester City. Niemal dokładnie dwa lata temu, bo 20 września 2021 roku, Legia niespodziewanie ograła gości z Wysp Brytyjskich 1-0 po bramce Mahira Emreliego. W rewanżu już co prawda tak pięknie nie było, ponieważ na swoim stadionie Anglicy ograli Polaków 3-1. Ostatecznie w grupie C legioniści zajęli wówczas ostatnie miejsce, a jedną lokatę wyżej rozgrywki ukończył Leicester, który spadł wówczas do Ligi Konferencji Europy. W sumie w swojej historii Legia stoczyła z angielskimi zespołami sześć meczów. Bilans tych starć jest remisowy: dwukrotnie legioniści wygrali, tyle samo razy zremisowali i przegrali.

Mecze Legii z angielskimi zespołami:
1990/91 vs Manchester United: 1-3, 1-1
1995/96 vs Blackburn Rovers: 1-0, 0-0
2021/22 vs Leicester City: 1-0, 1-3

Występy Legii w tym sezonie europejskich pucharów przysporzyły kibicom sporo emocji. Pokazały również, że obecni zawodnicy są silni mentalnie i zawsze walczą do końca. W czwartkowym spotkaniu trener Kosta Runjaić z całą pewnością zdecyduje się na wystawienie najsilniejszego składu. Jedyną i praktycznie największą niewiadomą pozostaje, kto zagra jako lewoskrzydłowy, a więc będzie bezpośrednio zaangażowany w walkę z Matty'm Cashem. Zarówno Marc Gual jak i Ernest Muci pokazali się w tym sezonie z dobrej strony, jednak to Albańczyk strzelił ostatnio gola i wydaje się być w nieco lepszej dyspozycji.

Na środku ataku w takim meczu, kiedy istotna będzie walka w powietrzu i siła fizyczna, pewne miejsce wydaje się mieć Tomas Pekhart. Czech ma za sobą przeszłość w lidze angielskiej, więc zna specyfikę brytyjskiego futbolu. Czech na początku swojej kariery grał w młodzieżowych drużynach Tottenhamu Hotspur, a także potem w FC Southampton. W barwach tego drugiego klubu grywał na boiskach Championship, jednak furory nie zrobił - strzelił jednego gola w sezonie 2008/09.

Runjaić podkreślił na przedmeczowej konferencji prasowej, że do czwartkowego spotkania jego podopieczni podejdą maksymalnie skupieni i na pewno nie zabraknie im woli zwycięstwa. - Jutrzejszy mecz może zadecydować o końcowych rozstrzygnięciach. Na początek mierzymy się z najsilniejszym przeciwnikiem w grupie, ale mamy pomysł na to spotkanie. Chcemy przeciwstawić się naszą ambicją, odwagą. Przystąpimy do niego z chęcią wygranej. Nie mamy już na sobie presji, która wiązała się z awansem. Będziemy mogli pokazać więcej radości i jakości - powiedział Niemiec.


Aston Villa
Miejsce po ostatniej kolejce: 7
Gwiazda: Moussa Diaby
Ostatni mecz: 3-1 Crystal Palace
Ostatni przeciwko Legii: -

Emery zdziałał cuda

Ekipa Aston Villi w ostatnich latach nie uchodziła za klub szczególnie liczący się w walce o najwyższe lokaty Premier League. Zresztą to i tak dużo powiedziane, ponieważ "Lwom" zdecydowanie bliżej było do walki o utrzymanie, aniżeli chociażby o grę w europejskich pucharach. Wszystko odmieniło się jednak kilka miesięcy po rozpoczęciu poprzedniego sezonu. Wówczas zwolnionego Stevena Gerrarda, któremu pobyt w tym klubie zupełnie się nie udał, zastąpił doświadczony i utytułowany Unai Emery. Hiszpan swoją pracę rozpoczął od domowej wygranej z Manchesterem United, a dobrą passę kontynuował w dalszej części sezonu. Ostatecznie Aston Villa pod jego wodzą zakończyła sezon na siódmej lokacie, co uznawane było za sporą niespodziankę, a hiszpański trener określany został mianem cudotwórcy.

Transfery za kilkadziesiąt milionów

Dobre wyniki zaowocowały letnimi wzmocnieniami, które miały pomóc w rywalizacji na kilku frontach. Kontrakty z angielskim klubem podpisali m.in. Moussa Diaby oraz Pau Torres. Każdy z nich jest reprezentantem swojego kraju, kolejno Francji i Hiszpanii, i wyceniany jest na kilkadziesiąt milionów euro. Oprócz nich w kadrze mamy kilku graczy, których doskonale pamiętać możemy z niedawnych mistrzostw świata. Bramki strzeże jeden z bohaterów Mundialu - Emiliano Martinez, a w środku pomocy biegają Belgowie: Youri Tielemans i Leander Dendoncker. Natomiast na lewej stronie obrony gra Lucas Digne, którego nieobecność w kadrze Francuzów na tamten turniej była szeroko komentowana i rozpatrywana w kategoriach sporej niespodzianki.

Bardzo udanie obecny sezon rozpoczął również Matty Cash, który ma na koncie już trzy gole. Można spodziewać się, że Emery postawi także na niego w czwartek, gdyż Polak ma za sobą dobre występy przeciwko Hibernian, z którym Anglicy rywalizowali o wejście do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. W pierwszym spotkaniu rozegranym w Szkocji, Anglicy wygrali 5-0, czym praktycznie przesądzili sprawy awansu. Tydzień później dopełnili formalności, ogrywając przyjezdnych na swoim stadionie 3-0. Wówczas jedną z bramek dla zwycięzców strzelił wspomniany wcześniej Cash. Fragmenty pierwszego spotkania możecie obejrzeć poniżej.



Gdzie obejrzeć?

Spotkanie Legii z Aston Villą rozpocznie się w czwartek o godzinie 18:45. Transmisję będzie można zobaczyć na TVP Sport, na stronie www.sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej TVP Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

Przewidywany skład

Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach oraz w komentarzach pod artykułami. Wystarczy wkleić wygenerowany nad przyciskiem "zapisz" link z zielonej ramki. Zapraszamy do wspólnej zabawy.

Przewidywany skład



Komentarze: (26)

Ka(L)afior, 20.09.2023 23:47:03 - *216.67

Kiełby w górę I ładujemy ich! Legia - aston villa 3:1 (Kun, Rosołek, Baku)! Naprzód WIELKA LEGIA!

skrzat, 21.09.2023 04:36:29 - *centertel.pl

@Ka(L)afior: z tym Rosołkiem to przesadziłes

Alex Bielany, 21.09.2023 07:06:13 - *centertel.pl

Moze i maja gwiazdy, ale na ich stadion strach isc nawet w bialy dzien, patologia, narkomani i biedna hołota do okola, syf i malaria.

Taktyk, 21.09.2023 07:09:14 - *216.75

Trzeba ustawić autobus w polu karnym i modlić się 90 minut do Matki Boskiej Czestochowskiej.

Karol, 21.09.2023 07:43:02 - *221.121

@Alex Bielany: kaczka nasprowadzała do Europy kilkaset tysięcy emigrantów za hajsy to masz efekty

Kibic , 21.09.2023 08:10:32 - *net.pl

Wielka Legio jedziemy, Walka !!!!!

grev, 21.09.2023 08:11:17 - *t-mobile.pl

@skrzat: Z Kunem i Baku chyba też:)

tekken (L), 21.09.2023 09:13:47 - *230.80

Nie bać się walczyć i zaskoczyć ich ;). Strzelić jednego więcej gola.

FOREVER LEGIA, 21.09.2023 09:15:28 - *play-internet.pl

@Karol: Ale Alex napisała o stadionach w Anglii,więc czytaj ze zrozumieniem,a nie powtarzasz za tvn-em "sensacje XX wieku".

Buk, 21.09.2023 09:35:19 - *orange.pl

@Ka(L)afior: Jakbyś postawił 10 zł, że akurat oni strzela to byś miał do wyjęcia z 10 baniek ????

Karol, 21.09.2023 09:51:29 - *221.121

@FOREVER LEGIA: a myślisz że ci nasprowadzani w większości to gdzie niby siedzą?

messi, 21.09.2023 10:20:46 - *orange.pl

Nie będzie łatwo, ale nie ma drużyn nie do przejścia!

Pieniadze nie graja, 21.09.2023 10:27:36 - *cyfrowypolsat.pl

Wartość kadry Aston Villi to ponad 600 mln €, na płace wydają więcej niż Napoli ,a oni są TYLKO średniakiem w Premier League

Kryni(L) , 21.09.2023 10:56:49 - *t-mobile.pl

@Karol: to nie jest forum polityczne jak się nie podoba leć na wiertnicza do swoich

Opoor, 21.09.2023 11:05:33 - *185.72

@Taktyk: chyba ty

grev, 21.09.2023 11:47:02 - *t-mobile.pl

@Pieniadze nie graja: Napoli też nie byłoby mistrzem w premier league. Nie porównuj tych lig.

Alan, 21.09.2023 12:46:05 - *t-mobile.pl

@Kibic :
To rozgrywki 3 poziomu ligii europejskiej więc proponuję wziąć głębszy oddech.

Arek, 21.09.2023 12:57:23 - *tpnet.pl

@Karol: baranka w ścianę. Tylko, takiego z przytupem.

FOREVER LEGIA , 21.09.2023 13:35:54 - *play-internet.pl

@Karol: Nie wiem gdzie-u Ciebie na chacie???

L, 21.09.2023 13:41:02 - *t-mobile.pl

Przejedzie się Aston Villa po nas minimum 0-3. Na mięciutko przejadą się po nas na Ł3.

Do stracenie są gole. , 21.09.2023 13:47:11 - *orange.pl

Dużo :)

Wilanow, 21.09.2023 13:51:09 - *tpnet.pl

Obstawiam 3:2 dla Nas.

FOREVER LEGIA , 21.09.2023 13:57:05 - *play-internet.pl

@Buk: I odwrotnie-jak byś postawił 10 baniek,że akurat oni NIE strzelą,to byś miał do wyjęcia ok 10 zł....

Pinokio, 21.09.2023 14:37:32 - *t-mobile.pl

Będzie 0:6 . Legia nie ma obrony na ekstraklasę. Aston Villa jest jednak kilka poziomów wyżej niż jakiś piast.

łajdak, 21.09.2023 15:37:08 - *orange.pl

Anglicy gdzieś się zbierają przed meczem?????

michaL, 23.09.2023 19:47:15 - *aster.pl

@Wilanow: brawo :)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!